Ontaryjskie szpitale, które każą sobie płacić ponad 10 dol. dziennie za parking otrzymały polecenie natychmiastowego zamrożenia opłat, a do 1 października wprowadzenia oferty zniżkowych przepustek kilkudniowych - poinformował w poniedziałek Minister Zdrowia Ontario Eric Hoskins. Przepustki mają być na okaziciela i pozwalać na nieograniczoną liczbę wjazdów i wyjazdów.

Susan Kuczynski, z grupy Rodzice Dzieci Chorych na Raka chwali decyzję władz, problem drakońskich opłat za parkowanie przy szpitalach, w przypadku opiekunów i pacjentów przewlekle chorych jest poważny. To są duże wydatki.

Decyzję ministra krytykują szpitale, prezes Ontario Hospital Association Anthony Dale, pisze w wydanym oświadczeniu, że decyzja rządu o ograniczeniu dochodów szpitali nie mogła nadejść w gorszym czasie… Opłaty za parkingi przynoszą szpitalom... 100 mln dol. rocznie.

Lepsze metody testowania dzieci nienarodzonych na wady wrodzone doprowadziły do "niepokojącego zjawiska" - wzrostu liczby "przypadkowych" żywych urodzeń podczas aborcji dokonywanych w zaawansowanym okresie ciąży - stwierdzają autorzy najnowszego raportu na ten temat.

Z analizy świadectw zgonów dzieci w Quebecu wynika, że choć liczba żywych urodzeń w rezultacie aborcji jest wciąż mała, to jednak od lat 90. wzrosła o 20 proc. Dzieje się tak dlatego, że postęp w dziedzinie diagnostyki prenatalnej doprowadził do ogólnego wzrostu liczby aborcji z powodu wad wrodzonych. Dzieci urodzone żywe podczas aborcji z reguły umierają w ciągu kilku godzin, w okolicznościach, które lekarze określają jako "druzgocące dla rodziców".

Autorzy raportu pracujący pod kierunkiem Dr. Nathalie Auger z University of Montreal, domagają się lepszych wytycznych  dla lekarzy w takich sytuacjach - jaką opiekę powinno się zapewnić takim dzieciom, czy mają być przyjmowane na oddział noworodków czy pozostawiane w izbie porodowej, czy stosować reanimację.

Sugerują też, by informować zawczasu rodziców, że może dojść do urodzenia dziecka i postulują zabicie go przed urodzeniem zastrzykiem z trucizną, aby nie dopuścić do tak kontrowersyjnej sytuacji. Nie wszyscy rodzice się jednak na to godzą.

W okresie 2000 do 2012 w Quebecu 218 dzieci przeżyło aborcje, a następnie zmarło poza ciałem matki - co stwierdzają oficjalne świadectwa zgonów.

Chińska społeczność Mississaugi obchodziła w sobotę początek nowego roku według chińskiego kalendarza, tym razem roku małpy.

W imprezie w Living Arts Centre’s Hammerson Hall wzięło udział wielu polityków w tym burmistrz Bonnie Crombie. Huczne obchody zorganizowała Tzu Chi Foundation of Canada, założona na Tajwanie. Rok Małpy może oznaczać wzrost liczby urodzeń w Chinach i nie tylko, jak donosi serwis Bloomberg, według wierzeń, urodzeni w tym roku są zaradni, uzdolnieni, inteligentni i czarujący... Któż by nie chciał mieć takich dzieci