Po zawodach na jeziorze Simcoe rywalizacja o tytuł najlepszego wędkarza roku została już ostatecznie przesądzona. Z ogromną przewagą punktową w tabeli prowadzi Roman Runo i już nikt nie jest w stanie odebrać mu zwycięstwa w klasyfikacji rocznej.

Do zakończenia wędkarskiego sezonu PKZW pozostały jeszcze jedne zawody. Będą to zawody w łowieniu szczupaków z brzegu na Belwood Lake, które zaplanowane są na niedzielę, 10 listopada 2013 r. Wtedy też rozstrzygnie się sprawa drugiego i trzeciego miejsca pomiędzy dwoma wędkarzami, Januszem Kawalcem (245 pkt) i Marianem Mulasem (243 pkt).

Klasyfikacja generalna po zawodach Big Pike, pierwsza 16-stka:

Miejsce / Zawodnik / Punkty

1. Roman Runo 295
2. Janusz Kawalec 245
3. Marian Mulas 243
4. Waldemar Weselak 215
5. Wojciech Bak 199
6. Zdzisław Calik 160
7. Mariusz Robak 150
8. Adam Czyż 142
9. Stanisław Zapała 136
10. Roman Mikucewicz 132
11. Krzysztof Arsiuta 124
12. Mirosław Arsiuta 100
13. Grzegorz Krupa 96
14. Edward Moćko 72
15. Damian Zielonka 66
16. Wojciech Chańko 62

W 2013 r. w zawodach PKZW zostało sklasyfikowanych 40 wędkarzy, o 10 mniej niż w roku 2012. Od kilku lat frekwencja na zawodach znacznie spada.

Dla porównania, w 2000 r. w zawodach ogółem brało udział 95 osób. W 2001 r. w sumie sklasyfikowano 100 wędkarzy.

Polsko-Kanadyjski Związek Wędkarski, który powstał latem 1991 r., jest najstarszym polonijnym klubem wędkarskim w Kanadzie. Klub skupia głównie wędkarzy z Toronto oraz Hamilton. Innym polonijnym klubem wędkarskim w Ontario jest Polonia Fishing Club w Windsor. W 2001 w Calgary w Albercie powstał kolejny klub wędkarski, którego założycielami byli Polacy.

W historii PKZW, w latach 90. rywalizowano o Puchar "Gazety". W 1994 r. Zbigniew Bełz, właściciel i wydawca "Gazety", ufundował Puchar "Gazety", aby co roku nagrodzić najlepszego w klasyfikacji rocznej, który startował w zawodach organizowanych przez PKZW. Pierwszy tytuł najlepszego wędkarza roku wraz z pucharem zdobył Krzysztof Kluska (1994). Od kilku lat puchar dla wędkarza roku fundowany jest przez PKZW.

W ostatnich latach szczupakowe zawody PKZW – Big Pike, zbiegają się z terminem wielkich zawodów w łowieniu bassów – Bass Pro Shops Lake Simcoe Open. Niemal każdego roku podczas tych właśnie zawodów padają niesamowite wyniki i aby załapać się w Top 10, trzeba mieć przynajmniej wagę 20 funtów pięciu bassów. Aby wygrać BPS Lake Simcoe Open, waga ta musi być w granicach 30 funtów. Jednak w tym roku wagi uzyskane przez najlepsze zespoły były znacznie poniżej średniej i oczekiwań, i najsłabsze w historii. Wygrała drużyna w składzie Simon Frost i Melanie Frost, uzyskując wagę tylko – 22, 85 lbs. Drugi wynik – 19,65 lbs uzyskał Greg Klatt i George Shneider. Na trzecim miejscu z wagą – 18,75 byli Chris Vandermeer i Jeff Slute. Największe problemy wędkarze mieli ze znalezieniem dużych bassów. Na nie najlepsze wyniki miała wpływ pogoda.

W 2010 para wędkarzy Mark Moran i Joe Muszynski postawiła poprzeczkę bardzo wysoko, ich pięć bassów ważyło – 31,50 lbs podczas jednego dnia łowienia. Również w 2010 r. podczas BPS Lake Simcoe Open złowiono rekordowego bassa – 8,05 lbs.

Pozostańmy jeszcze przy jeziorze Simcoe. W biegły czwartek pod patronatem Ministerstwa Zasobów Naturalnych do jeziora wpuszczono 140 tys. narybku siei.

Program sztucznych zarybień sieją został wprowadzony w latach 80., kiedy to zaobserwowano znaczy spadek naturalnego rozrodu tego gatunku.

Narybek, który każdej jesieni trafia do jeziora, pochodzi z hodowli z Whitelake Fish Culture Station koło Ottawy. W celach badawczych każda ryba posiada zewnętrzny znaczek na płetwie. W ten sposób łatwo jest rozróżnić, czy pochodzi z zarybień, czy z naturalnego rozrodu. Oprócz zarybień siejami, jezioro zarybiane jest również paliami jeziorowymi.

Utrzymanie wysokiej populacji siei i palii jeziorowej jest istotne dla ekonomii całego obszaru wokół jeziora Simcoe. Szczególnie zimą region ten uzależniony jest od tego, czy w jeziorze są ryby. "Ice fishing" na Simcoe napędza biznes. Zimą na Simcoe łowi więcej wędkarzy niż razem w pozostałych porach roku. Zostawiają oni pieniądze w hotelach, restauracjach, na stacjach paliwowych, w sklepach oraz na kary za niedozwolone parkowanie pojazdów. Miasta i gminy dookoła Simcoe nie mają litości nad wędkarzami, walą mandaty, ile tylko się da. Stąd coraz więcej wędkarzy płaci mieszkańcom znad brzegów Simcoe za możliwość zostawienia aut (10 dol. od auta za cały dzień) na ich posesjach.

Oto jak przedstawiają się wyniki ostatnich zawodów:

(Miejsce / Imię i nazwisko / Liczba ryb / Waga (kg) / Punkty)

1. Marian Mulas          1   3,92   25 + 3*
2. Adam Czyż            1   3,62   23
3. Roman Runo          1   3,43   21
4. Stanisław Zapała    1   3,33   19
5. Zdzisław Calik        1   3,32   18
6. Mariusz Robak        1   2,75   17
7. Waldemar Weselak 1   2,57   16
8. Roman Mikucewicz  1   2,26   15
9. Janusz Kawalec       1   2,02   14

* Największa ryba – 3 dodatkowe punkty: Marian Mulas – szczupak 3,92 kg.