A+ A A-
Inne działy

Inne działy

Kategorie potomne

Okładki

Okładki (362)

Na pierwszych stronach naszego tygodnika.  W poprzednich wydaniach Gońca.

Zobacz artykuły...
Poczta Gońca

Poczta Gońca (382)

Zamieszczamy listy mądre/głupie, poważne/niepoważne, chwalące/karcące i potępiające nas w czambuł. Nie publikujemy listów obscenicznych, pornograficznych i takich, które zaprowadzą nas wprost do sądu.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych listów.

Zobacz artykuły...

3 lutego w Windsor pod kołami pociągu podczas codziennego joggingu zginął Polak, 39-letni Przemysław Wachta. Wachta przyjechał do Windsor niecały rok temu, by poprawić byt swojej rodziny, która została w Mielcu. Pracował w przemyśle narzędziowym, w fabryce Saturn Tool & Die w Oldcastle. W Polsce została jego żona Monika i troje dzieci: 18-letni Kamil, 14-letni Kornel i 6-letnia Pola. Przyjaciel Wachty, Paweł Siuda, który razem z nim pracował w Windsor, mówi, że rodzina zmarłego jest w szoku. Jego żona znalazła się nawet w szpitalu. Znajomi rozpoczęli zbiórkę pieniędzy na GoFundMe, by pomóc rodzinie, która znalazła się w trudnej sytuacji finansowej. Celem jest zebranie 10 000 dolarów. Planują też zorganizowanie obiadu połączonego ze zbiórką funduszy w Domu Polskim przy 1275 Langlois Ave., który od prawie 100 lat służy lokalnej społeczności.

Policja mówi, że Wachta chciał przejść przez tory, mimo że świeciły się światła ostrzegawcze i był opuszczony szlaban. Wypadek miał miejsce na torowisku przy skrzyżowaniu Jefferson Boulevard z South Service Road East około 6:30 wieczorem. Świadkowie mówią, że Wachta ominął stojący pociąg przechodząc między wagonami, ale uderzył w niego drugi, jadący w kierunku wschodnim. Śledczy przypuszczają, że mógł nosić słuchawki.

Wielki Post rozpoczęty! Polacy zamieszkali na terenie GTA tłumnie uczestniczyli we Mszach św. w Środę Popielcową, rozpoczynając obchody Wielkiego Postu. W kościele św Maksymiliana Kolbego w Mississaudze proboszcz o. Janusz Błażejak napominał, by się nawracać i nie czynić pobożnych rzeczy na pokaz, by przeżyć czas Wielkiego Postu w radości prawdziwego otwierania się na zbawienie. (ak)

środa, 14 luty 2018 14:18

Policjanci na cenzurowanym

Napisane przez

Niepokojąco duża liczba kanadyjskich policjantów rezygnuje ze ścigania niektórych potencjalnych przestępstw, ponieważ obawia się oczerniania w mediach społecznościowych. Greg Brown przygotowujący pracę doktorską na Carleton University postanowił bliżej przyjrzeć się temu zjawisku i mówi, że policyjnym zaniechaniom sprzyja powszechne korzystanie z telefonów komórkowych. Do tego ludzie stali się szczególnie wyczuleni na zachowanie policjantów i na to, jak policja obchodzi się z nieletnimi. W ten sposób policjanci widząc coś niepokojącego często wolą poczekać na rozkaz z góry, niż samodzielnie zacząć interwencję. Zwłaszcza jeśli coś rozgrywa się przy świadkach, a wiele wskazuje na to, że może dojść do ostrej wymiany zdań lub nawet do rękoczynów. Policjanci wiedzą, że gdy tylko wkroczą, osoby postronne zaraz wyciągną telefony i zaczną ich nagrywać. Od razu będą na cenzurowanym.

Brown mówi, że około 70 proc. policjantów, z którymi rozmawiał, przyznało, że w jakiś sposób zwleka z podejmowaniem działań. Doświadczeni funkcjonariusze przymykają oko na drobne przestępstwa dwa razy częściej niż ci, którzy pracują w policji mniej niż 5 lat. Brown, który sam ma 28-letnie doświadczenie w pracy w policji – na potrzeby prowadzonego studium rozmawiał z 3660 funkcjonariuszami z różnych miast. Zauważył, że właściwie wdszędzie sytuacja wygląda podobnie.

środa, 14 luty 2018 14:17

Nie znasz - nie oddzwaniaj!

