Inne działy
Kategorie potomne
Okładki (362)
Na pierwszych stronach naszego tygodnika. W poprzednich wydaniach Gońca.
Zobacz artykuły...Poczta Gońca (382)
Zamieszczamy listy mądre/głupie, poważne/niepoważne, chwalące/karcące i potępiające nas w czambuł. Nie publikujemy listów obscenicznych, pornograficznych i takich, które zaprowadzą nas wprost do sądu.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych listów.
Zobacz artykuły...Co Kathleen Wynne szykuje nam w Nowym Roku?
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakCo będzie oznaczał nowy rok dla mieszkańców Ontario? 1 stycznia weszła w życie ulga za prąd (wyeliminowanie prowincyjnej części HST, stawka do tej pory wynosiła 8 proc.). Przeciętny właściciel domu zaoszczędzi w ten sposób 130 dol. rocznie. Można powiedzieć, ze dzięki temu będzie miał na nowe opłaty węglowe za używanie gazu ziemnego i benzyny. Enbridge szacuje, że średnia opłata węglowa za ogrzewanie gazowe wyniesie 6-7 dol. miesięcznie, czyli ok. 80 dol. rocznie. To prognozy dla klientów zużywających rocznie 2400 metrów sześciennych gazu. Podatek węglowy w przypadku benzyny wyniesie 4,3 centa na litrze.
Osoby kupujące swoją pierwszą nieruchomość będą płacić niższy podatek od nabycia własności. Mogą liczyć na refundację w wysokości do 4000 dol. – dwa razy większą niż dotychczas. Oznacza to, że nie będą musieli płacić podatku, jeśli wartość kupowanej nieruchomości nie przekroczy 368 000 dol.
Jeśli chodzi o pożyczki krótkoterminowe, to rząd obniżył maksymalne dopuszczalne oprocentowanie do 18 dol. od każdych pożyczonych 100 dol. Wcześniej wynosiło 21 dol.
Poza tym liberałowie wymogli na policji zaniechanie procedury legitymowania obywateli. Funkcjonariusze nie mogą już bez powodu prosić o okazanie dokumentu tożsamości. Firmy zajmujące się holowaniem samochodów muszą teraz dokładnie podawać swoje stawki, informować kierowców, gdzie konkretnie zostały zaparkowane ich samochody oraz wystawiać szczegółowe faktury.
Rząd nakazał także restauracjom sieciowym posiadającym co najmniej 20 lokalizacji zamieszczanie w menu informacji o kaloryczności potraw i napojów. Będzie to zestawione z informacją o dziennym zapotrzebowaniu energetycznym, by klienci mogli znaleźć jakiś punkt odniesienia. Ponadto organizatorzy wycieczek i wyjazdów wakacyjnych zostali zobowiązani do podawania całkowitych kosztów, bez oddzielania dodatkowych ukrytych opłat.
Podobno w Centennial Park nie wolno już jeździć na sankach. Gdzie zatem iść na sanki w Mississaudze?
Świetne warunki są w Birchwood Park przy Lakeshore (1547 Lakeshore Rd W, Mississauga). - Długość zjazdu kilkaset metrów, Śnieg się utrzymuje na dole słomiane klocki mają łagodzić ewentualne uderzenia, parking zaraz przy stoku. Warto wybrać się z wnukami!
