Inne działy
Kategorie potomne
Okładki (362)
Na pierwszych stronach naszego tygodnika. W poprzednich wydaniach Gońca.
Zobacz artykuły...Poczta Gońca (382)
Zamieszczamy listy mądre/głupie, poważne/niepoważne, chwalące/karcące i potępiające nas w czambuł. Nie publikujemy listów obscenicznych, pornograficznych i takich, które zaprowadzą nas wprost do sądu.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych listów.
Zobacz artykuły...Ottawa chce pomagać mediom - ciekawe, którym...
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakOttawa zamierza przeznaczyć 595 milionów dolarów przez 5 lat na pomoc mediom. QW programie znajdą się takie inicjatywy jak ułatwianie zbierania pieniędzy przez organizacje informacyjne działające na zasadzie non-profit (media będą mogły uzyskiwać status organizacji charytatywnej, przyjmować darowizny i wystawiać rachunki do rozliczenia podatkowego),
Metrem do regionów Peel, Durham i York
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakNowy minister transportu Ontario Jeff Yurek, zapowiada, że po przejęciu odpowiedzialności za rozbudowę metra na początku przyszłego roku rząd będzie dążył do rozbudowy sieci w regionach York, Peel i Durham.
Deficyt nam nie straszny, dajmy ulgi przedsiębiorcom
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakFederalny minister finansów Bill Morneau ogłosił wprowadzenie ulg podatkowych dla przedsiębiorców o łącznej wartości 14 miliardów dolarów przez sześć lat. Ma to zachęcić ludzi biznesu do rozwijania działalności w kraju, a nie w Stanach Zjednoczonych. Rząd umożliwi przedsiębiorcom szybsze odpisywanie inwestycji kapitałowych, zwłaszcza w sektorze produkcyjnym (np. wydatki na maszyny do produkcji i obróbki już w pierwszym roku). Minister powiedział, że kanadyjska gospodarka radzi sobie nieźle,
14 dol. za godzinę do 2020 roku
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakParlament Ontario przyjął w środę ustawę odwołującą część reform w prawie pracy wprowadzonych przez poprzedni rząd. Nowe prawo m.in. zamraża minimalną stawkę godzinową na poziomie 14 dolarów za godzinę do 2020 roku i pozbawia pracowników dwóch dni płatnego urlopu zdrowotnego. Zdaniem rządu zmiany mają zachęcać pracodawców do tworzenia nowych miejsc pracy. A jeśli coś jest dobre dla pracodawców, będzie też dobre dla pracowników, powiedział lider konserwatystów w parlamencie Todd Smith. Ustawę chwalą stowarzyszenia pracodawców, a krytykują – związki zawodowe, aktywiści walczący z biedą i opozycja.
Są pierwsi zawróceni na granicy
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakOsoby, które są w jakiś sposób związane z legalnym marihuanowym biznesem w Kanadzie, ryzykują utratą prawa wjazdu do Stanów Zjednoczonych. Taki zakaz może być dożywotni, jako że marihuana według amerykańskiego prawa federalnego jest substancją kontrolowaną (mimo że w niektórych stanach posiadanie, uprawa i sprzedaż zostały zalegalizowane). Część amerykańskich producentów narkotyku próbuje to zmienić, zwłaszcza że prawo federalne odmawia im dostępu do rynków kapitałowych i usług finansowych, z których mogą w tym momencie korzystać Kanadyjczycy. Urzędnicy z amerykańskich służb granicznych i celnych nie mówią, ile osób zostało zatrzymanych z powodu naruszenia prawa federalnego. Rzecznik prasowy służb podaje, że statystyki zostaną przedstawione w przyszłym miesiącu.
Len Saunders, kanadyjski prawnik z Blaine w stanie Waszyngton, który specjalizuje się w prawie imigracyjnym, mówi, że mamy do czynienia z pewnym paradoksem. Prawo federalne jest egzekwowane na granicach, ale w stanach obowiązują już przepisy stanowe. Saunders mówi, że niedawno rozmawiał z mężczyzną, który został zawrócony na granicy, gdy chciał pojechać do zakładu produkującego marihuanę w Las Vegas, bo właśnie zaczął tam inwestować. Mężczyzna otrzymał dożywotni zakaz wjazdu do Stanów. Podróż była organizowana przez doradcę finansowego pechowego inwestora. W Las Vegas odbywała się wówczas duża konferencja sektora marihuanowego. Wielu podróżnych, którzy byli w drodze na konferencję, zostało skierowanych na dodatkową kontrolę graniczną.
