Ładny interes! W wojnie bezpieczniackich gangów następuje wymiana coraz cięższych ciosów. Właśnie okazało się, że generał Nosek, były szef wojskowej kontrrazwiedki, współpracował z rosyjską FSB już co najmniej od dwóch lat – a więc rozpoczął współpracować, zanim 20 maja br. prezydent Putin wydał rozporządzenie nakazujące FSB nawiązanie współpracy ze Służbą Kontrwywiadu Wojskowego w Polsce.
Wynika z tego, że przedtem FSB współpracowała z wojskową kontrrazwiedką w Polsce bez stosownej podstawy prawnej, a więc – nielegalnie. Ale co nas to obchodzi – niech się tym martwią Rosjanie. No dobrze – a jak to wyglądało od strony pana generała Noska? Czy współpracował on z rosyjską FSB legalnie, czy bez pozwolenia? Podejrzenia idą w kierunku, że bez pozwolenia, a więc współpraca mogła być nielegalna podwójnie.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!