Inne możliwości proszę sprawdzić tutaj:
http://mississaugakids.com/tobogganing-mississauga/
Many Divisions, Some Exploited
Countries of Central and Eastern Europe will circle the wagons to protect themselves from what they see as potential Russian aggression – and from the uncertainty surrounding U.S. foreign policy. Leading the charge will be Poland, which will try to enhance political, economic and military cooperation with its neighbors. It will also support the government in Ukraine politically and financially and will lobby Western EU members to keep a hard stance on Moscow by advocating the continuation of sanctions, increasing military spending, supporting Ukraine, etc. – a position the Baltic states and Sweden are likely to support. Unsure though Warsaw may be about the Trump administration, the government will still try to maintain good ties with the White House as it continues to defend a permanent NATO presence in the region. Countries in the region may even pledge to spend more on defense. Not all countries will react the same way to this new geopolitical environment, of course. Hungary or Slovakia, for example, do not have the same sense of urgency as Poland when it comes to Russia, so their participation in pre-emptive measures could be more restrained. Moscow's attempts to exploit divisions within the European Union will strain German-Russian relations. Germany will try to keep sanctions against Russia in place but will face resistance from some EU members, which would rather lift sanctions to improve their relations with Moscow. Germany will also defend cooperation on defense and security as a way to deal with uncertainty about NATO and Russia. The German government will continue to support Ukraine politically and financially, but not militarily. In the meantime, Russia will exploit divisions within the European Union by supporting Euroskeptic political parties across the Continent and by seeking to cooperate with the friendlier governments in the bloc. Some countries, including Italy, France and Austria, will advocate improved relations with Russia, giving Moscow a better chance to break the sanctions bloc in the union. Some level of sanctions easing from the European Union is likely by the end of the year.
Kliknij w link "2017 Annual Forecast: Europe is republished with permission of Stratfor."
Pierwszy sezon (1965–1966) toruński był jakiś spokojny, bez podróży, szarpaniny. W następnym pojawiły się nowe napięcia – o tym za chwilę. W teatrze, po Weselu, zrobiłem jeszcze dwie inscenizacje z ogromnymi dekoracjami i licznymi obsadami: Dobrego człowieka z Seczuanu Brechta z Tatianą Pawłowską i Wizytę starszej pani Dürenmatta z Zulą Melechówną. Obie zagrały wielkie role. Wyreżyserowałem też Fantazego, mego pierwszego Słowackiego, i Dwa teatry, które skameralizowałem chcąc jakoś naprawić błędy „monumentalnej” inscenizacji warszawskiej. Sprawdziło się potraktowanie Dwóch teatrów jako „teatru wewnętrznego” (to termin Tadeusza Różewicza).
Zosia spędzała wiele czasu w bibliotece uniwersyteckiej, gromadząc materiały do doktoratu o Copeau, tłumacząc jego artykuły. Chodziliśmy na spacery z Moniką do parku nad Wisłą. Nawiązaliśmy wiele dobrych znajomości: profesor Konrad Górski z żoną; profesor Kazimierz Dąbrowski z żoną i córką Krysią, wkrótce Jakowską (z młodymi Jakowskimi następnego lata wyprawiliśmy się wspólnie kajakami na Czarną Hańczę); profesor Maria Znamierowska-Preüfferowa (która umożliwiła mi wystawienie Kleopatry i Cezara Norwida w sali swego Muzeum Etnograficznego); aktor Tadeusz Pelc i jego żona „Hasia” (nigdy nie wiedziałem, jak naprawdę brzmi jej imię), ludzie ogromnie przyjaźni i bliscy poprzez wiarę, i wielu, wielu innych.
Wspomnienia z mojego życia (45)
Napisane przez Stanisław ZaborowskiW sobotę około godziny dwudziestej pierwszej zameldowało się dwóch policjantów w hełmach, z ręczną bronią maszynową na plecach. Nowak z Kutznerem byli uzbrojeni jedynie w grube torby skórzane i upoważnienia z pieczęcią Stadthauptmanna. Wsadziłem ich do samochodu, przeżegnałem i odjazd. Uprzedziłem, że będę na nich czekał w swoim gabinecie, a gdyby zaszła konieczność porozumienia się ze mną telefonicznie, poleciłem mówić po niemiecku.
