Pisaliśmy już w poprzednim numerze o dronach, czyli urządzeniach latających bezzałogowych sterowanych z ziemi lub realizujących zautomatyzowane loty za pośrednictwem GPS. Dzisiaj do tematu. Jest to dziedzina bardzo szybko rozwijająca się - w miarę jak technologia wojskowa "spływa" na rynek cywilny.
Dynamika zmian jest tak duża, że niedawno szef Google'a, czyli firmy oferującej zdjęcia satelitarne, zaapelował do władz o wprowadzenie jak najszybciej przepisów zakazujących używania tego rodzaju pojazdów przez cywilów.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!