Napisane przez

Canadian Anti-Fraud Centre ostrzega mieszkańców całego kraju przed nowym oszustem telefonicznym. Ci, którzy połkną haczyk, mogą za to zapłacić setki, a nawet tysiące dolarów. Oszuści dzwonią z zagranicznego numeru, tylko przez chwilę i od razu się rozłączają. Ciekawa ofiara, która zdecyduje się oddzwonić, niestety gorzko tego pożałuje. Marian Henry z Better Business Bureau of Manitoba and Northwest Ontario mówi, że opłaty za połączenie są podobne do tych naliczanych w przypadku dzwonienia na numery zaczynające się od 1-900. Mogą wynosić kilkaset dolarów za minutę. Do tego jeszcze dochodzi koszt samego zainicjowania połączenia. Dzwoniący często na początku słyszą automatyczne powitanie lub muzykę. Czekają, a potem się okazuje, że minuta połączenia kosztowała ich 400 dolarów.

Hoyes Michalos & Associates – firma pomagająca osobom zagrożonym bankructwem – podaje, że w 2017 roku po raz szósty z rzędu wzrosła liczba osób niewypłacalnych korzystających z krótkoterminowych pożyczek gotówkowych. W ubiegłym roku pożyczki tego typu zaciągnęło 31 proc. osób niewypłacalnych. Rok wcześniej było to 27 proc. Firma sugeruje, że pożyczki krótkoterminowe w coraz większym stopniu przyczyniają się do bankructwa osób indywidualnych. Liczba pożyczek zaciąganych przez najbardziej obciążonych dłużników zmniejsza się, ale ich kwoty rosną.
Doradcy z Hoyes Michalos & Associates przeanalizowali 3500 spraw i stwierdzili, że liczba pożyczek krótkoterminowych pozostałych do spłaty w momencie ogłaszania bankructwa spadła w zeszłym roku o 3,2 proc., ale średnia kwota zaciągniętej pożyczki wzrosła o 12,4 proc. do kwoty 1095 dol. Przeciętny dłużnik nie był w stanie oddać 3464 dol. wierzycielom udzielającym tego rodzaju pożyczek.
1 stycznia 2017 roku rząd ograniczył opłatę za udzielenie krótkoterminowej pożyczki gotówkowej do 18 dolarów od każdych 100 pożyczonych, w bieżącym roku nadeszła kolejna obniżka – do 15 dol. Wcześniej odsetki wynosiły 21 dol.

środa, 14 luty 2018 00:29

Marihuana na appsie Shopify

Napisane przez

Ontario Cannabis Retail Corporation (OCRC), rządowa spółka podlegająca LCBO, która zajmie się wyłączną dystrybucją marihuany przeznaczonej do celów rekreacyjnych w Ontario, podpisała umowę na wykorzystanie oprogramowania z Shopify Inc., którego centrala mieści się w Ottawie. Sklep internetowy z marihuaną i jego mobilna wersja zostaną opracowane w oparciu o oprogramowanie stworzone przez Shopify. Dyrektor naczelny LCBO tłumaczył, że podstawą jest prowadzenie odpowiedzialnej sprzedaży, a Shopify zapewnia rozwiązania światowej klasy. Oprogramowanie będzie też wykorzystywane w tradycyjnych sklepach do obsługi transakcji i wyświetlania na dużych ekranach informacji o produkcie. Zgodnie z przepisami federalnymi konsumenci muszą mieć dostęp do informacji o sposobie użycia i odpowiedzialności społecznej. Ponadto rozwiązania Shopify znajdą zastosowanie w zarządzaniu inwentarzem, księgowości i zarządzaniu personelem.

Dzięki innowacyjnym terapiom kanadyjscy pacjenci żyją obecnie dłużej niż kiedykolwiek. Dr Roger Tiedemann zaczynał pracę w hematologii 20 lat temu, gdy pacjentom, u których stwierdzono szpiczaka – jeden z rodzajów nowotworów układu krwiotwórczego, dawano najczęściej nie więcej niż trzy lata życia. Jedyną opcją leczenia była chemioterapia złożona z trzech leków, której skutkiem ubocznym było potężne uczucie zmęczenia.
Od tamtego czasu wiele się zmieniło. Dwa z tamtych trzech leków zostały zastąpione nowszymi skuteczniejszymi. Pacjenci z chorobą żyją prawie dwa razy dłużej niż kiedyś. Dr Tiedemann pracuje w torontońskim Princess Margaret Cancer Centre, a także w laboratorium naukowym w Ontario Cancer Institute. Mówi, że prowadzi badania nad nowymi lekami i wyniki testów są obiecujące. W pewnym momencie zaczął szukać przyczyny, dlaczego wszystkie dotychczas stosowane terapie zawodzą, i tak w 2013 roku stwierdził, że u większośći pacjentów występuje rzadka niedojrzała forma komórek rakowych. Podejrzewa, że te komórki inaczej odpowiadają na leczenie i mogą być odpowiedzialne za nawroty choroby. Mówi, że jedną z najbardziej obiecujących terapii wydaje się być CAR-T (chimeric antigen receptor T-cell) polegająca na pobieraniu od pacjenta komórek układu odpornościowego, modyfikowanie ich przy pomocy inżynierii genetycznej tak, by rozpoznawały i zwalczały komórki rakowe, i wstrzykiwaniu ich pacjentowi z powrotem.
Inwestowanie w innowacyjną medycynę opłaciło się w przypadku wielu chorób. Obecnie 20-latek zarażony wirusem HIV noże dożyć siedemdziesiątki, Wirusowe zapalenie typu wątroby typu C jest uleczalne, a dwie z trzech osób, u których wykrywa się raka, żyją dłużej niż 5 lat (1964 roku była o jedna na trzy osoby).

