A+ A A-
niedziela, 28 kwiecień 2013 18:04

Sukcesy globalizacji

zaleskiPomysł zjednoczenia państw w superglobalne jedno państwo z rządem światowym rodził się w umysłach przedstawicieli nauki, wielkiego biznesu i najbogatszej finansjery już od XVIII wieku.

Sukcesywnie i konsekwentnie bez poślizgu uzależniano rządy państw od systemu finansowego banków i wielkich korporacji. Królowa Wiktoria nadała tytuł szlachecki barona rodzinie Rothschildów, a cesarz Austro-Węgier Franciszek II Habsburg również nadał szlachectwo rezydentom Rothschildów urzędującym w Wiedniu. Rodzina od czasu wojen napoleońskich udzielała pożyczek władcom, w konsekwencji mając duży wpływ na ich politykę i gospodarkę. Najwcześniejsze notatki z historii Niemiec mówią o Izaaku Elhanamie Rothschildzie urodzonym w 1577 r. we Frankfurcie nad Menem. Od roku 1974 nastąpiła ekspansja rodzinnego biznesu bankowego na kraje Europy: Szwecję, Francję, Niemcy, Austrię i Toskanię.

Opublikowano w Teksty
niedziela, 28 kwiecień 2013 17:57

Wiara w siebie

sierzputowskiOstatnio okazuje się, że wyborcy potrzebni są tylko w dniu wyborów, później są zbędni, nawet zawadzają, wybrani stanowią prawo i protesty do nich nie przemawiają. 

Bardzo pomieszane cywilizacyjnie Polska i Francja są dobitnym przykładem, wielkie manifestacje, protesty, milionowa we Francji, podobnie u nas, nie potrafią zmienić postawy socjalistów, oni do władzy się dorwali i nie mają zamiaru jej oddać, robią, co chcą. Warto się zastanowić, skąd biorą pomysły, z jakich środowisk wyszły pomysły globalizacji, zniesienia kary śmierci, zakaz publikowania danych na temat wyznania, koloru skóry i wielu podobnych, dotyczące poszukiwanych kryminalistów. Ale na temat Madoffa wiadomo było wszystko, proces był błyskawiczny, a wyrok... dla mnie śmieszny, niestosowany w stosunku do innych... (???).

Opublikowano w Teksty
piątek, 26 kwiecień 2013 19:52

Czy żyjemy w czasach wojny?


beynarSytuacja geopolityczna naszej planety lat ostatnich dla większości obserwatorów wygląda spokojnie i pokojowo w porównaniu z wielonarodowymi konfliktami poprzedniego wieku. Masowa zagłada dziesiątków milionów istnień ludzkich rewolucji październikowej, pierwszej i drugiej wojny światowej i planowa eksterminacja przeciwników systemu komunistycznego zaczyna odpływać w przeszłość historyczną. 

Opublikowano w Teksty
piątek, 26 kwiecień 2013 19:26

Lewe przechodzi do ofensywy

kumorLewe staje się coraz bardziej bezczelne i ośmielone, dlatego jeśli nie zostanie powstrzymane, będzie orgazmować, czyli tarzać się w rewolucji, w której poleje się krew. Lewe od dawna karmi się krwią ludzką – oczywiście w imię szczytnych ideałów – braterstwa, równości, pokoju, sprawiedliwości i co tam jeszcze zdoła wymyślić. Konsekwencja tych szczytności jest jednak zawsze taka sama – ludzi, którzy lewemu nie przyklasną, wysyła się na tamten świat w przyspieszonym trybie i zazwyczaj w męczarniach. Lewe, gdy już zbruka wszystko, co piękne, święte i przyzwoite, popada w szaleństwo.

Opublikowano w Andrzej Kumor
piątek, 26 kwiecień 2013 18:56

Radonski prawie prezydentem Wenezueli

tyminskiRóżnicą jednego procentu "nasz" człowiek mało nie został prezydentem w ostatnich wyborach w Wenezueli. Radonski jak rodzimy KOR ma polskie korzenie. Wspierany przez Amerykanów Henrique Capriles Radonski urodził się 11 lipca 1972 roku w Caracas. Jest synem Moniki Krystyny Radonski-Bochenek oraz Henrique'a Caprilesa Garcii. Jego ojciec pochodzi z żydowsko-holenderskiej rodziny w Curacao. 

Opublikowano w Teksty
piątek, 26 kwiecień 2013 18:50

Z półksiężycem w tle

wyrzykowskiJesteśmy jeszcze pod wrażeniem zamachów w Bostonie, a tu kolejna "bomba": udaremniono zamach w Toronto! Zatrzymani osobnicy mieli podłożyć ładunki wybuchowe na torach. Domniemani terroryści są już za kratkami i, daj Panie Boże, do końca swych dni nie opuszczą murów więzienia. Co ważne w tej sprawie – obaj są pochodzenia arabskiego, są wyznawcami islamu. Podobnie jak bracia Carnajewowie, bandyci odpowiedzialni za zamach w Bostonie.

