W centrum Liberty Village powstanie tymczasowe schronisko dla bezdomnych, potwierdzili urzędnicy z miejskiego wydziału ds. schronisk, wsparcia i mieszkalnictwa (shelter, support and housing – SSHA). W budynku, na konstrukcję którego miasto przeznaczy 2,5 miliona dolarów, znajdą się miejsca dla 100 osób. Zważywszy na duży koszt budowy, niektórzy zastanawiają się, czy schronisko rzeczywiście będzie tymczasowe.

Schronisko ma być otwarte w grudniu, a stanie na części parkingu przy Lamport Stadium. Rzecznik prasowy SSHA stwierdził, że powstanie schroniska nie będzie mieć wpływu na możliwości korzystania z obiektu sportowego. Na stadionie trenuje drużyna rugby Toronto Wolfpack. W zeszłym tygodniu do skrzynek pocztowych mieszkańców trafiły broszury informacyjne. Mieszkańcy okolicy obawiają się, że przy schronisku zaczną kręcić się dilerzy narkotyków, nikt nie będzie dbał o utrzymanie porządku, w pobliskim parku pojawią się zużyte igły, zaczną się kradzieże, a miasto ich zignoruje.

Ratusz nie mówi nic o utraconych dochodach, które obecnie czerpie z parkingu Green P. Mieści się na nim prawie 400 aut, biorąc pod uwagę, że stawka za dzień parkowania wynosi 15 dolarów, można obliczyć, że zysk miasta to około 180 000 dol. miesięcznie, czyli ponad 2 miliony dol. rocznie.

jeśli możesz, pomóż nam

Niezwykłym sukcesem zakończył się tradycyjny Ford Fest organizowany przez rodzinę Fordów, od czasu gdy bracia weszli do polityki dla swych sympatyków, tak zwanego Ford Nation. Obecnie Doug Ford jest premierem Ontario. W tym roku impreza odbyła się w Vaughan. Przybyły tysiące osób, co zdaniem obserwatorów świadczy dobitnie że w prowincji narasta fala przeciwników liberalnej polityki. Sam Doug Ford wydawał się być zaskoczony tak znaczną liczbą gości - jak się szacuje około 5000 osób. Jesteśmy tutaj bo reprezentujemy ludzi i kiedy złożyliśmy obietnicę, zamierzamy jej dotrzymać - powiedział Ford - jesteśmy zwolennikami zostawienia ludziom pieniędzy w ich własnych portfelach, zamiast przekazywania ich rządowi. Odnosząc się do przeprowadzanego audytu finansów prowincji, stwierdził że poprzedni rząd dokonał największego finansowego oszustwa w historii, ukrywając prawdziwy rozmiar deficytu. Wśród tłumu były też dzieci byłego burmistrza Toronto, zmarłego na raka Roba Forda, brata Douga.

Dwa potężne tornada przeorały w piątek pod wieczór okolice Ottawa i Gatineau. Pierwsze sklasyfikowane zostało jako EF3 na Enhanced Fujita scale, w pewnym momencie miało średnicę 0,5 km z wiatrami o prędkości dochodzącej do 260 km/h. Jest to pierwszy taki wypadek w historii by tornado o tej sile pojawiło się w Kanadzie we wrześniu. Drugie tornado zakwalifikowane jako EF 2 miało wiatry o prędkości około 220 km/h.
Burmistrz Ottawy Jim Watson powiedział że nigdy w życiu nie widział takich zniszczeń w mieście i wygląda to jak bombardowanie. W Ottawa Hospital w sobotę rano podawano na Twitterze, że 5 osób leczonych jest w związku z obrażeniami doznanymi podczas tornada; 2 osoby są w stanie krytycznym, a 1 w poważnym. Stan dwóch innych określono jako stabilny. Wszystkie 4 główne szpitale w Ottawie borykały się z wyłączeniami prądu i musiały używać własnych generatorów. Początkowo władze zachęcały mieszkańców do robienia zapasów wody i żywności, jednak później szef wydziału zarządzania sytuacjami nadzwyczajnymi w Ottawie Pierre Poirier ostrzegł że nie należy powodować wykupowania towarów, kiedy we wschodniej części miasta wszystko działa normalnie.
Straż pożarna chodziła od drzwi do drzwi, aby ustalić czy domy są bezpieczne, władze ostrzegły ludzi, aby nie wchodzili ponownie do swych domów do czasu aż nie uznane zostaną za zdatne do zamieszkania. W Gatineau wiatr uszkodził kilka bloków mieszkalnych. Jak twierdzą świadkowie żywioł dokonał tych zniszczeń w niespełna minutę.
Bardzo ucierpiała miejscowość Dunrobin na zachód od rzeki Ottawa, gdzie zniszczonych zostało co najmniej 60 domów. W sobotę po południu bez prądu pozostawało w regionie ponad 140 000 ludzi, jak informowali energetycy było to spowodowane kaskadowym wyłączaniem się sieci. W Gatineau tornado uderzyło bezpośrednia w stację transformatorową. Burmistrz Maxime Pedneaud-Jobin powiedział że kataklizm dotknął ponad 700 osób i zniszczonych jest 215 budynków z łączną liczbą 1686 mieszkań, zniszczeniu uległo również wiele samochodów, nie działają stacje benzynowe...