Podróż do Stanów planowała też firma Marigold PR z Toronto, która ma klientów związanych z marihuanowym biznesem. W tym momencie wszelkie kontakty z partnerami w Stanach odbywają się przez Skype’a i za pomocą innych narzędzi internetowych. Szefowa firmy mówi, że jak tak dalej pójdzie, Kanadyjczycy zaczną szukać partnerów biznesowych w innych krajach.
Amerykanie na samym początku mówili, że żaden Kanadyjczyk, który będzie pracował z marihuanowym biznesie, nie przekroczy granicy. Potem służby graniczne nieco spuściły z tonu i wprowadziły pewne rozróżnienie – jeśli podróż nie była związana ze sprawami służbowymi, dana osoba mogła wjechać do USA.
Fordowi spodobało się gender?
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakPremier Doug Ford powiedział, że treści dotyczące tożsamości płciowej nie zostaną usunięte z programu edukacji seksualnej, mimo że jego partia podczas ostatniego zjazdu opowiedziała się za takim posunięciem. Konserwatyści zagłosowali za uchwałą, w która stwierdza, ze teoria gender jest wysoce kontrowersyjna i nienaukowa. Uchwała nawołuje rząd do usunięcia jej z programu nauczania i zaprzestanie promowania teorii w szkołach i szkolnictwie. Ford mówiąc o tym, że nie usunie gender z programu szkolnego, przypomniał, że uchwała nie jest wiążąca. Od decyzji uczestników zjazdu odcięła się też minister edukacji Lisa Thompson. Powiedziała, że to było oczywiste, że uchwała nie stanie się oficjalną polityką rządu.
Podczas ostatniej kampanii wyborczej Ford sam mówił, że nowy program edukacji seksualnej i nauczanie o tożsamości płciowej to ideologia liberałów. W poniedziałek Jack Fonseca z Campaign Life Coalition nie krył zdziwienia z powodu zmiany postawy premiera. Stawia to pod znakiem zapytania cały proces konsultacji publicznych w sprawie zmian w programie nauczania. Podkreślał, że większość delegatów zagłosowała za uchwałą, a Ford nie powinien zachowywać się jak Patrick Brown.
Rodzice sprzeciwiający się nauczaniu na liberalną modłę mogli być podbudowani po ostatniej konwencji partii konserwatywnej. Poza uchwałą odrzucająca gender zostały przyjęte jeszcze trzy inne: 1) o poparciu ustawy, która nakazywałaby powiadamianie rodziców o terminie lekcji prowadzonych według programu edukacji seksualnej i umożliwiałaby wypisywanie dzieci z tych lekcji, 2) o poszanowaniu roli rodziców jako pierwszych nauczycieli oraz 3) o opracowaniu ustawy o prawach rodziców – Parents' Bill of Rights.
Konsultacje społeczne w sprawie zmian w programie edukacji seksualnej kończą się 15 grudnia.
Wszyscy wyrzucają sałatę rzymską
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakAgencje zdrowia publicznego w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych wydały we wtorek ostrzeżenie przed spożyciem sałaty rzymskiej ze względu na ryzyko skażenia bakterią E. coli. W obu krajach zachorowało 50 osób, z których 13 wymagało hospitalizacji. Ostrzeżenie dotyczy sałaty rzymskiej sprzedawanej w różnych postaciach – zarówno w całości, jaki i pociętych liści w gotowych mieszankach czy w sałacie Caesar. Przedstawiciele agencji nie są pewni, skąd pochodzi skażony produkt. Radzą wyrzucić posiadaną sałatę, nawet jeśli część już została spożyta i nikt z domowników nie zachorował. Do tego należy umyć szuflady i półki w lodówce, na których przechowywano potencjalnie skażoną sałatę.
Kanadyjska agencja zdrowia publicznego bada 18 przypadków zarażenia bakterią E. coli w Ontario i Quebeku. W USA zarejestrowano 32 przypadki w 11 stanach.
