Do naszych czasów przetrwało wiele pogańskich obrzędów sprzed chrystianizacji Polski. Przetrwały dlatego, że znamionują pewną nadzieję na lepsze, wnoszą pozytywne patrzenie na życie; jednocześnie obchody te połączone są ze śpiewami, tańcem i radosnym nastrojem.
Topienie Marzanny ma związek z zakończeniem przednówka, z nadzieją na obfite zbiory z pól. Strojenie maika w maju, drzewka liściastego, i obnoszenie go po wsi ze śpiewami i tańcem również emanowało radością, wieszczyło szczęście ludziom i obfitość urodzaju w sadach. W czerwcu słynne puszczanie wianków to święto słowiańskie zaadaptowane przez Kościół jako noc świętego Jana.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!