“Generally, growing up in a Polish family of Polish men, lots of Polish men, I was bound and determined never to merry one. They’re all high-strung, they’re all edgy, they’re all in your face”.
Są to słowa radnej miasta Mississauga Pani Carolyn Parrish wypowiedziane 11 kwietnia 2018 podczas City Council Meeting. Kongres Polonii Kanadyjskiej Okręg Mississauga uważa, że są one bardzo krzywdzące. Rzecznik Okręgu Pani Anna Mazurkiewicz próbowała umówić się z panią Parrish na rozmowę, aby poprosić o oficjalny list z przeprosinami oraz o sprostowanie swojej wypowiedzi na następnym City Council Meeting, żeby oczyścić reputację Polaków. Pani Mazurkiewicz zaznaczyła, że sprostowanie powinno być zaprotokołowane. Niestety, do spotkania nie doszło. Pani Parrish przysłała list z „przeprosinami”. Napisała, że było to nieporozumienie i że źle zrozumiano jej żart.
Pani Mazurkiewicz wysłała e-mail do pani Parrish, w którym podkreśliła, iż uogólnianie, że wszyscy mężczyźni pochodzenia polskiego są uparci, wybuchowi i bardzo nerwowi, jest niesprawiedliwe i bardzo krzywdzące. Takie uogólnienia są nieodpowiednie, niezasłużone i niewybaczalne. Kongres Polonii Kanadyjskiej jest zdania, że musimy stanąć w obronie naszych Rodaków i chce się upewnić, że Pani Parrish będzie starała się nie popełniać, w przyszłości, takich błędów. Ponadto uważamy, że nikt nie zasługuje na takie traktowanie. Chcemy mieć pewność, że inne narodowości również będą bezpieczne od słownych ataków pani Parrish. Ponieważ zachowanie Pani Parrish było niezgodne z obowiązującym „Code of Conduct”, Kongres Polonii Kanadyjskiej Okręg Mississauga skierował oficjalną skargę do Mississauga Integrity Commissioner. Czekamy na odpowiedź.
Kongres Polonii Kanadyjskiej
Okręg Mississauga
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!