W czasie istnienia Układu Warszawskiego głównodowodzący marszał Wiktor Kulikow oświadczył, że "żołnierz radziecki ma przewagę nad żołnierzem amerykańskim, bo ten pierwszy posiada ideę komunistyczną".
Wyobraziłem sobie przy użyciu zwykłej logiki strzelaninę pomiędzy sałdatem a żołnierzem marines, gdzie dosłownie każdy strzał oddany z kałasznikowa dzięki celności, a zwłaszcza idei komunistycznej przebija klatkę piersiową amerykańskiego żołnierza. Każdy atak czy obrona przeprowadzona przez armię rewolucyjną ZSRS musiała zakończyć się zwycięstwem, sukcesem czy oswobodzeniem mas pracujących miast i wsi, gdyż siła idei komunistycznej czuwała nad tym dniem i nocą.
Wot logika, powiedziałby Pawka Morozow...
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!