Wiadomości kanadyjskie
Informacje i wydarzenia
Przegląd tygodnia, piątek 14 grudnia 2017
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakKontrolują nam śmieci
Toronto Inspektorzy miejscy w Toronto sprawdzają, co mieszkańcy wyrzucają do pojemników na śmieci sortowane. Ratusz ma nadzieję, że uda się w ten sposób zaoszczędzić miliony dolarów. Akcja rozpoczęła się latem. Jeśli znaleźli w recyklingu coś, co nie powinno się tam znaleźć, właściciel dostawał upomnienie. Koszt prowadzenia programu (100 000 dol.) jest i tak mniejszy niż koszt dodatkowego sortowania. Szacuje się, że 26 proc. śmieci sortowanych jest zanieczyszczonych. Obniżenie tej liczby o każdy jeden procent to oszczędności rzędu 600 000 – 1 000 000 dol.
Teraz inspektorzy z Solid Waste Management Services szykują się do drugiego przeglądu niebieskich koszy. Mówią, że każdego roku odbierane są 204 tony śmieci sortowanych, a w zeszłym roku 52 tony z tego stanowiły odpady, które powinny być zakwalifikowane jako zwykłe śmieci. Przypominają, że pojemniki na śmieci wyrzucane do niebieskich pojemników powinny być puste i opłukane. Nie należy wyrzucać ubrań, pościeli, koców i butów, a także czarnego plastiku (pojemników na jedzenie, tac, opakowań, pokrywek od kubków z gorącymi napojami).
Kanada uzbroi Ukrainę
Ottawa 23 listopada Ukraina została dodana do listy państw kontrolowanego obrotu bronią automatyczną. Oznacza to, że rząd federalny dał zielone światło kanadyjskim firmom z sektora obronnego, które chcą sprzedawać broń Ukrainie. Muszą tylko oczywiście wystąpić o specjalne zezwolenie na eksport. Każdy wniosek, zawierający ocenę użytkownika końcowego i ostatecznego przeznaczenia sprzedawanego towaru oraz zapewnienie o nieużywaniu broni przeciwko cywilom, ma być rozpatrywany indywidualnie. Na liście znajduje się obecnie 39 państw. Sprawa sprzedaży kanadyjskiej broni była tematem rozmowy premiera Trudeau z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką. Po tym jak Kanada przychyliła się do ukraińskiej prośby, Stany Zjednoczone pozostają w tyle. Podobno rozważają podobną decyzję, ale dokumenty od tygodni leżą na biurku prezydenta Trumpa. Dyrektor polityczny ukraińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Oleksil Makelev mówi, że kanadyjska decyzja jest ważnym sygnałem dla społeczności międzynarodowej i dla Rosji.
Pozostało 90% wiadomości kanadyjskich z tygodnia do przeczytania - wykup dostęp
Zadłużenie obywateli dalej rośnie
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakPadł kolejny rekord zadłużenia Kanadyjczyków. W trzecim kwartale 2017 roku na każdego dolara, którym dysponował przeciętny obywatel, przypadało 1,71 dol. długu. Łączy dług wszystkich gospodarstw domowych na koniec września wynosił 2,1 biliona dolarów i było o 1,4 proc. wyższy niż latem. Największą część zadłużenia stanowiły kredyty hipoteczne, a ich kwota wzrosła o 1,5 proc. do 1,3 biliona dol.
Bank centralny i OECD przy każdej możliwości podkreślają, że właśnie zadłużenie gospodarstw domowych w połączeniu z wysokimi cenami nieruchomości stanowi jedno z największych zagrożeń dla stabilności finansowej kraju.
Spadł kilometr od pasa
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakW środę o 6:15 po południu tuż po starcie z lotniska w Fond-du-Lac na północy Saskatchewan rozbił się samolot ATR-42 należący do West Wind Aviation z 25 osobami na pokładzie (22 pasażerów, dwóch pilotów i jedna osoba z personelu pokładowego). Leciał do Stony Rapids. Na szczęście nie doszło do eksplozji, nie wybuchł pożar. Nikt nie zginął, ale część osób wymagała hospitalizacji. Ranni zostali przewiezieni do szpitala śmigłowcem. Na pomoc pospieszyły też kanadyjskie siły powietrzne.
