Nie, nie byłam nigdy w Syrii. Ale znałam kilku Syryjczyków. Byli bardzo miłymi, dobrze wykształconymi osobami. Syrię pokochałam z żalu za tym, czym kiedyś była, a już nie jest. I wiem, że już do swojej świetności nie wróci. Syria już nigdy nie będzie taka, jaka była. Bez względu na to ile by się nie odbudowywało, to już będzie inne. Nawet jak lustrzanie będzie odbijać stan sprzed wojny to już nie będzie to. Inny już duch zamieszka w odbudowanym kraju.
Pozostało 90 proc. tekstu
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!