"Trzeba odciąć Kościół katolicki od wpływu na funkcjonowanie polskiej medycyny" – zagrzmiał profesor Jan Hartman w wywiadzie dla jednego z portali internetowych. Takie słowa to znowu jest temat, nad którym chrześcijanin pochylić się powinien. Katolik tym bardziej.
Oto miejsce, przy którym przystanąć warto. Posterunek, na którym zgromadzić się czym prędzej trzeba. W jakim celu? Jak by to ująć: aby bierwiona gniewu w stos mamuci ułożyć. By wzniecić ogień niepokoju. Wici ostrzegawcze rozesłać.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!