Pierwsze miesiące roku 2013 przynoszą kolejne pożegnania artystów, którzy tworzyli oryginalne odmiany brzmienia muzyki rockowej na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego stulecia.
6 marca niespodziewanie odszedł lider zespołu Ten Years After –Alvin Lee, okrzyknięty po Festiwalu w Woodstock najszybszym gitarzystą świata. Był kompozytorem, autorem tekstów, muzykiem, wokalistą i niekwestionowanym liderem blues-rockowej formacji, która wielokrotnie występowała dla liczonej w dziesiątkach tysięcy publiczności, nagrała 16 albumów, a mimo przerw w działalności pozostawała na scenie muzycznej przez niemal pięć dekad.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!