57-letni Raymond Sanger, mieszkaniec Fond-du-Lac, który wraz z synem pospieszył na pomoc, gdy tylko dowiedział się o wypadku, mówi, że ludzie byli uwięzieni między siedzeniami. Pomagał w wyciąganiu ich z maszyny, która leżała w odległości mniejszej niż kilometr od pasa startowego.
Inspektorzy z Transportation Safety Board przylecieli do Fond-du-Lac w czwartek rano.
Kanada sprzeda broń Ukrainie
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-Augustyniak23 listopada Ukraina została dodana do listy państw kontrolowanego obrotu bronią automatyczną. Oznacza to, że rząd federalny dał zielone światło kanadyjskim firmom z sektora obronnego, które chcą sprzedawać broń Ukrainie. Muszą tylko oczywiście wystąpić o specjalne zezwolenie na eksport. Każdy wniosek, zawierający ocenę użytkownika końcowego i ostatecznego przeznaczenia sprzedawanego towaru oraz zapewnienie o nieużywaniu broni przeciwko cywilom, ma być rozpatrywany indywidualnie. Na liście znajduje się obecnie 39 państw.
Sprawa sprzedaży kanadyjskiej broni była tematem rozmowy premiera Trudeau z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką. Po tym jak Kanada przychyliła się do ukraińskiej prośby, Stany Zjednoczone pozostają w tyle. Podobno rozważają podobną decyzję, ale dokumenty od tygodni leżą na biurku prezydenta Trumpa.
Dyrektor polityczny ukraińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Oleksil Makelev mówi, że kanadyjska decyzja jest ważnym sygnałem dla społeczności międzynarodowej i dla Rosji.
Porozmawiajmy o podziale zysków...
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakWe wtorek Kathleen Wynne zapowiedziała, że władze miast mogą zacząć rozmowy z rządem na temat podziału wpływów z podatku od sprzedaży marihuany. Pani premier podkreśliła, że władze prowincji będą rozmawiać z miastami, by ustalić, kto ponosi jakie koszty. Dodała, że jest zadowolona z podziału pieniędzy, który udało się wypracować podczas rozmów z federalnym ministrem finansów (25 proc. dla Ottawy – ale nie więcej niż 100 milionów dol., 75 proc. dla prowincji).
Miasta twierdzą, że to na nich spoczywa największy ciężar finansowy.
Przeludnienie w szpitalach sięga 140 proc.
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakOntario Hospital Association (OHA) podaje, że w tym roku prowincyjne szpitale mogą mieć nawet 140-procentowe obłożenie. Organizacja bije na alarm – przeludnienie w placówkach służby zdrowia jest tak duże, że niedługo zaczniemy mówić o kryzysie. W związku z tym OHA domaga się od rządu prowincyjnego zwiększenia o 4,55 proc. kwoty przeznaczonej na finansowanie działalności szpitali – czyli o 815 milionów do 18,8 miliarda dol. Budżet kapitałowy powinien z kolei wynieść 180 milionów, zwłaszcza że szpitale są zobowiązane do przeprowadzenia remontów. Jeśli prace nie zostaną wykonane, małe placówki będą musiały zaprzestać chemioterapii.
Stowarzyszenie złożyło wniosek w ramach konsultacji poprzedzających przygotowanie budżetu na rok 2018-19. Podkreśla w nim, że w połowie ze 143 prowincyjnych szpitali pacjentów było więcej niż przewidzianych miejsc – i to latem, kiedy teoretycznie ruch w placówkach służby zdrowia jest najmniejszy. Tymczasem według międzynarodowych standardów bezpieczny poziom wykorzystania miejsc w szpitalach to 85 proc.
OHA w swoim raporcie zwraca uwagę na oznaki pogarszania się sytuacji. Czas oczekiwania na leczenie wydłuża się, coraz więcej osób oczekuje w izbie przyjęć na ostrym dyżurze, a do tego spora część sprzętu i infrastruktury jest mocno zużyta. Najlepszym wskaźnikiem funkcjonowania szpitali są właśnie ostre dyżury. We wrześniu 10 proc. przyjętych pacjentów czekało na łóżko około 32 godzin. Przez wiele lat budżet na funkcjonowanie szpitali praktycznienie był zwiększany i doszliśmy do momentu, w którym placówki nie mają już gdzie szukać oszczędności.
