Wojna żydowska, która znienacka wybuchła potężnym klangorem i z szybkością płomienia objęła pół świata, zakończyła się nagle, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Co to za różdżka i jaki czarodziej jej użył – tego nie wypada nawet dociekać, bo zatrącałoby to o teorie spiskowe, które, jak wiadomo, potępione są przez wszystkich mądrych, roztropnych i przyzwoitych, co to rozpoznają się po specyficznym zapachu. Ale chociaż teorie spiskowe są potępiane, to niepodobna nie zauważyć, że wojna żydowska zakończyła się nagle, jakby nożem uciął, chociaż żadna z przyczyn, które ją wywołały, przecież nie ustała. W amerykańskim Kongresie leży przecież projekt ustawy zarejestrowany w Izbie Reprezentantów pod numerem 1226, przeciwko któremu usiłuje lobbować Polonia Amerykańska. Klangor o wybuchu polskiego antysemityzmu, niewątpliwie był stronie żydowskiej potrzebny do neutralizowania tego polskiego lobbingu i po to został wywołany.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!