Wrócili przed godziną pierwszą z pełnymi torbami. Kutzner wspomniał o przygodzie, jaką miał w Kinie „Apollo”. W tym najnowocześniejszym kinie Treuhaender miał swoje biuro. Kiedy pojawili się w pomieszczeniu kasy egzekutorzy, natychmiast przywołano Treuhaendera. Zbliżywszy się do Kutznera, chwycił go za krawat, i ze słowami „No?” wyciągnął mu krawat spod kamizelki. Kutzner błyskawicznie zrobił to samo z krawatem Treurhaendera. Zaszokowało to Niemca. „Entschuldigen Sie, ich dachte Sie sin ein Pole” – przepraszam, sądziłem, że pan jest Polakiem. Na to Kutzner: „Was fuer ein Unterschied iist zwischen einem Deutschen und einem Polen, wenn man die Krawatte auszieht?” – jaka jest różnica między Niemcem a Polakiem, kiedy sobie wyciągają krawaty? Treuhaender w dalszym ciągu nie jest pewny, z kim ma do czynienia, ale zmienia ton i prosi ich do swego biura. Odmawiają i przystępują do przeliczania pieniędzy, jakie zastali w kasie. Treuhaender zwraca się wobec tego do policjantów. Ci nawet nie odpowiadają, tylko stoją za plecami egzekutorów i nie wpuszczają nikogo do kabiny kasowej.
Koncert świąteczny Bóg się rodzi w kościele Our Lady of Sorrows
Napisane przez Jadwiga Ferens, Terasa CalimanTegoroczny koncert bożonarodzeniowy z cyklu „Bóg się rodzi” odbędzie się po raz kolejny w pięknym kościele Our Lady of Sorrows w niedzielę, 8 stycznia 2017 r., o godzinie 17. W programie znajdą się arcydzieła polskiej muzyki kościelnej oraz kolędy (polskie i obce) w wykonaniu solistów (Anna Wójcik – sopran i Riccardo Iannelli – tenor), chóru NOVI SINGERS oraz zespołu instrumentalnego TORONTO SINFONIETTA pod dyrekcją Macieja Jaśkiewicza. Gościnnie wystąpi również zespół dzwonków ręcznych BELLS OF ST. MATTHEW’S pod dyrekcją Joan Plume. Koncerty te, o wieloletniej już tradycji, cieszą się ogromną popularnością i wdzięcznym odbiorem słuchaczy.
Uroczysty wieczór będzie dużym wydarzeniem artystycznym i – miejmy nadzieję – również duchowym. NOVI SINGERS wykonają część Missa Pastoritia nowo odkrytego polskiego kompozytora epoki mozartowskiej, Józefa Zeidlera. Historia i architektura kościoła Our Lady of Sorrows, sylwetka którego dostojnie prezentuje się przy ulicy Bloor West (skrzyżowanie z Royal York Rd.), również zasługuje na uwagę. A wewnątrz szczególnie przykuwają wzrok piękne mozaiki bizantyjskie oraz ikona Chrystusa Króla w ołtarzu głównym. Została ona namalowana przez znanego kanadyjskiego portrecistę polskiego pochodzenia, Grzegorza Furmańczyka. Unikatowe organy też zasługują na uwagę. W istocie, ciekawy to kościół…
Spotkanie opłatkowe Placówki 114 SWAP
Napisane przez Krystyna SroczyńskaW przedświątecznym nastroju 10 grudnia 2016, w parku im. I. Paderewskiego, miało miejsce spotkanie opłatkowe Placówki 114 Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej.
