O wstąpieniu Ukrainy do Unii Europejskiej mówią już dawno, ale jednak niektóre współrzędne i dane wyjściowe nam się pozmieniały. Teraz ludziom na Ukrainie narzucono ogólną myśl, że ruch bezwizowy jest równoznaczny ze wstąpieniem do Unii Europejskiej. Czasem mam wrażenie, że nikt niczego nie analizuje. Wszyscy zapomnieli o tym albo nie chcą wiedzieć, z czym tak naprawdę wiąże się ruch bezwizowy.
Po pierwsze, z dłuższą kolejką na granicy, po drugie, z jeszcze większym sprawdzaniem dokumentów i danych paszportowych, które człowiek przekraczający granicę powinien posiadać. Oprócz tego, ruch bezwizowy wcale nie daje pozwolenia obywatelom Ukrainy na pracę w Polsce ani w innych krajach Unii Europejskiej. M.in. Polska już po wstąpieniu do Unii czekała, aby móc legalnie pracować w Niemczech – cztery lata. Jakoś o tak „mało znaczącym” fakcie jak różnica pomiędzy ruchem bezwizowym a wstępem do UE ludzie nie pamiętają.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!