Inauguracją tegorocznego spotkania Wielkiej Rodziny Reymontowskiej w Zawidzu Kościelnym było odsłonięcie rzeźby – ławeczki Władysława Stanisława Reymonta przed budynkiem Zespołu Szkół Samorządowych, umiejscowionej w otoczeniu drewnianych figur przedstawiających postaci z „Chłopów”. Ławeczka stojąca niegdyś przy każdym domu, często również pod płotem, była miejscem rodzinnych i sąsiedzkich spotkań, wspólnych śpiewów i rozmów. Stanowiła nieodłączny element krajobrazu polskiej wsi. Umiejscowienie jej przed budynkiem szkoły, wśród drewnianych rzeźb przedstawiających Reymonta, Jagnę, Antka, Wójta czy Jagustynkę, ma niejako na celu przywrócenie jej dawnej świetności. Będzie ona miejscem, przy którym gromadziła się będzie społeczność szkolna, nie tylko podczas uroczystości patronalnych, ale uczniowie oraz mieszkańcy Zawidza będą mogli przychodzić tam również w swoim czasie wolnym. Tak jak niegdyś, tak również teraz, będzie to element integrujący. Przecięcia wstęgi, jako symbolicznego oddania ławeczki do użytku, dokonali zaproszeni goście oraz organizatorzy Zlotu. W tym miejscu warto również dodać, że rzeźba powstała podczas warsztatów rzeźbiarsko-malarskich Plenerowej Letniej Szkoły Sztuki Ludowej w Zawidzu Kościelnym.
http://www.goniec24.com/goniec-zycie-polonijne/item/9317-reymontowski-kszta%c5%82t-patriotyzmu-%e2%80%93-relacja-z-xxi-og%c3%b3lnopolskiego-zlotu-szk%c3%b3%c5%82-reymontowskich-po%c5%82%c4%85czonego-z-xiii-konkursem-recytatorskim-%e2%80%9em%c3%b3wimy-reymontem%e2%80%9d#sigProId6f41709080
W czasie otwarcia Zlotu, zgodnie z naszą polską tradycją, młodzież z Zespołu Tańca Ludowego „Zawidzanie” zatańczyła poloneza – polski taniec narodowy. Podczas spotkania goście mieli okazję obejrzeć również kilka innych polskich tańców w wykonaniu wspomnianego zespołu. Główną część uroczystości otworzyły także krótkie przemówienia zaproszonych gości. Szczególnych emocji dostarczyły wystąpienia Emilii Krakowskiej, Danuty Łaskiej – prezesa Zarządu Fundacji W.S. Reymonta z Lipiec Reymontowskich, Marzanny Biernat – dyrektora Szkoły Polonijnej im. Jana Pawła II z Hamilton w Ontario w Kanadzie, a także – a może przede wszystkim – wypowiedzi laureatów XLVII Konkursu Recytatorskiego im. Marii i Czesława Sadowskich: Jessiki Małek z Hamilton, Natalii Folaron oraz Oskara Ossowskiego z Toronto. Niezwykłe zdolności krasomówcze w połączeniu ze skromnością tych młodych ludzi są godne najwyższego podziwu. Głębia przesłania płynąca ze sposobu bardzo świadomej recytacji, modulacji głosu, gestykulacji, przejmującego śpiewu oraz ogólnego wyrazu artystycznego ich wystąpień, chyba wszystkich zebranych wówczas na sali skłoniła do refleksji nad naszą polskością. Występy młodzieży, a także sam Konkurs Recytatorski oraz organizacja Zlotów Szkół Reymontowskich są przykładem szczególnej formy patriotyzmu. Świadectwo dzieci polonijnych jest oczywiście wizytówką ich domów rodzinnych, ale stanowi także bardzo dobry przykład realizacji postulatów glokalności, a w tym kultywowania rodzimych wartości w świecie globalnym, nastawionym na konsumpcyjny styl życia. Uczy też szczególnej miłości do ojczyzny, bo przytaczając słowa śpiewanego przez Jessicę utworu: chociaż „(…) wyruszyłeś w świat daleki, (…) lecz na zawsze pozostanie dom rodzinny pierwszą myślą kiedy zrywasz się ze snu: Twój dom, rodzinny polski dom, pośród pól (…)”.
