Sezon na crappie
W rzekach, kanałach i marinach w południowym rejonie jeziora Simcoe rozpoczął się sezon łowienia crappie. Jak zwykle crappie przyciąga nad wodę tłumy wędkarzy. Dzienny limit crappie wynosi 30 szt.
Fotoarchiwum
1. Robert Alwas z pstrągiem potokowym (brown trout) o wadze 4,7 funta. Ryba została złowiona 31 grudnia 2000 r. na małego żywca z gruntu w jeziorze Ontario (Lake Promenade Park, Mississauga). Wędzisko – Sheakspeare Intrepid 12,6 stopy, kołowrotek – Daiwa Emblem Z.
2. Ryszard Kupiec z freshwater drum (popularna nazwa – sheepshead lub thunder-pumper) złowionym 21 lipca w Trenton (Bay of Quinte). Przynęta: rosówka. Wymiary: długość 74 cm, waga 6,5 kg. Rekord Ontario wg Ontario Federation of Anglers and Hunters wynosi: 9,34 kg (20,6 funta) i 78,7 cm (31 cali).
3. Sebastian Brzeziński z muskie o masie 25,5 funta złowionym przez Bogdana Brzezińskiego. Ryba została złowiona 2 listopada 2002 r. na Rice Lake podczas zawodów PKZW.
4. Łowiska nieznane. Robert Golos z trocią jeziorową – 13,5 funta, około 32 cale długości. Ryba została złowiona w lipcu 2000 r. w Maniouagan Reservoir w okolicach zapory „Manic 5”, w prowincji Quebec, 1560 km od Toronto (720 km na północ od Quebec City). Przynęta: srebrna wahadłówka. Tylko w ciągu dwóch dni wędkowania Robert złowił aż siedem podobnej wielkości troci.
5. Bartek Sobolewski ze steelheadem złowionym 23 marca 2003 r. na Willmot Creek
http://www.goniec24.com/magazyn-wedkarski/item/8316-sezon-na-crappie#sigProIdcef00eaae1
Warto łowić
Każdego roku wędkarze, którzy są gośćmi Esnagami Lodge, są nagradzani pamiątkowymi koszulkami za wypuszczanie dużych ryb, które złowili.
Aby otrzymać koszulkę Catch & Release Trophy Club, poszczególne gatunki złowionych ryb muszą mieć następującą minimalną długość: pstrąg 18 cali (45,7 cm), sandacz 24 cale (61 cm) i szczupak 30 cali (76 cm). Dodatkowo wędkarze, którzy zgłoszą ryby do Trophy Club, biorą udział w losowaniu darmowego pobytu w ośrodku w następnym roku.
Koszulka na 2017 została zaprojektowana przez artystę Charlesa Weissa, którego prace zdobią wiele wędkarskich publikacji: www.charlesweissart.com.
System ostrzegawczy
Wśród wędkarzy panuje przekonanie, że kiedy na łowisku pojawia się drapieżnik, brania zanikają. Czyżby ryby potrafiły ostrzegać się nawzajem przed niebezpieczeństwem? Według jednej z hipotez, ryby wydzielają substancje ostrzegające inne ryby, kiedy pewne komórki na ich skórze zostaną uszkodzone przez zęby drapieżnika. Inną hipotezę przedstawiają badania przeprowadzone w Brazylii nad południowoamerykańską rybą pacu.
Eksperyment polegał na tym, że pacu przetrzymywane w jednym akwarium widziały drapieżniki i inne ryby niedrapieżne w sąsiednim akwarium. Następnie wodę z akwarium z pacu przepompowano do drugiego, również zawierającego ten gatunek, jednak te osobniki nie widziały innych ryb. Kiedy pierwsza grupa pacu widziała drapieżniki, ryby przemieściły się do kąta akwarium, żeby oddalić się od niebezpieczeństwa. Wydzielały one również substancję, która powodowała, że pacu z drugiego akwarium uciekały od źródła wody z pierwszego akwarium, mimo że te ryby nie widziały drapieżników. Również kiedy pacu z pierwszego akwarium widziały ryby niedrapieżne, zbliżały się one do innych ryb i wydzielały substancję, która działała podobnie na pacu z drugiego akwarium – ryby te zbliżały się do wody wpompowywanej z pierwszego akwarium.
Doświadczenie to dowodzi, że ten gatunek ryb potrafi posługiwać się substancjami chemicznymi w celu przekazywania informacji o niebezpieczeństwie. Pacu z pierwszego akwarium były wyhodowane sztucznie i nie widziały innych gatunków ryb, stąd też ich odczucie strachu i chęć „współdziałania” z innymi gatunkami były wrodzone, a nie wywołane przez doświadczenie.