Wszystkie te doświadczenia i niebywały postęp technologiczny obserwowany w minionych latach dały początek pierwszemu festiwalowi FIVARS (First International Festival of Virtual, Augumented and Blended Reality Stories), jaki w weekend, 19-20 września, odbył się w Toronto City Hall. Motorem przedsięwzięcia jest Keram Malicki-Sanchez, syn znanego adwokata Marka Malickiego i Elviry Sanchez de Malicki. Sponsorami festiwalu był urząd miasta, Canadian Hispanic Congress oraz Hacklab.
Co zrozumiałe, impreza cieszyła się wielkim zainteresowaniem, m.in. dlatego, że można było na miejscu wejść w wirtualny świat niby-rzeczywistości, "wejść do filmu". Wiele osób uważa, że w tak zmienionej rzeczywistości leży przyszłość przemysłu rozrywkowego. Przyznał to wiceburmistrz Norm Kelly, zafascynowany wirtualnym światem festiwalu. Pozostaje więc nam czekać na drugi festiwal, co przy obecnej dynamice postępu technologii może znów przynieść wiele niespodzianek.
http://www.goniec24.com/goniec-zycie-polonijne/item/5579-fivars-czyli-przysz%c5%82o%c5%9b%c4%87#sigProId11305627e4