Zarówno butaforia, jak i bogata scenografia spotkania, stroje ludowe, w których występowała młodzież, obecność pocztów sztandarowych poszczególnych szkół biorących udział
w Zlocie oraz oprawa artystyczna autorstwa Młodzieżowej Orkiestry Dętej, pozwoliły na nowo poczuć „ducha Reymonta”. Kulminacyjnym punktem spotkania był organizowany po raz trzynasty w Polce Konkurs Recytatorski „Mówimy Reymontem”. Warto zaznaczyć, że inicjatywa ta zrodziła się dzięki współpracy Fundacji im. W. Reymonta z Kanady oraz Fundacji im. W.S. Reymonta z Lipiec Reymontowskich. Udział w Konkursie wzięli uczniowie występujący w trzech grupach wiekowych w zależności od etapu edukacyjnego, na którym się obecnie znajdowali (szkoła podstawowa, gimnazjum oraz szkoła ponadgimnazjalna). Wybrane fragmenty utworów Reymonta (m.in. „Chłopów”, „Komediantki” oraz lirykę autora) recytowało dwadzieścioro jeden dzieci. Występowały one nie tylko przed jury konkursowym, ale także przed szeroką publicznością. Wybór zwycięzców Konkursu, ze względu na wysoki poziom artystyczny poszczególnych występów oraz bogaty warsztat recytatorski, był bardzo trudny. Fakt ten nie powinien dziwić, ponieważ jak zaznaczyła Emilia Krakowska: „już sam udział w Konkursie jest wyjątkowym wyróżnieniem i wydarzeniem, na którym spotykają się elity”. Jury wyłoniło następujących laureatów: Gaja Szatkowska (w kategorii szkoła podstawowa), Alicja Gaik (w kategorii gimnazjum) oraz Julia Sabała (w kategorii szkoła ponadgimnazjalna). Nagrodą główną w Konkursie jest wyjazd do Kanady oraz reprezentowanie młodzieży polskiej podczas przyszłorocznego XLVIII Konkursu Recytatorskiego im. Marii i Czesława Sadowskich. Wszyscy uczestnicy Konkursu otrzymali drobne upominki, a laureaci – dodatkowo – zaproszenia „za wielką wodę”. Ich opiekunem w czasie podróży będzie pani Barbara Orsicz, nauczyciel języka polskiego w Publicznej Szkole Podstawowej w Radomsku (szkoła ta została również wylosowana jako ta, która będzie organizatorem przyszłorocznego Zlotu Szkół Reymontowskich). Drugie i trzecie miejsce w kategorii szkoła podstawowa zajęli: Krystian Gufrański i Justyna Wasilewska, w kategorii gimnazjum: Zuzanna Durmens i Natalia Zabłotowicz, a wśród uczniów szkół ponadgimnazjalnych: Arleta Rowińska
i Natalia Sokal.
Po zmaganiach konkursowych przyszedł czas na wydarzenia towarzyszące Zlotowi – wizytę w Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu oraz spotkanie integracyjne na „Ranczu Boguszewiec”. Przekraczając próg skansenu, odnosiło się wrażenie, że właśnie wchodzi się do Lipiec Reymontowskich, tych Lipiec z pierwszej części powieści „Chłopi”. Odczucie to potęgowała przyroda – lekki jesienny wietrzyk i drobny deszcz, tak bardzo znamienne dla wczesnej polskiej jesieni. W Muzeum można było obejrzeć zabudowania charakterystyczne dla typowej wsi mazowieckiej z końca XIX i początku XX wieku. Wnętrza odwiedzanych budynków, zwłaszcza dworku szlacheckiego czy chałup chłopskich, dzięki bardzo bogatym wyposażeniom oraz hodowanym tam zwierzętom gospodarskim wydają się ciągle tętnić życiem. W Muzeum można było obejrzeć również ekspozycje stałe: kolekcję rzeźby ludowej, transport dworski oraz wnętrza dworskie. Spotkanie na „Ranczu Boguszewiec” młodzież uczestnicząca w Zjeździe zapewne zapamięta z krótkiej prezentacji szkół biorących udział w wydarzeniu oraz zabaw integracyjnych prowadzonych do późnych godzin wieczornych.
XXI Ogólnopolski Zlot Szkół Reymontowskich zakończony został w niedzielę, 24 września uroczystą Mszą św. pod przewodnictwem księdza Józefa Łozeckiego, proboszcza parafii p.w. św. Marcina w Zawidzu Kościelnym. Msza odbyła się z udziałem pocztów sztandarowych wszystkich szkół biorących udział w Zlocie, jej oprawę zapewniła młodzież z Kanady.
Podsumowując, można śmiało powiedzieć, że wszystko to, co pod koniec września odbywało się w Zawidzu, to nic innego jak odpowiedź na reymontowski postulat z „Komediantki”: „Mnie się zdaje, że powinno się zawsze stać w szeregu jednym lub drugim i czegoś pragnąć, coś robić, pracować i kłaść całą duszę, i żyć z całą pasją…” – czego Państwu i sobie życzę, dziękując jednocześnie panu Kazimierzowi Chrapce, Prezesowi Fundacji im. W. Reymonta z Hamilton, za umożliwienie mi udziału w tym wyjątkowym wydarzeniu.
Agnieszka Jurczak
Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II
Zdjęcia: A., Jurczak, Barbara Orsicz, www.facebook.com/ekstrasierpc/photos