Warszawa
Pogoda piękna, moc ludzi spaceruje lub zasiadło na licznych ogródkach od Rynku Starego Miasta Szlakiem Królewskim aż do Plac Trzech Krzyży. Na na przeciw kościoła seminaryjnego są wielkie tablice pokazujące nasze mniej znane miasta.
Rocznica
W 26 minęły 3 lata od momentu, w którym Andrzej Duda wygrał z Bronisławem Komorowskim II turę wyborów prezydenckich. SW Research, na zlecenie portalu rp.pl, zrobiło sondaż. Pytano Polaków, czy urzędujący prezydent powinien w 2020 roku ubiegać się o reelekcję.
Niespełna 41% ankietowanych jest za a 37% przeciw by prezydent ubiegał się o drugą kadencję. Pozostali 22% nie było zdecydowanych w tej kwestii.
Częściej przeciwnikami są kobiety (43%), osoby w wieku powyżej 50 lat (52%) oraz ludzie o wykształceniu wyższym (46%). Tego zdania są też częściej osoby o dochodzie od 2001 do 3000 zł (48%) oraz ankietowani z miast od 200 do 499 tys. mieszkańców (50%).
Badanie prowadzono 22-23 maja 2018 roku na próbie 800 osób reprezentatywnej dla populacji Polski pod względem płci, wieku i miejsca zamieszkania.
Z Chicago
Jak pisałem przed cmentarzem w Chicago gdzie prezydent składał wieniec grupa Polaków trzymała transparenty z napisami „Nie przepraszam za Jedwabne i Marzec ’68”, „Prezydencie już czas powstać z kolan” oraz „Żądamy wznowienia ekshumacji w Jedwabnem…”
Ci sami ludzie próbowali rozwinąć te transparenty podczas spotkania Polaków z prezydentem Andrzejem Dudą w Millenium Park w Chicago. Naszła ich policja i zostali „wyproszeni” ze spotkania, niektórzy ukarani mandatami, a jeden Polak nawet został aresztowany.
Demoliberalny i prawicowe media próbowały zakłamać to jak zostali potraktowani Polacy, którzy jeszcze w 2015 roku świętowali zwycięstwo Andrzeja Dudy.
Właśnie tych Polaków ambasador RP określił mianem „hołota” a przecież były to najdelikatniejsze jakie mogły być hasła.
Dobrze, że mi się udało tam zebrać trochę podpisów pod apel o wznowienie ekshumacji i nie trafiłem do kicia.
Pieniądz elektroniczny
Rodacy nie zdają sobie sprawy, bądź nie chcą tego wiedzieć, że tylko gotówka gwarantuje swobodę i anonimowość. Każda elektroniczna transakcja zostawia ślad w archiwach bankowych, pozwala ustalić, gdzie kto się znajduje, co robi, kim jest, czym się interesuje, jakie są jego słaby punkty, ewentualne nałogi itd. Czyli całkowita kontrola. W razie czego wystarczy spojrzeć na wyciąg z konta, żeby dowiedzieć się wszystkiego o danej osobie. Informacje te są nie tylko w posiadaniu banków, ale także urzędów skarbowych, a przez to państwa, które może mieć pełną kontrolę nad obywatelami.
Przy okazji afery Amber Gold okazało się, że upadek tej firmy był szybszy bo wszystkie banki, z którymi współpracował Marcin Plichta, zamknęły mu konta, a inne odmówiły jego otwarcia. Okazało się, że mają do tego pełne prawo.
Wyobraźmy sobie, że nagle nie ma w Polsce lub w Kanadzie gotówki. Wówczas, żeby w ogóle móc funkcjonować: mieć pracę, dostawać pensje, płacić za mieszkanie, jedzenie, ubranie trzeba mieć konto w banku. Inaczej nie da się żyć.
