...to nasza Ziemia, jak na razie… Reszta, to jeszcze nie nasze. Możemy głowy zadzierać, podziwiać światełka... W dzień – jedno duże, w nocy mniejsze i dużo malutkich. To mniejsze to Księżyc, on nie ma swojej mocy, on odbija światło tego dużego, gdy na Ziemi jest cień. Sprytnie, no nie?
A nasza Ziemia… ludzi na niej dużo. Dla tych ludzi najważniejsze jest jedzenie i ubranie, tam gdzie zimno. Mieć zabezpieczony byt.
Jeśli czegoś jest za dużo w jednym miejscu świata... może się to rozlać, jak mleko po stole. Może się rozlewać dobro, może się rozlewać zło.
Są ludzie silniejsi, są całkiem nadzy. Ci silni są ubrani, poruszać się mogą szybciej. Nie mają pod sobą zwierza, mają pod sobą coś na jego kształt, ale jest to jeszcze szybsze. Taki człowiek podporządkował sobie rzeczy, zrobił z nich coś przydatnego, co pozwala mu się szybciej poruszać. Już nie szczuje psem, taki człowiek. On miota ogniem, a nie jest to smok, który kiedyś w przeszłości był, wg wiary ludzi.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!