Czy notoryczny łgarz może być człowiekiem przyzwoitym? Oczywiście, że nie może. I tak samo jak nałogowego łgarza nie nazwiemy człowiekiem przyzwoitym, podobnie nikt przytomny nie powinien polityki nazywać "sztuką zdobycia oraz utrzymania władzy".
Dlaczego? Ponieważ opisując rzeczywistość przy pomocy kłamliwych definicji, rzeczywistość tę kaleczymy śmiertelnie. Tak właśnie działa łgarstwo przybrane w szaty prawdy: sprawia, że wielu, czasami większość, a niekiedy nawet wszyscy zaczynają wierzyć w nieprawdę. Czyli postrzegać świat nie takim, jakim jest w istocie, ale jakim każą mu widzieć świat ludzie podli. Przecież "sztuka zdobycia oraz utrzymania władzy" to po prostu makiawelizm, a nie żadna polityka. Polityka to rozumna troska o dobro rodzimej wspólnoty.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!