Basic income po quebecku
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakRząd Quebeku robi kolejny krok w kierunku wprowadzenia uniwersalnego zasiłku dochodowego, czyli dochodu podstawowego (basic income). W niedzielę ogłosił, że do wypłaty dochodu podstawowego ma się kwalifikować 84 000 mieszkańców prowincji, przede wszystkim tych niezdolnych do pracy z powodu niepełnosprawności ruchowej lub umysłowej. Ich zasiłki w przyszłym roku wzrosną o co najmniej 73 dol. miesięcznie i będą rosły dalej, by w 2023 roku każda z tych osób dostawała gwarantowaną kwotę 18 029 dol. rocznie.
Zasiłek jest częścią większego planu walki z biedą, na realizację którego rząd przeznaczy 3 miliardy dolarów.
Grupa Revenu de base Québec chwali rząd, ale podkreśla, że do ideału jeszcze trochę brakuje. Jednak dzięki nowemu zasiłkowi i emeryturze Old Age Security dwie najbardziej poszkodowane grupy społeczne będą mieć zapewniony pewien dochód minimalny. Przeciwnicy programu przypominają, że ideą dochodu minimalnego jest wypłacanie wszystkim po równo, a nie dzielenie ludzi na biednych i biedniejszych, i do tego sugerowanie, że zła sytuacja materialna tych, którzy nie są niepełnosprawni, nie jest uzasadniona.
Znów aresztowana za próbę ocalenia dusz
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakW ubiegły piątek, 8 grudnia (w święto niepokalanego poczęcia Najświętszej Maryi Panny), Mary Wagner została ponownie aresztowana. Miało to miejsce w Women’s Care Clinic na piątym piętrze budynku przy 960 Dufferin Street w Toronto. Mary przyniosła ulotki z danymi kontaktowymi organizacji Sisters of Life oraz inne z hasłem “You can keep you baby. Love will find a way”, a także białe róże, do których był przymocowany model 10-tyogniowego dziecka w łonie matki. Towarzyszyła druga kobieta, siostra Immolacja, która trzymała plakat.
Policha przyjechała o 10:30 i po jakiś 45 minutach wyciągnęła z budynku zakutą w kajdanki Mary. Immolatia była eskortowana przez dwóch funkcjonariuszy do granicy posesji, na której stał budynek. Potem do kliniki chciał wejść jeszcze jeden świadek pro-life, ale i jego wyprowadziła policja.
43-letnia Wagner usłyszała jeden zarzut o naruszanie działalności legalnego biznesu i dwa zarzuty złamania warunków okresu próbnego. Żaden z zarzutów nie dotyczył złamania postanowień ustawy nr 163 o ustanowieniu strefy ochronnej wokół centrów aborcyjnych. Ustawa została przyjęta 26 października, ale przepisy wykonawcze do niej jeszcze nie są gotowe.
Mary nie zgodziła się na warunki wyjścia za kaucją, ponieważ nie byłoby to zgodne z jej sumieniem. Musiałaby trzymać się z dala od klinik aborcyjnych. Do czasu rozpoczęcia się procesu pozostanie więc w więzieniu. Na proces może czekać nawet kilka miesięcy. Wstępne przesłuchanie odbędzie się 21 grudnia w sądzie przy 1000 Finch. Mary będzie w nim uczestniczyć na zasadzie telekonferencji. Można do niej pisać listy na adres Vanier Center for Women, 655 Martin St., Milton, ON L9T 5E6.
Women’s Care Clinic tradycyjnie jest miejscem, przy którym co roku zbierają się uczestnicy październikowej akcji 40 Dni dla Życia. W klinice dokonywane są aborcje do 20 tygodnia ciąży.
Mary Wagner spędziła jak dotąd w więzieniu 4 lata i 8 miesięcy. Zawsze powtarza, że mogłaby bronić życia, gdyby nie wiara. Przypomina słowa Jezusa z 25 rozdziału Ewangelii według św. Mateusza: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”. Siostra Immolacja mówi, że Bóg kocha i matkę, i dziecko, i jego ojca, i tych, którzy w sposób pośredni i bezpośredni przyczyniają się do śmierci. Jako osoby ochrzczone i katolicy musimy pomóc Jezusowi ocalić ich dusze.
Czyja Jerozolima?
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakSetki Palestyńczyków protestowały w weekend przy amerykańskim konsulacie w Toronto przeciwko oświadczeniu prezydenta Trumpa o planowanym przeniesieniu ambasady amerykańskiej w Izraelu z Tel Avivu do Jerozolimy.
