Stawiam złotego dukata przeciwko funtowi kłaków, że prezydent Obama, premier Harper i dziesiątki innych przywódców prędzej wyprowadzę armię na ulice niż oddadzą władzę...
Koniec. Kropka. Przecież w latach 70. w Quebecu wybuchały bomby i głośno domagano się niepodległości, prawda? W sieci możemy znaleźć materiały pokazujące, jak Stany Zjednoczone przygotowują się do spacyfikowania ewentualnej rewolty: tysiące trumien, odgrodzone ogromne połacie pustyni. Niech tylko jakaś grupa podejmie próbę obalenia amerykańskiego rządu!
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!