A+ A A-
piątek, 01 marzec 2013 19:14

Strzeżcie się agentur

janszczepankiewicz"Strzeżcie się agentur" przestrzegał Józef Piłsudski w czasach II Rzeczypospolitej targanej przez cały czas swego istnienia inspirowanymi z zewnątrz konfliktami, zbrodniczym sabotażem i polityczną prowokacją. Słowa te padły m.in. w pamiętnym przemówieniu Marszałka na zjeździe legionistów, który miał miejsce w Kaliszu 7 sierpnia 1927 r., i mimo iż czasem bywają przywoływane, nie funkcjonują dostatecznie w naszej obywatelskiej świadomości podczas bieżącej oceny politycznych zjawisk czy przedstawianych nam propozycji zachowań.
Pomimo upływu lat przestroga nie traci swej aktualności w dobie TV i Internetu, gdyż interesy każdej wspólnoty stają się naturalnym obiektem fachowych działań jej konkurencji, które w istotnym zakresie pozostają niejawne, a przy tym nie są prowadzone wprost.

Opublikowano w Teksty

plutaDowiedziałem się z telewizora, że na wykład pani profesor Magdaleny Środy "wtargnęli" narodowcy. Protestowali w ten sposób przeciwko odwołaniu debaty z udziałem przedstawicieli ruchu narodowego, która to została odwołana przez władze Uniwersytetu Warszawskiego z tego powodu, że będzie promowała ruch narodowy. Parę dni później rektor bardzo zapraszał studentów na wykład pani profesor Magdaleny Środy, która, jak napisali protestujący w rozrzucanych ulotkach, jest "kontrowersyjną działaczką feministyczną, która popiera i promuje aborcję, eutanazję, a także różnego rodzaju dewiacje. Często również w agresywny sposób atakuje Kościół katolicki". Dodali, że Uniwersytet Warszawski jest utrzymywany z podatków wszystkich obywateli, i uznali za niedopuszczalne, aby w murach uczelni były promowane poglądy tylko jednej ze stron. Jak tu odmówić słuszności prostującym?

Opublikowano w Teksty
piątek, 01 marzec 2013 18:55

Wojna, którą właśnie przegraliśmy (9)

kowalskiglowkakontynuacja z poprzedniego numeru

Bo co przez te dwadzieścia lat niepodległości osiągnęliśmy? Popatrzmy na budynki administracji państwowej. Pisząc państwowej, mam na myśli łącznie administrację rządową, państwową i samorządową – ponieważ ta ostatnia w żadnej mierze nie jest organem społeczeństwa, ale jest bezpośrednio zależna od władz państwowych. Budynek w mojej gminie z małego 80-metrowego parterowego budyneczku rozrósł się w ciągu ostatnich dwudziestu lat w prawdziwy kombinat. Liczy dwa piętra i poprzez kształt litery L, przekształcił się w literę C. Jeszcze jedna kreska i zamknie się w twierdzy nie do zdobycia. Moja gmina jest typową gminą rolniczą. Większość mieszkańców pracuje w swoich gospodarstwach. I mając do dyspozycji najlepsze ziemie klasy I i II, żeby przeżyć, w połowie wyjeżdża do prac polowych w Niemczech, Holandii, Belgii. To jest prawdziwa miara naszego sukcesu.

Opublikowano w Teksty
piątek, 01 marzec 2013 15:49

Berlin locuta, causa finita

ligezaBerlin przemówił, sprawa rozstrzygnięta. Więcej niż Berlin, Niemcy przemówiły. Ustami swego prezydenta. "Unia Europejska jest alles gut bardzo super pierwsza klasa" – powiedziały usta. Czy jakoś tak.

Zaiste tak jest, pierwsza klasa i nie może być inaczej. Wszak to dzięki Unii niemieccy emeryci wczasują sobie w Hiszpanii. To dzięki Unii polskie kobiety utrzymują w czystości niemieckie domy. To dzięki Unii oraz polskim lekarzom nie trzeba zamykać niemieckich klinik. Wreszcie to dzięki Unii i polskim pielęgniarkom najstarsi staruszkowie z Wehrmachtu mogą oczekiwać regularnej wymiany pieluch. Sieg heil, sława zwycięstwu, budujmy wspólną Europę.

Opublikowano w Teksty
piątek, 01 marzec 2013 15:43

Przepraszam, ale jeśli biją...

kumorJednym z "kanarków" ostrzegających przed możliwym wybuchem i pogorszeniem sytuacji społecznej jest narastająca brutalizacja policji. Według starej recepty, rządzący luzują służbom bezpieczeństwa cugle prawne, pozwalając na więcej m.in. po to, by związać je z obecnym obozem. Policjant, przyzwyczajony do katowania więźniów, wie, że bezkarność gwarantuje mu obecny układ. Jeśli zaś dodatkowo katuje przeciwników politycznych tego układu – będzie głęboko zainteresowany utrzymaniem jego władzy. Ta metoda "wiązania" służb, które – na dobrą sprawę powinny chronić i służyć wszystkim prawo szanującym obywatelom, powoduje, że w sytuacji kryzysowej rządzący mogą na nie liczyć (wiedzą, że nie przejdą łatwo na drugą stronę barykady).

