Najmocniej przepraszam, ale chyba nie rozumiem pytania. Znaczy co? Z żywymi naprzód iść, po życie sięgać nowe, czy jak to tam szło? Było, minęło? Kości pomordowanych nie szukać? Wstecz nie spoglądać? Dołami niepamięci myśli sobie nie zaprzątać? Czy jak?
Raczej wprost przeciwnie. To znaczy nie przebaczać i nie zapominać. Odmawiać różaniec w intencji. Flagi na dachach i balkonach eksponować. Znicze na parapetach palić. Doły zapomniane odnajdywać. Morderców z imienia i nazwiska wskazywać. Groby kopać i święcić, kości w święte groby kłaść, tablice nagrobne wykuwać, wieńce ustawiać, pomniki wznosić. Znicze z parapetów między krzyże nagrobne nieść.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!