Opublikowano w Teksty
wtorek, 23 kwiecień 2013 00:30

W stronę państwa policyjnego w USA

Published on Apr 20, 2013
WATERTOWN, MA -- On Friday, April 19, 2013, during a manhunt for a bombing suspect, police and federal agents spent the day storming people's homes and performing illegal searches. While it was unclear initially if the home searches were voluntary, it is now crystal clear that they were absolutely NOT voluntary. Police were filmed ripping people from their homes at gunpoint, marching the residents out with their hands raised in submission, and then storming the homes to perform their illegal searches.

Opublikowano w Goniec Poleca
niedziela, 21 kwiecień 2013 01:21

Cztery są przyczyny terroru...

twiter

kumor1. Ideologiczna głupota.

Ta zazwyczaj dotyka jakąś otumanioną młodzież, której ktoś wetknął w głowę, że gdy tylko porządnie wstrząśnie się światem, "mury runą", a na ich gruzach będzie można zacząć budowę nowego Jeruzalem, miasta absolutnie wolnych nowych ludzi. Co ciekawe, żoną jednego z guru anarchii przyjaznego Polakom Michaiła Bakunina była Polka Antonina Kwiatkowska, która do tego stopnia przejęła się ideami burzenia starego, że trójkę dzieci powiła z włoskim anarchistą Carlo Gambuzzim.

Inni przejęli się tymi ideami jeszcze gorzej i zaczęli wysadzać w powietrze stary porządek głównie poprzez rzucanie bomb w powozy różnych notabli. Dzięki temu mogła narodzić się Ochrana – prekursorka wszystkich "służb tajnych i dwupłciowych", która miała dopomóc Panu Bogu w szczytnym dziele ochrony cara (Boże cara chrani), głównie poprzez kontrolowane organizacje terrorystyczne i prowokowane zamachy. Niektóre udawały się do tego stopnia, że ginęli całkiem ludzie "z kierownictwa". Ale już wtedy przeważało przekonanie, że dla ratowania "jedynki" można poświęcić pomniejsze figury z szachownicy. Opisane tu przyczyny zabaw "jednym pociskiem" wcale nie wygasły z upadkiem ancien regime'u, bo na zupełnie podobnych bajaniach była zbudowana terrorystyczna wiarygodność erefenowskiej Rote Armee Fraktion czy włoskich Czerwonych Brygad podlana sowieckim pieniądzem donoszonym w pysku przez enerdowskie wilczury w rodzaju Markusa Wolfa. Sfrustrowane panienki i panicze z dobrych domów uznali, że mordowanie jest bardziej podniecające niż seks po kokainie, a na dodatek wpisuje się w estetykę rewolucji usiłującej dobić dogorywający świat bezwartościowego kapitalizmu. Toteż mordowano z zapałem, wyjeżdżając następnie na wakacje do NRD...

2. Polityczny cynizm.

Terror w tym wydaniu jest najbardziej skutecznym narzędziem słabych. To dzięki niemu IRA udało się wywalczyć część celów; to dzięki takiemu użyciu terroru Izrael obchodził właśnie 65-lecie istnienia, a ANC wywrócił apartheid do góry nogami. W tej konfiguracji gramy na dwa ognie, czyli wyciągamy "zbrojne ramię", które nasza organizacja polityczna traktuje niczym góral psa na Krupówkach; na zasadzie "cóż to się do człowieka nie przyczepi".

Chodzi o stworzenie sytuacji, w której układamy się z silniejszym przeciwnikiem, jednocześnie strasząc, że bez ustępstw z jego strony nie poradzimy sobie z naszą "radykalną młodzieżą". Tak sobie to ułożyli Żydzi, negocjując z Brytyjczykami Palestynę, kiedy to "radykalna młodzież" pod wodzą późniejszego pokojowego noblisty Menachema Begina, rezała i paliła palestyńskie wioski, detonowała miny na szyjach brytyjskich żołnierzy i wysadzała w powietrze hotele. Ponieważ Żydom się udało, tak samo później rozdwoiła siły Organizacja Wyzwolenia Palestyny i w ten sam sposób walczyli Murzyni z Afrykanerami w RPA; z jednej strony, wystawiając pokojową twarz Mandeli, a z drugiej, zrzucając brudną robotę na Haniego (zabitego w 1993 roku przez polskiego emigranta solidarnościowego Janusza Walusia). Hani zarzucał płonące opony na szyje opornych a Mandela tłumaczył że to tylko taki enfant terrible...

