farolwebad1

A+ A A-

Świece słuszne i niesłuszne

Oceń ten artykuł
(3 głosów)

michalkiewiczAntoni Słonimski przy jakiejś okazji wspomniał, jak to w umysłach ludzi prostych dawne kulty łączą się z nowymi, ilustrując to spostrzeżenie przykładem swojej "pomocy domowej", która "w czynie pierwszomajowym" udekorowała kwiatami podwórkową kapliczkę Matki Boskiej. Wszystko wskazuje na to, że z podobnym procesem stykamy się w Polsce dzisiaj, i to na skalę masową. Oto w przeddzień kolejnej rocznicy stanu wojennego, nie tylko w Belwederze, ale również w oknach gmachu Kancelarii Premiera pojawiły się zapalone świece.


Ta nowa, świecka tradycja, która oczywiście budzi kontrowersje, zwłaszcza w środowiskach, co to na stanie wojennym nie tylko skorzystały, ale nawet się obłowiły, łączy się niepostrzeżenie z bardzo starą tradycją religijną, mianowicie z żydowskim świętem Chanuki. Święto to zostało ustanowione na pamiątkę zwycięstwa Żydów nad Antiochem Epifanesem, który nakazał umieścić w świątyni jerozolimskiej posąg Zeusa, znieść obrzezanie i szabaty i jeść zabronione przez zakon mojżeszowy potrawy. Rozporządzenia te wywołały bunt, tzw. powstanie Machabeuszów, którzy podjęli próbę skorzystania z protekcji Rzymu. Antioch Epifanes już raz nadział się na rzymską potęgę, kiedy to wysłannik rzymskiego senatu Gajusz Popiliusz zażądał od niego wycofania armii z Egiptu. – Pomyślę nad tym – odpowiedział Antioch – ale wtedy Popiliusz nakreślił wokół niego laską koło i oświadczył mu stanowczym tonem: zanim wyjdziesz z tego koła, musisz mi powiedzieć, co mam donieść senatowi. Zmieszany Antioch odpowiedział: spełnię wolę senatu. Tedy i teraz Rzym wprawdzie nie okazał Machabeuszom jakiejś wydatnej pomocy, ale wystarczyła sama wieść o rzymskiej protekcji, by powstanie zakończyło się sukcesem, uwieńczonym założeniem w Judei dynastii Hasmoneuszów. Inna sprawa, że miejsce początkowej sympatii Żydów do Rzymu z czasem zajęła niechęć, a nawet nieprzejednana nienawiść. Ale to pojawiło się znacznie później, natomiast zwycięstwo powstańców miało zostać potwierdzone cudem; zapalona świeca nie wiedzieć czemu płonęła aż osiem dni.


Więc i teraz, zanim w oknach Belwederu i gmachu Kancelarii Premiera pojawiły się świece zapalone z okazji rocznicy stanu wojennego, kilka dni wcześniej na placu Grzybowskim zapalone zostały świece chanukowe. Nie tylko zresztą tam – bo wkrótce chanukowe światła zapłonęły w Belwederze, a także – w Sejmie, w obecności wszystkich marszałków. Ciekawe, że w ceremonii tej wzięła udział również pani wicemarszałek Wanda Nowicka z Ruchu Palikota, który nie tylko z wielką stanowczością domaga się usunięcia krzyża z sali plenarnej Sejmu, ale również znalazł słowa zrozumienia dla próby zniszczenia Obrazu Jasnogórskiego – że to niby taki "protest przeciwko bałwochwalstwu".
Najwyraźniej i biłgorajski filozof, i jego dziwnie osobliwa trzódka wiedzą, nie tylko z jakiego klucza wypada jej śpiewać, ale również – a może przede wszystkim – co może ją "razić", a co pod żadnym pozorem "razić" jej nie może; w jakich obrzędach religijnych w imię "świeckości państwa" uczestniczyć dygnitarzom nie wolno, a w jakich nie tylko wolno, ale nawet powinni. W tej sytuacji nie można wykluczyć, że te dwie tradycje w umysłach ludzi postępowych z czasem się ze sobą połączą i z okazji rocznicy stanu wojennego w naszym nieszczęśliwym kraju będą zapalane już jedynie słuszne świece chanukowe.


Oczywiście w Sejmie Umiłowani Przywódcy nie tylko obchodzą Chanukę, ale również pracują dla dobra ukochanej Ojczyzny. Chodzi oczywiście o uchwalenie ustawy budżetowej, według której dochody państwa mają wynieść 299 mld, podczas gdy wydatki – 334 mld. Znaczy – Umiłowani Przywódcy po staremu podtrzymują iluzję płynności finansowej państwa za cenę wpędzania obywateli w coraz głębszą niewolę u lichwiarskiej międzynarodówki i tylko wprowadzając nowy sposób liczenia długu i kosztów jego obsługi (teoretycznie 43,5 mld zł), próbują humanitarnie chociaż trochę złagodzić ponury obraz sytuacji.


