W Polsce nie istnieje opozycja! Funkcjonuje generująca nienawiść grupa, którą w drodze demokratycznych wyborów pozbawiono władzy.
„Wnikliwy”
To motto chyba dobre, skrótowo definiuje sytuację, jaka panuje od dwóch lat w naszym kraju.
Pajace opozycyjni z uwagi na bezwstydny cynizm, są w rzeczy samej rzeczywiście totalni. Wicepajace, ci z niedostatkiem szarych komórek, jak stado baranów za nimi podążają. Oj, ostrzygli by was, gdyby nadarzyła im się kiedyś taka okazja! Nie rozumiecie tego, małe rozumki? Wasze szczęście – głupim szczęście sprzyja – że takiej okazji oni mieć szybko nie będą. W dziurawej beczce nie można morza przepłynąć, choćby lewacka część UE (kurczy się już) dopasowywała kołki, ćwieki i gałganki – tu wpisać odpowiednie nazwiska gałganków – na uszczelnienie tych dziur. Beczka śmiechu, łajba tonie. To wzbudza ambiwalentne uczucia, bo niestety cynicy udowodnili nie raz, że pływać dobrze umieją. Są zaś wątpliwości co do pożytecznych idiotów. Czy ich bałwany nie zaleją, jak zalewają przysłowiowe lemingi, gdy im natura rozsądek odbiera. Czyżby wiedziała, co robi? Nadprodukcja głupoty?
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!