Opublikowano w Andrzej Kumor
piątek, 01 marzec 2013 15:37

Półgęski ideowe na ołtarzu całopalnym

michalkiewiczW związku z zakończeniem 28 lutego pontyfikatu Benedykta XVI, w naszym nieszczęśliwym kraju nie słabnie zainteresowanie Kościołem, chociaż widać wyraźnie, że nie jest ono bezinteresowne. Każdy z objawiających zainteresowanie chciałby przy okazji "uwędzić swoje półgęski ideowe" – niczym w "dymach bijących z wojny izraelsko-arabskiej". Tak w każdym razie charakteryzował sytuację w 1967 roku "sowizdrzał świętokrzyski", czyli zapomniany dzisiaj ludowy poeta, a zarazem członek Rady Państwa, Józef Ozga-Michalski.

Opublikowano w Stanisław Michalkiewicz
piątek, 01 marzec 2013 15:34

RATTENKRIEG – wojna szczurów

tyminskiGłodne dziecko nie obawia się końca świata – ono obawia się, że świat się nie zmieni. Kiedy w 1990 roku pracowałem nad książką "Święte Psy", byłem bardziej optymistyczny co do możliwości rozwojowych polskiej gospodarki niż teraz, ćwierć wieku później. Przez ten czas Polska straciła wiele swoich atutów, ale nie tracę nadziei, że my, Polacy, i nikt inny, możemy, tak jak nasi rodzice czy dziadkowie po II wojnie światowej, odbudować nasz kraj do poziomu względnego dobrobytu.

Tu do ściągniecia książka Stanisława Tymińskiego "Przyczynek do wolności"

Opublikowano w Teksty
piątek, 22 luty 2013 20:52

Przebudź się Polsko!

wasniewskiSzanowny Czytelniku, 1 III będziemy obchodzić następną rocznicę, wspominając ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH. Dziś od nas zależy, co będzie wyklęte, czy bolszewizm w formie lewactwa, czy dokonamy powtórnego mordu w naszych umysłach i sercach, przez zapomnienie lub mówienie półprawdy o ŻOŁNIERZACH WYKLĘTYCH.
Byli bici, katowani i mordowani, ale do końca ufni Bogu – bo wiary się nie zaparli, wierni do końca honorowi, bo go nie splamili, wierni do końca Ojczyźnie, bo za Nią oddali życie. Niech Matka Boska Hetmańska rozpostrze swój Hetmański Płaszcz i przytuli Ich. Wieczny odpoczynek racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci na wieki wieków Amen.
Niech spoczywają w pokoju wiecznym, Amen.
O zachodzie słońca i blasku poranka będziemy o Was pamiętać.
Cześć Ich Pamięci.

Opublikowano w Teksty

kontynuacja z poprzedniego numeru

kowalskiglowkaPozostałe 40 proc. z pensji dziadka komuniści przeznaczyli na budowę systemu zabezpieczenia własnych interesów, sorry oczywiście, że interesów światowego komunizmu. Stąd właśnie wzięło się państwo, jak je złośliwie nazywaliśmy, policyjne. Spełniające poza zwykłą rolą zapewnienia bezpieczeństwa zewnętrznego, również zapewnienie bezpieczeństwa wewnętrznego. Na wszelki wypadek, gdyby w nowym systemie dziadek nie czuł się zbyt szczęśliwy. Dlatego organizacja tego państwa była o wiele większa liczebnie niż normalnego państwa przedkomunistycznego i, co za tym idzie, bardziej kosztowna.

Opublikowano w Teksty
piątek, 22 luty 2013 20:43

Szachrajstwo


ligezaSkoro Donald Tusk i ferajna jego fachowców tak pieczołowicie troszczy się o dobro wspólnoty, skąd nieodparte wrażenie, że tę ich troskę na trzy mile czuć szachrajstwem? Że owszem, chodzi o dobro, ale jest to wyłącznie dobro owej szulerskiej ferajny?
Mylę się? Wyolbrzymiam? Przesadzam kasandrycznie? W takim razie spójrzmy, z czym na co dzień przychodzi nam się borykać, z czym właściwie mamy do czynienia. Oto na pierwszym planie widzimy przymuszanie do ogólnonarodowej ekscytacji procesem Katarzyny W., czyli konieczność wpatrywania się w kamienną maskę na twarzy "matki małej Madzi". O ile się nie mylę, w każdej stacji telewizyjnej bez wyjątku i bez wyboru.

Opublikowano w Krzysztof Ligęza
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.