Tak siadłem sobie na chwilę, usiłując w prostych obrazkach uporządkować wypadki, jakie miały miejsce na Ukrainie. Szybki rozwój wydarzeń już za chwilę sprawi, że nikt nie będzie pamiętał – o ile jeszcze dzisiaj pamięta – o co chodziło.
I dzisiaj, żeby cokolwiek wyłuskać z propagandy, trzeba się przedzierać przez pojęcia w rodzaju "akcja antyterrorystyczna" – którym to jeden obóz określa działania uzbrojonych w sprzęt ciężki wojsk wobec wspieranych przez Rosję separatystów, cieszących się poparciem rosyjskojęzycznej ludności. Uczulam, że pojęcia takie mają różne znaczenie w zależności od miejsca – po naszej stronie barykady działań władz syryjskich wobec islamskich bojówek wspieranych przez USA, Izrael i Arabię Saudyjską nikt takim mianem nie określa… Akrobacje językowe towarzyszące opisom tych wypadków przypominają sławne wolty kabaretowe radia Erewań...
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!