W odświętnie wystrojonej sali hetmańskiej przy długich stołach obok komendanta Pl. 114 SWAP Krzysztofa Tomczaka z rodziną zajęli miejsca: konsul Referatu Administracyjno-Finansowego RP Zdzisław Winkiewicz, prezes Kongresu Polonii Kanadyjskiej Władysław Lizoń i była prezes Teresa Berezowska, prezes Okręgu Toronto KPK Juliusz Kirejczyk, prezes organizacji II Korpusu 8. Armii Stefan Podsiadło, były poseł federalny Ted Opitz, opiekun duchowy Radia Maryja Jacek Cydzik i prezes Joanna Strzeżek, przewodnicząca Stowarzyszenia Inżynierów Polskich Oddziału Toronto Krystyna Sroczyńska, prezes Funduszu Dziedzictwa Polek Łucja Stec, prezes Koła 20 Stowarzyszenia Polskich Kombatantów Zofia Śliwińska, z Koła Pań „Nadzieja” Teresa Klimuszko i Wanda Bogusz, naczelny architekt SWAP Wojciech Stasieczek, Canadian Arms Forces major Lucjan Grela, prezes Stowarzyszenia Lotników Polskich Skrzydło „Warszawa”, Maestro Andrzej Rozbicki, o. Jan Szkodziński OMI, członkowie Placówki 114 SWAP i Korpus Pomocniczy Pań oraz wielu zaproszonych gości.
Spotkanie wypełniły wystąpienia, życzenia, podziękowania i wiele serdecznych słów. Świąteczna atmosfera, znakomity obiad, piękna muzyka i kolędy złożyły się na niecodzienny nastrój tego spotkania.
Krystyna Sroczyńska KPK OT
Fot. Anna Weron
http://www.goniec24.com/prawo-kanada/itemlist/category/29-inne-dzialy?start=3780#sigProId88b3edbb9b
Listy z numeru 52/2016
Opowieści z aresztu deportacyjnego: Koło się zamknęło
Napisane przez Aleksander ŁośW Kanadzie armia kierowców wielkich ciężarówek, zwanych z polska „trakowcami”, systematycznie się powiększa, bowiem gros zaopatrzenia, tak krajowego, jak i zagranicznego, na kontynencie północnoamerykańskim odbywa się właśnie w oparciu o transport drogowy. Kolejnictwo coraz bardziej spychane jest na margines. W południowym Ontario, a szczególnie w Wielkim Toronto, jedną z dominujących grup w zawodzie kierowców ciężarówek są imigranci z Polski. Mają tutaj nawet organizacje i periodyki, w których sami piszą i które służą im radą i pomocą.
Sytuacja Marka była specyficzna, bo pracował w tym zawodzie w Kanadzie nielegalnie. O pracujących nielegalnie polskich pracownikach budownictwa czy opiekunkach do dzieci chyba każdy w Toronto słyszał, ale żeby kierowca wielkiej ciężarówki? Jak to mogło być możliwe, przy dość ścisłej kontroli uprawnień w tym zawodzie i systematycznej kontroli policji? A jednak było to możliwe przez szereg lat. Ale zacznijmy od początku.
Marek urodził się i mieszkał do trzynastego roku życia w kolebce „Solidarności”, Gdańsku. Z kolei jego rodzice, wraz z trojgiem nastoletnich dzieci wyjechali do Stanów Zjednoczonych. Miała to być niby wizyta u dość już licznej rodziny, która przeniosła się za ocean. I faktycznie, pierwsze dwa tygodnie poświęcone były na odwiedziny krewnych w Nowym Jorku i New Jersey. Punktem wypadowym był dom brata matki Marka, który już od kilku lat mieszkał legalnie w Stanach. Już po dwóch tygodniach rodzice Marka podjęli decyzję o pozostaniu w USA. Najpierw był to pobyt nielegalny, ale już po dwóch latach rodzice wygrali loterię o zieloną kartę, czyli prawo stałego pobytu, i od tego czasu pobyt rodziny był już legalny. Po nich przybyli jeszcze dalsi krewni i też uzyskali zieloną kartę. Tak że kilkudziesięciu członków bliższej i dalszej rodziny Marka zamieszkiwało w Stanach.
„Co to będzie, co to będzie, pytają mnie wszędzie?” – że zacznę od słów poety, bo o czym tu mówić u progu nowego roku, jak nie o prognozach i wróżbach?