Objawy zarażenia bakterią to umiarkowana gorączka, silne skurcze żołądka, wymioty, biegunka, która często może zawierać krew. U większości chorych poprawa występuje po 5-7 dniach. Zarażenie E. coli może prowadzić do śmierci.
28 listopada czeka nas kolejny test ogólnokrajowego systemu alarmowego. Telefony nadadzą sygnał alarmowy i wyświetlą wiadomość o godzinie 1:55 po południu czasu lokalnego we wszystkich prowincjach i terytoriach oprócz Quebecu. W Quebecu test zostanie przeprowadzony godzinę później.
Kanadyjska komisja radiotelewizyjna i telekomunikacyjna (CRTC) wymaga od wszystkich operatorów sieci komórkowych, by ich klienci mogli odbierać sygnały alarmowe wysyłane w sytuacjach bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa (np. tornada, powodzie, terroryzm, tzw. amber alerts o zaginięciu dzieci). CRTC podaje, że od czasu wdrożenia systemu alarmowego w kwietniu tego roku nadano prawie 100 alarmów.
Właściciele smartfonów usłyszą sygnał podobny do syreny alarmowej. Telefony będą wibrować, a na ekranach pojawi się komunikat. Jednocześnie ostrzeżenie będzie nadawane przez stacje radiowe i telewizyjne. Działanie systemu Alert Ready nadzoruje Pelmorex, firma będąca partnerem The Weather Network. Do kwietnia 2019 roku wszystkie nowe telefony sprzedawane w Kanadzie powinny mieć możliwość odbierania alarmów. Osoby posiadające nowe smartfony, które mimo wszystko nie nadają sygnałów alarmowych, powinni skontaktować się z operatorem swojej sieci. Na stronie Alert Ready można sprawdzić, które urządzenia powinny być kompatybilne z systemem.
Pierwszy test systemu został przeprowadzony w maju. Część właścicieli telefonów nie odebrała sygnałów alarmowych. W Quebecu system w ogóle nie zadziałał.
Coraz więcej palaczy
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakW Kanadzie zaczyna rosnąć liczba palaczy, w związku z czym Health Canada szykuje się do przeglądu strategii antynikotynowej. Na razie poszukuje niezależnych ekspertów, którzy prześledzą, jak Federal Tobacco Control Strategy (FTCS) sprawdzała się od 2001 do 2017 roku. W ramach strategii podjęto takie inicjatywy jak umieszczanie graficznych ostrzeżeń na paczkach z produktami tytoniowymi, uruchomienie bezpłatnej infolinii dla osób chcących zerwać z nałogiem czy kampanie reklamowe adresowane do młodych ludzi. Kolejne na liście jest wprowadzenie jednolitych opakowań. Niedawno też Health Canada przyznało, że używanie papierosów elektronicznych jest bezpieczniejsze dla zdrowia niż tradycyjne palenie. Rząd liberalny przeznaczył na rozwijanie strategii kolejne 330 milionów dolarów na pięć lat. Zespół ekspertów sprawdzi, czy taka inwestycja się opłaca – tzn. czy oszczędności wynikające ze zmniejszenia się liczby palaczy będą przewyższać wydaną kwotę.
Od czasu wdrożenia strategii antynikotynowej na rynku zaszły znaczące zmiany. Zalegalizowano papierosy elektroniczne i pojawiło się więcej wymyślnych urządzeń inhalacyjnych.
Odsetek palaczy był najwyższy w 1966 roku – paliła prawie połowa społeczeństwa w wieku powyżej 15 lat. W 2001 roku – czyli w momencie opracowania strategii – palacze stanowili 22 proc. grupy, a w 2017 – 15 proc., mniej więcej tyle samo co w 2015, gdy przeprowadzono ostanie badanie Canadian Tobacco, Alcohol and Drugs Survey. Jeśli wziąć pod uwagę grupę osób w wieku powyżej 25 lat, to w 2017 roku paliło 16 proc. Dwa lata wcześniej w tym przedziale wiekowym odnotowano 13 proc. palaczy. Celem rządu jest zmniejszenie ogólnego odsetka palaczy do 5 proc. w 2035 roku.