Już pewnie wszystkie ukraińskie media opisały sytuację, w której znalazł się dyrektor szkoły nr 10 im. św. Marii Magdaleny we Lwowie. Co było przyczyną takiego typu oskarżeń? Nic, poza działalnością na rzecz polskości. Ryszard Vincenc jest dyrektorem szkoły z polskim językiem nauczania, jak to się mówi i jest przyjęte wg prawa ukraińskiego, od lipca ubiegłego roku. Dlaczego szkoła nie polska, a z polskim językiem nauczania? Bo na Ukrainie nie przewidziano statusu dla mniejszości narodowych. Nie istnieje...
Nagonkę medialną rozpoczęto nieco po uroczystościach w Hucie Pieniackiej. Ofiarą nagonki padły same uroczystości, których nie udało się zakłócić, później moja osoba, która mocno przeszkadzała niektórym działaczom spod czerwono-czarnej flagi, następnie organizacja „Strzelec” i w końcu – jedna z dwóch polskich szkół we Lwowie. Dlaczego? Bo dyrektor szkoły jest zastępcą komendanta „Strzelca”.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!