Samochody, jak zawsze podkreślam, to część systemu, trudno więc je traktować autonomicznie. A jak będzie ewoluował system? Sądząc po tym, co widzimy w wojsku, podstawą jest komunikacja międzyobiektowa. W armii chodzi o to, że poszczególne elementy systemów broni – np. haubice, wyrzutnie rakiet, o dronach powietrznych i morskich nie wspominając, tworzą siatkę informacyjną, podając, sobie nawzajem i do centrum dane potrzebne do skutecznego działania od tych o pogodzie do tych o położeniu celu i jego aktywności.
To samo mają robić współczesne samochody „rozmawiając” nie tylko z sygnalizacją świetlną i informując o swym położeniu, prędkości i liczbie, ale też jedne z drugimi, przez co samochód „dowie się”, że auto jadące z przodu zaczęło hamować, zanim nasz mózg spostrzeże czerwone światło stopu. Samochody mogą też informować centrum o marszrutach zaplanowanych w nawigacjach, po to by efektywnie wykorzystywać dostępne połączenia drogowe i być kierowanym na najmniej obciążone trasy. To wszystko jest możliwe już dzisiaj i powoli zaczyna być wbudowywane w system komunikacyjny.
Nie są to dobre informacje, bo nasze cztery kółka przestają być „nasze”, a stają się mniej lub bardziej anonimowym narzędziem kontroli. O ile droga do prawdziwie autonomicznych pojazdów, które wozić nas będą na każde skinienie, jest na razie dość daleka, to poszczególne elementy autonomizacji jazdy są już wmontowywane w prawie każdy produkowany obecnie pojazd – autonomiczne parkowanie, cruise control pozwalający na utrzymanie stałej odległości od samochodu z przodu, automatyczne hamowanie awaryjne. Czy nam się to podoba czy nie, w nowych autach mamy coraz większe wyświetlacze, coraz więcej czynności zautomatyzowanych lub uruchamianych głosem czy gestem i coraz więcej informacji przekazywanych zwrotnie do producenta lub dilera.
Technologie IT umieszczane w autach pozwalają również na zmianę struktury opłat – dzisiaj część zysku producenta może pochodzić z upgrejdów samochodowego oprogramowania. Na razie słynie z tego tesla, ale możliwe, że ten wariant przyjmie się w innych markach. Będziemy mogli sobie zaordynować bardziej lub mniej dynamiczne ustawianie pracy skrzyni biegów, silnika, a następnie w trakcie posiadania auta otrzymywać kilka upgrejdów poprawiających np. zużycie paliwa czy bezpieczeństwo. W każdym razie, przyszłość to technologia intuicyjna wyczuwająca nasze życzenia, oparta na gestach lub komendach głosowych – nikt nie ma ochoty godzinami studiować instrukcji przed odpaleniem silnika. Najnowsza technologia ma być przezroczysta.
Elektryka jako paliwo wchodzić będzie powoli, na razie nic masowo nie zastąpi silnika benzynowego – poza tym samochody elektryczne zmuszałyby do transformacji systemu podatkowego, tak aby w jakiś sposób zastąpić wpływy uzyskiwane przez państwo ze sprzedaży paliw płynnych.
A materiały? Więcej aluminiopodobnych lekkich stopów, więcej lekkich wytrzymałych tworzyw sztucznych – słowem odchudzanie.
Pod względem wyglądu czeka nas dalsza unifikacja i upodobnianie, crossovery będą podobne do siebie, hatchbacki prawie takie same... etc. –To jest konieczność wynikająca z unifikacji produkcji i żyłowania kosztów. Auto to dzisiaj klocki lego, składane na kilka wariantów.
A na co można się cieszyć? Może na teslę 3 (ale raczej pod koniec roku), może na, nowego i przeprojektowanego wranglera...
O tym wszystkim pisać będziemy już jednak w przyszłym roku i miejmy nadzieję, że rosnące stopy procentowe nie przygniotą rynku.
A zatem, zdrowia i pieniędzy życzy na Nowy Rok
Wasz Sobiesław.