51- letni Bill Whatcott, działacz chrześcijański oskarżony przed sądem o wzniecanie nienawiści został podczas swojego procesu w czwartek uciszony przez sędziego kiedy starał się odczytać list krytykujący poprzedni rząd liberalnyOntario, a także premiera federalnego Justina Trudeau za silne polityczne związki ze społecznością LGBT. Whatcott stoi oskarżony jest o umyślne wzniecanie nienawiści przeciwko określonej grupie, w tym wypadku społeczności homoseksualnej, co może skutkować karą do 2 lat więzienia jeśli zostanie uznany za winnego.

Jeśli możesz pomóż naszemu wydawnictwu

 

 

Broni go znany z procesów Mary Wagner mecenas Charles Lugosi, który przed sądem stwierdził, że zarzuty te są motywowane politycznie i obrażają rządy prawa, a także są nadużyciem praworządności.
Aby postawić zarzuty o szerzenie nienawiści trzeba mieć muszą w Ontario zgodę prokuratora generalnego i były prokurator generalny Ontario Yasir Naqvi dał zielone światło jeszcze w maju, miesiąc przed tym zanim stracił stanowisko w rezultacie wyborów, które wyniosły do władzy konserwatystów i 2 lata po tym jak torontońska policja wdrożyła śledztwo w sprawie Whatcotta. Zarzuty te dotyczą parady homoseksualnej w roku 2016, kiedy Whatcott wraz z grupą działaczy przebranych w silikonowe kostiumy Gay Zombies wręczyli uczestnikom 3000 ulotek zatytułowanych "Zombie safe sex", w których ostrzegano przed niebezpieczeństwami duchowymi i biologicznymi praktyk homoseksualnych, zwłaszcza seksu oralnego i analnego. U zawierały zdjęcia pokazujące zbliżenia brodawek odbytu, jak również zdjęcie ofiar AIDS oraz brodawek genitaliów w ustach zaraz obok zdjęcia twarzy premiera Trudeau. Pisano w nich że prawo naturalne jest tu jasne - homoseksualizm jest nie do pogodzenia z naturą człowieka, a choroby, śmierć i chaos są smutną rzeczywistością homoseksualnego stylu życia. Ulotka krytykowała również premiera Trudeau za aktywizm homoseksualny, potępiała program edukacji seksualnej wprowadzany do szkół przez poprzedni rząd liberalny, wiązała ten fakt z byłym ministrem oświaty Ontario Benem Levinym skazanym w 2015 roku za pornografię dziecięcą. Torontońska policja w maju wydała list gończy za Whatcottem, który obecnie mieszka w Albercie ze swą żoną Jadranką i dwójką dzieci. Działacz oddał się w ręce policji 22 czerwca i przyleciał do Toronto, gdzie po kilku dniach więzienia został zwolniony za kaucją. Stracił jednak swoją pracę jako kierowca autobusu na polach naftowych i obecnie trudni się czyszczeniem dywanów.
Mecenas Lugosi przygotowuje obecnie rezolucję przeciwko prokuratorze do Sądu Najwyższego Ontario, zwrócił się do prokuratora, aby ujawnił jakie porady prawne uzyskał prokurator generalny, by zaaprobować zarzuty szerzenia nienawiści? Wskazuje przy tym że Naqvi zaaprobował oskarżenia o szerzenie nienawiści przeciwko Whatcottowi po tym jak sędzia odrzucił pozew defamacyjny wytoczony przez działaczy LGBTQ, w którym domagano się 104 mln dol. odszkodowania. Lugosi chce również aby ze sprawą zapoznali się premier Ontario Doug Ford oraz obecny prokurator Mulroney, tak aby mieli okazję przeciwstawić się politycznie motywowanym prześladowaniem które mają na celu uzyskać to, czego nie uzyskał poprzedni proces. Wiele osób podpisuje petycję domagając się by Ford unieważnił zarzuty.

goniec.net