Rashad Saleh z kanadyjskiej rady palestyńskiej podkreślał, że Jerozolima leży w sercu Palestyny. Nawoływał społeczność międzynarodową do potępienia działań amerykańskiego prezydenta. Tłum zebrany na chodniku przy University Ave. trzymał kanadyjskie i palestyńskie flagi oraz wznosił hasła nawołujące do zakończenia okupacji i uwolnienia Palestyny. Pojawiły się też nawiązania do kanadyjskiej ludności rdzennej (hasło “From Turtle Island to Palestine, occupation is a crime”).
Demonstracja odbyła się też przed budynkiem prowincyjnej legislatury w Edmonton.
Liga Arabska stwierdziła, że oświadczenie prezydenta USA jest sprzeczne z prawem międzynarodowym i tak naprawdę nie ma mocy prawnej. Mimo tego wywołało burzę.
Przepłacamy za leczenie w Stanach
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakOntario wydaje miliony dolarów na wysyłanie pacjentów do Stanów Zjednoczonych na leczenie komórkami macierzystymi, pisze w swoim dorocznym raporcie audytor generalny Bonnie Lysyk i zaznacza, że problem został zauważony prawie 10 lat temu. Czas leci, a prowincja dalej nie jest w stanie zapewnić leczenia wszystkim potrzebującym. Co więcej w Stanach transplantacja kosztuje 660 000 dol., a w Ontario średni koszt procedury to 128 000.
Podczas audytu Lysyk stwierdziła, że ministerstwo zdrowia i opieki długoterminowej zapłaciło za leczenie 53 pacjentów w USA 35 milionów dolarów. Gdyby te osoby otrzymały pomoc w Ontario, koszt byłby o jakieś 28 milionów niższy. Jeśli możliwości leczenia w kraju nie będą rozwijane, koszty znacznie wzrosną. Zgodnie z danymi przedstawionymi przez panią audytor od lipca ubiegłego roku do roku budżetowego 2020-21 na leczenie do USA miało pojechać 106 Ontaryjczyków.
Minister zdrowia Eric Hoskins powiedział, że prowincja wydała miliony dolarów na zwiększenie dostępu do leczenia komórkami macierzystymi. Ze środków skorzystały Sunnybrook Health Sciences Centre i szpital Mount Sinai w Toronto,a także inne ośrodki w London i Hamilton. Celem rządu jest, aby wszyscy chorzy mogli być leczeni w Ontario, zapewnił minister.
Pani audytor zwróciła również uwagę na to, jak długo muszą czekać na badania i leczenie pacjenci z nowotworami. Generalnie nie wyszło źle – w większości przypadków prowincja mieści się w zakładanych ramach czasowych. W niektórych przypadkach stwierdzono jednak opóźnienia. Tylko 46 proc. biopsji (wykonywanych podczas diagnozowania raka) wykonuje się w czasie 14 dni. Według prowincyjnych wytycznych pilne operacje powinny być przeprowadzane w ciągu 14 dni, tymczasem w przypadku 15 z 17 typów raka pacjenci muszą czekać od 1 do 35 dni dłużej. Widać spore różnice regionalne. W jednym szpitalu na operację raka piersi trzeba było czekać 44 dni, a w sąsiednim, oddalonym o 15 kilometrów, 14. Różnie bywa z oczekiwaniem na tomografię komputerową i rezonans magnetyczny – w pewnym szpitalu na CT czekał się nawet 49 dni, podczas gdy wystarczyło pojechać do innego, znajdującego się 5 kilometrów dalej, by mieć wykonane badanie w ciągu 11.
Bonnie Lysyk wytknęła rządowi fakt, że leczenie nowotworów jest refundowane tylko wtedy, gdy przeprowadza się je w szpitalach. Czyli na przykład za leki doustne przyjmowane w domu część pacjentów musi płacić z własnej kieszeni. Znacznie lepiej pod tym względem mają chorzy z Kolumbii Brytyjskiej, Alberty, Saskatchewan i Manitoby. Minister Hoskins podkreślił, że refundacja leków przyjmowanych w domu możliwa jest w ramach różnych innych programów, a w uzupełnieniu braków pozwoli nowy program refundacji OHIP+, który wejdzie w życie 1 stycznia. Pani audytor odnotowała jednak fakt, że prowincja przepłaca za niektóre leki. Mimo że ceny leków generycznych znacznie spadły w ciągu ostatniej dekady, to i tak w roku 2015-16 płaciliśmy kwoty o 70 proc. wyższe niż Nowa Zelandia.