Jaki powinien być ksiądz, aby wszystkich zadowolić? A jaki powinien być lekarz, a jaki nauczyciel, czy też piłkarz, aby wszyscy zgodnie składali łapki do oklasków... A jaka powinna być idealna żona? I tyle jest oczekiwań, ile osób wypowiadających się na zadany temat.
Niemniej jednak w przypadku kapłana jednej rzeczy nie bierzemy pod uwagę, a mianowicie naszej pychy, która zakłada, że to my właśnie jesteśmy upoważnieni do krytyki i snucia rozważań, jak taki idealny, np. proboszcz, powinien "biznes" prowadzić...
Nic bardziej mylnego, ale w trakcie naszych nocnych rozmów Polaków, a już zwłaszcza po spożyciu "wody rozmownej", rozwiązują się nam języki (chociaż właściwie należałoby powiedzieć... jęzorki) i popuszczamy wodze fantazji.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!