wtorek, 13 luty 2018 14:39

Polacy pamiętali o Mary

Napisane przez

12 lutego, w dzień 44 urodzin Mary Wagner, Polacy pikietowali przed kanadyjską ambasadą w Warszawie. Od południa do godziny 14:00 trwały modlitwy i przemówienia. Wcześniej zebrani uczestniczyli we Mszy św. odprawionej w kościele pw. św. Aleksandra na Placu Trzech Krzyży. Przemysław Sycz z Fundacji PRO – Prawo do Życia powiedział, że w demonstracji wzięło udział około 50 osób.

W styczniu „Gość Niedzielny” zachęcał swoich czytelników do wysyłania listów i kart pocztowych do Mary Wagner. Mary została aresztowana 8 grudnia, przebywa w więzieniu w Vanier (adres: Vanier Center for Women, 655 Martin St., Milton, ON L9T 5E6). Przed sadem stanie 5 i 7 marca.

Sąd w Nowej Szkocji uznał, że David Honcoop z Ontario został bezprawnie przeszukany w maju 2016 roku przed wejściem na pokład promu płynącego na Nową Fundlandię, wobec czego konfiskata znalezionych u niego dwóch kilogramów kokainy również była bezprawna, a stawiane mu zarzuty muszą być odrzucone. Sędzia Patrick Murray wytłumaczył, że prawa Honcoopa wynikające z Karty Praw i Swobód oraz zapisy mówiące o ochronie przed nieuzasadnionymi przeszukaniami zostały złamane. Podkreślił, że Controlled Drugs and Substances Act wymaga, by osoba wyraziła wyraźną zgodę na przeprowadzenie przeszukania. Oskarżony mówił, że nie wiedział o narkotykach znajdujących się w jego walizce i że nie zgadzał się na rewizję. Sędzia stwierdził, że Honcoop w tej sytuacji nie zdawał sobie sprawy, czym może grozić przeszukanie, i nie był świadomy tego, że w świetle prawa może odmówić. Komisarz, który go przeszukiwał, zeznał, że ontaryjczyk się nie sprzeciwiał, ale też przyznał, że nie poinformował go o możliwości odmowy. Przepisy wewnętrzne Marine Atlantic mówią, że strażnicy muszą pytać pasażerów o zgodę na przeszukanie ich rzeczy.

Sędzia Murray zauważył, że prawo mówi co innego niż tablice w terminalu promowym. W Controlled Drugs and Substances Act jest jasno napisane, że nikt nie jest zobligowany do wyrażenia zgody na przeszukanie jego własności. Tymczasem w terminalu wywieszona jest tablica mówiąca o tym, że wejście na ten teren jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przeszukanie i kontrolę bezpieczeństwa.

W styczniu – pierwszym miesiącu po podwyżce płacy minimalnej – w Ontario zlikwidowano 59 300 miejsc pracy na niepełny etat. Tym samym było ich o 3,4 proc. (46 100) mniej niż w tym samym miesiącu 2017 roku. Jednocześnie utworzono około 8500 nowych miejsc pracy w pełnym wymiarze godzin, podaje Statistics Canada przedstawiając dane o sytuacji na rynku pracy w styczniu.

Ekonomiści są ostrożni w ocenie i twierdzą, że trzeba jeszcze trochę poczekać. Część uważa, że po podwyżce stawki minimalnej część pracodawców rzeczywiście zmniejszyła liczbę godzin, podkreślając, że 24 000 zlikwidowanych etatów było zajmowanych przez osoby w wieku od 15 do 24 lat. Inni twierdzą, że decyzja rządu nie wpłynie na zatrudnienie w dłuższej perspektywie czasowej. Ci zwracają uwagę, że w Kanadzie średni wzrost płac w styczniu wyniósł 3,3 proc. (w skali roku). Podwyżkę stawki minimalnej odczuło ponad 20 proc. ontaryjskich pracowników.

W skali kraju w styczniu liczba etatów (pełnych i niepełnych) netto zmniejszyła się o 88 000. To największy spadek od czasu ostatniej recesji. Tak jak w Ontario likwidowano przede wszystkim stanowiska niepełnoetatowe. Miejsc pracy w niepełnym wymiarze godzin było o 137 000 mniej niż w grudniu, przybyło za to 49 000 pełnoetatowych stanowisk.

Bezrobocie wrosło do 5,9 proc., ale i tak utrzymuje się na rekordowo niskim poziomie.

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.