5 czerwca 2013
Zniknęło moje wczorajsze pisanie. Dałam na zapisanie pliku i przepadło.
Dzisiaj cała Polska, która włączyła rano telewizor, mogła zobaczyć katowanie chłopca na dworcu, bitego i kopanego po głowie przez trzech mężczyzn. Byli oni jednakowo ubrani i mieli na sobie białe koszule. Przyglądali się temu trzej masywni ochroniarze w kamizelkach i nie reagowali. Wzywali policję, a bandziory nimi się nie interesowali, jakby wiedzieli, że oni nie mogą zareagować.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!