"Niebezpiecznie jest uważać, że ekonomiczna współzależność, jądrowy arsenał i międzynarodowe sojusze zabezpieczą nas przed tragedią, jaka może być skutkiem zamieszek na Ukrainie" – napisał Niall Ferguson, profesor historii z Uniwersytetu Harwardzkiego.
28 lipca przypada setna rocznica wybuchu pierwszej wojny światowej, która pochłonęła około 40 milionów ofiar i która stała się przygrywką do następnej wojny, która pobiła rekord pierwszej, mordując około 70 milionów, głównie bezbronnych cywilów. Przede mną leży mała książeczka, notatnik mego ojca Franciszka Czekajewskiego, który nosił go w kieszeni na froncie w czasie służby w armii rosyjskiej cara Mikołaja II.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!