W historii często nas, Polaków, opisywano jako anarchistów. Jako ludzie kochający wolność, nie lubimy żadnej władzy, bo władza zmusza nas do rzeczy sprzecznych z naszym osobistym interesem. Jesteśmy nieufni w stosunku do władzy, która ogranicza nasze pole działania.
Co więcej, my Polacy nie jesteśmy zdolni do działań zbiorowych. A to przez wychowanie w kulturze rzymskiej, która dyktuje indywidualność człowieka. W działalności zbiorowej przodują Azjaci, co jest widoczne w wielu projektach inwestycyjnych, takich jak centra handlowe, gdzie np. Chińczycy zgodnie inwestują grupowo.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!