Dziękuję za list pana Ostojana, skierowanego imiennie do mnie.
Zakładam, że moja odpowiedź będzie także skierowana do szerszego grona jego i moich czytelników "Gońca". I zgadzam się, że będzie ona felietonem dotyczącym naszego różnego sposobu patrzenia na świat.
I dodam jeszcze, że patrzymy na ten świat z różnych jego punktów, dość odległych od siebie.
I dodam jeszcze, że różni się nasza sytuacja życiowa.
Polub "Gońca" na fejsbuku!
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!