Ach, piętrzą się nam zdarzenia i fakty, ach, piętrzą; na początek więc odpowiem na zarzut, bo oto ponoć lektura naszego pisma przygnębia i smuci – zbyt mało jest w nim wiadomości optymistycznych i wesołych, takich co to radość wleją w życie.
Cóż, wiele smutnych rzeczy na świecie się dzieje, ale przecież żaden z tych wypadków nie powinien przesłaniać nam tej najwspanialszej prawdy, że oto idziemy do lepszego świata. Radość ta jest niegasnąca, a pocieszanie się różnymi wesołymi ploteczkami to taki uśmiech na krótką metę. Radość życia nie wynika z tego, że "będzie słodko i cudownie", bo nigdy nie będzie tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej, a jak coś się polepszy, no to wiadomo, że może się zepsuć...
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!