W tej sytuacji jesteśmy całkowicie na łasce i niełasce banków. W każdej chwili odpowiednie instytucje za dotknięciem jednego guzika mogą pozbawić nas wszystkich środków do życia. Dostęp do konta staje się jedynym sposobem przetrwania. Żeby kogoś zniszczyć wystarczy zablokować mu konto.
Jak Pan Bóg dopełni historii Zbawienia?
Wykład ks. prof. Tadeusza Guza: połączony z promocją arcyciekawej książki nawróconego na katolicyzm Żyda, prof. Harvardu, Roya Schoemanna pt. „Zbawienie bierze początek od Żydów” wydanej przez siostry loretanki.
Autor książki należy do coraz liczniejszego grona Żydów z USA, którzy nawrócili się na wiarę katolicką. Odsłania, historię własnego nawrócenia, związki polityki ze zwyrodniałą seksualnością, eugeniką, rasizmem.
Zasadniczo nic nowego bo istnieją liczne grupy nawróconych dawno Żydów i organizacja „Jews for Jezus”.
Najciekawsza była dyskusja gdzie zadawano profesorowi pytania i tam powiedział, że najważniejsze by rodziny odkładały pewną ilość czasu na rozmowy i nie był to czas przypadkowy, jak np przy wspólnym posiłku. Dalej twierdził, że konieczne jest kształcenie narodu, by był on świadomy swych celów, by wiedział co oznacza Bóg i jest to znaczenie ważniejsze niż dążenie do dobrobytu.
Odwalcie się
Żydzi przypuścili nowy atak na Polaków. 19 maja 2018 papież Franciszek podpisał dekret o heroiczności cnót kardynała. To nie spodobało się Komitetowi Żydów Amerykańskich (AJC), który wystosował list do kardynała Kurta Kocha, przewodniczącego Papieskiej Komisji ds. Stosunków Religijnych z Żydami.
Kontynuowanie procesu beatyfikacyjnego kardynała Hlonda „będzie postrzegane w społeczności żydowskiej i poza nią jako wyraz aprobaty dla niezwykle negatywnego podejścia kard. Hlonda do społeczności żydowskiej” – napisał rabbi David Rosen, dyrektor ds. Międzynarodowych Związków Międzyreligijnych AJC.
Wydaje się Żydom, że mają monopol na ocenianie co i kto jest OK, a kto nie. Tym samym kreują nowych antysemitów, bo każda akcje automatycznie tworzy reakcje. Chciałbym powiedzieć więcej, ale „nie wypada”.
Pewna droga do sławy i…
Kopanie Polaków. Burmistrz miasta w New Jersey nie tylko dostał sporo pochlebstw od mediów, ale prezydent Duda temu bucowi dał prezent.
Nie do wiary.
Dr hab. Michał Bilewicz z Centrum Badań nad Uprzedzeniami, ostatnio obwieścił, że Polacy powinni przeprosić Żydów za Bermana i Różańskiego, ponieważ „obaj zdecydowanie identyfikowali się jako Polacy, a wprowadzali z gruntu antysemicki system władzy”. Ciekawe jacy to byli „Polacy”, jeśli Berman nawet prosił członków BP PPR by mógł wziąć ślub w bożnicy.
„Demokraci”
Celem przeciwników demokracji, nazistów czy komunistów, było wykluczenie z dyskursu politycznego swoich przeciwników. Naziści czy komuniści odbierali swoim przeciwnikom politycznym prawa polityczne i wolności obywatelskie, prawo do działalności politycznej, prawo do głoszenia swoich poglądów, prawo do publicznego manifestowania swoich przekonań.
Dziś lewica choć werbalnie potępia nazizm, tak jak naziści czy naziści, dąży do odebrania praw politycznych i wolności obywatelskich, swoim przeciwnikom z środowisk patriotycznych.
Najstarszy dziennikarz
W Chicago mieszka nadal były redaktor naczelny Dziennika Związkowego pan Jan Krawiec (na zdj.), który w lipcu kończy 99 lat i jest najstarszym żyjącym dziennikarzem polonijnym.
Aleksander Pruszyński
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!