Nawiasem mówiąc, dziwnie osobliwa trzódka posła Palikota zaproponowała do ustawy budżetowej ponad 5 tysięcy poprawek – ale pomysł ten został zablokowany przez jedną poprawkę zaproponowaną przez klub Platformy Obywatelskiej. Od razu widać, że biłgorajski filozof, nie mówiąc już o jego dziwnie osobliwej trzódce, prochu nie wymyśli, że jest mocny wyłącznie w gębie. Chodziło mu mianowicie o przesuwanie środków z Funduszu Kościelnego na specjalną rezerwę budżetową, z której finansowane byłyby zapłodnienia w szklance, na jakie szalenie snobują się wyzwolone lwice z Salonu. Ale PO to zablokowała, co stanowi nieomylny znak, że razwiedka nie życzy sobie, by wojny z Kościołem wszczynali według swego widzimisię jacyś biłgorajscy filozofowie. Jeśli już – to ona sama zdecyduje – kiedy i jak długo.


W tej sytuacji cała – a w każdym razie – znaczna część politycznej działalności musi przesuwać się już wyłącznie w sferę symboliczną i stąd, zanim nasz nieszczęśliwy kraj pogrąży się w świątecznej nirwanie, przejdą przezeń marsze i kontrmarsze.
13 grudnia ulicami Warszawy przeszedł Marsz Wolności, Sprawiedliwości i Niepodległości. Organizatorem tego Marszu było Prawo i Sprawiedliwość i nietrudno się domyślić, iż jest to próba przelicytowania Marszu Niepodległości z 11 listopada. Warto przypomnieć, że o ile tamten Marsz odbywał się z udziałem policyjnych prowokatorów w kominiarkach, o tyle 13 grudnia policja żadnych prowokatorów w kominiarkach miała nie przysyłać. Ale bo też tamten Marsz organizowali "faszyści", podczas gdy ten – szacowne ugrupowanie parlamentarne, jednocześnie popierające Anschluss i maszerujące dla Niepodległości. Czegóż chcieć więcej?


Wydaje się, że polityka, zwłaszcza w naszym nieszczęśliwym kraju, niepostrzeżenie staje się jedną z gałęzi przemysłu rozrywkowego. Świadczy o tym również pomysł pikiety, którą postępactwo zamierza zorganizować 16 grudnia pod budynkiem Zachęty w Warszawie, gdzie w swoim czasie przez Eligiusza Niewiadomskiego zastrzelony został prezydent Gabriel Narutowicz. Jednym z animatorów pikiety jest przywódca tubylczych sodomitów, poseł dziwnie osobliwej trzódki biłgorajskiego filozofa, Robert Biedroń. Biedny prezydent Narutowicz chyba w najgorszych koszmarach nie przypuszczał, że stanie się ikoną sodomitów i gomorytek – ale połączenia dawnych kultów z kultami nowymi bywają niekiedy nieoczekiwane i dziwaczne.


Stanisław Michalkiewicz
Warszawa


Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!

Zaloguj się by skomentować

Turystyka

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

O nartach na zmrożonym śniegu nazyw…

O nartach na zmrożonym śniegu nazywanym ‘lodem’

        Klub narciarski POLMEDEN przy Oddziale Toronto Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie wybrał się 6 styczn... Czytaj więcej

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwo…

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwodne światy Maćka Czaplińskiego

Moja przygoda z nurkowaniem (scuba diving) zaczęła się, niestety, dość późno. Praktycznie dopiero tutaj, w Kanadzie. W Polsce miałem kilku p... Czytaj więcej

Przez prerie i góry Kanady

Przez prerie i góry Kanady

Dzień 1         Jednak zdecydowaliśmy się wyruszyć po raz kolejny w Rocky Mountains i to naszym sta... Czytaj więcej

Tak wyglądała Mississauga w 1969 ro…

Tak wyglądała Mississauga w 1969 roku

W 1969 roku miasto Mississauga ma 100 większych zakładów i wiele mniejszych... Film został wyprodukowany aby zachęcić inwestorów z Nowego Jo... Czytaj więcej

Blisko domu: Uroczysko

Blisko domu: Uroczysko

        Rattray Marsh Conservation Area – nieopodal Jack Darling Memorial Park nad jeziorem Ontario w Mississaudze rozpo... Czytaj więcej

Warto jechać do Gruzji

Warto jechać do Gruzji

Milion białych różMilion, million białych róż,Z okna swego rankiem widzisz Ty…         Taki jest refren ... Czytaj więcej

Prawo imigracyjne

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

Kwalifikacja telefoniczna

Kwalifikacja telefoniczna

        Od pewnego czasu urząd imigracyjny dzwoni do osób ubiegających się o pobyt stały, i zwłaszcza tyc... Czytaj więcej

Czy musimy zawrzeć związek małżeńsk…

Czy musimy zawrzeć związek małżeński?

Kanadyjskie prawo imigracyjne zezwala, by nie tylko małżeństwa, ale także osoby w relacji konkubinatu składały wnioski  sponsorskie czy... Czytaj więcej

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Wiele osób pyta jak przedłużyć wizę pracy w programie International Experience Canada? Wizy pracy w tym właśnie programie nie możemy przedł... Czytaj więcej

Prawo w Kanadzie

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

W jaki sposób może być odwołany tes…

W jaki sposób może być odwołany testament?

        Wydawało by się, iż odwołanie testamentu jest czynnością prostą.  Jednak również ta czynność... Czytaj więcej

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY…

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY” (HOLOGRAPHIC WILL)?

        Testament tzw. „holograficzny” to testament napisany własnoręcznie przez spadkodawcę.  Wedłu... Czytaj więcej

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TE…

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TESTAMENTÓW

        Bardzo często małżonkowie sporządzają testamenty razem (tzw. mutual wills) i czynią to tak, iż ni... Czytaj więcej

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.