Sinn Fein i IRA odegrały europejską wersję tego przedstawienia. W tym wydaniu terror służy osiągnięciu jasno zdefiniowanych celów politycznych lub paramilitarnych (np. uwolnienie więźniów). Historia pokazała, że odpowiednio użyte jest to narzędzie bardzo skuteczne, pozwalające wygrać z wielokrotnie silniejszym przeciwnikiem.


3. Polityczny cynizm do kwadratu.

W tym wypadku terror użyty jest do podburzenia i zmobilizowania społeczeństwa przez rządzącą elitę. Zwycięża prowokacja, a podpalenie Reichstagu jest tu sztandarowym przykładem. Niestety, elity rządzące światem często popadają w gnostycką pułapkę wybraństwa i przyznają sobie prawa łamania Bożego porządku w imię przetrzebienia stada. Ofiarą padamy my. (Pan, ja – społeczeństwo). Ponieważ raczej wszyscy wiemy, o co chodzi, nie będą tu rzeczy bardziej eksplikował.

Te doświadczenia akurat mamy na bieżąco.

 

4. Żądza odwetu.

Niektórzy żołnierze AK marzyli o podłożeniu bomb w berlińskim metrze, a Stanisław Karolkiewicz "Szczęsny" kiedyś opowiadał mi w wywiadzie, jak w odwecie za hitlerowski terror poprowadził swych chłopaków na ulice pruskiego miasteczka Mittenheide pod Johannisburgiem. Przypominam to dla uświadomienia sobie, że wedle dzisiejszych standardów wiele otoczonych chwałą działań polskiego podziemia miało charakter "terrorystyczny". I całkiem słusznie! Terror jest BARDZO CZĘSTO stosowany przez państwowe siły zbrojne celem zastraszenia i spacyfikowania populacji. I ludzie mają prawo się bronić! Człowiek przyciśnięty do muru chce się odgryźć; jak Żydzi w getcie, jak Pelestyńczycy w Strefie Gazy. Spirala nienawiści zlała naszą krwią Wołyń, popychając uczciwych ludzi do mordów. Proszę porozmawiać z tymi, którym kazano czekać, aż w męczarniach zamordują ich własne dzieci. Jeśli zostawała w nich chęć do czegokolwiek poza śmiercią, to do zabrania w otchłań całego świata...

No i doszliśmy do punktu piątego, którego miało nie być, jak wiadomo głupieje się bezboleśnie, a ziemia nosi czasem i takich kabotynów, którzy są skłonni mordować dla rozgłosu. Szakal – Ramirez Sanchez – jest tu przykładem.

Który przypadek tłumaczy wydarzenia w Bostonie? – pewnie niedługo będziemy się mogli domyślać...

Andrzej Kumor
Mississauga

Opublikowano w Andrzej Kumor
niedziela, 21 kwiecień 2013 00:51

"Nowoczesna" wersja niewolnictwa

sierzputowskiNie znoszę osób dobrze się czujących w roli niewolnika, a znam takie, w ciągu roku (może więcej) dające się ujeździć jak byle jaka szkapa, ze zdwojoną energią udowadniające, ile są warte, przykro na to patrzeć, może dlatego, że to Polki, znane od kilku lat z bardzo dobrej strony... Nie potrafiłem sobie wyobrazić, że dadzą się tak upodlić. Nie wierzę, aby się nie orientowały, co z siebie robią, przynajmniej jedna wmówić mi tego nie jest w stanie, ale jest wyjątkowo uparta i przyznać do czegokolwiek nie potrafi. Wcale nie jest zabawne obserwować dwie małolatki, upodlone i zagonione do roboty, tyrające jakby im 30 lat ubyło, z tym że obawa, żeby sobie łbów nie porozbijały, istnieje cały czas, a do emerytury trochę brakuje... wytrzymają... (???)

Opublikowano w Teksty

5.45. Budzik bzyczy. Wyłączam i znów zasypiam, ciesząc się ciepłem, które istnieje tylko pod kołdrą. Niby wiosna, ale zupełnie jej jeszcze nie czuć, kiedy tylko zdecyduję wstać, to uderzy mnie zimne powietrze, a z okna poczuję silny wiatr koreański, taki jaki rzadko w Kanadzie się spotyka. 

5.48. Znowu budzik bzyczy, już naprawdę czas. Usiłując przedłużyć czas pod kołdrą, przyciągam do siebie laptopa i sprawdzam maile: "Pałk, weź ze dwa tygodnie wolnego i pojedź daleko, gdzie cię bomby nie dosięgną".

To mnie dopiero budzi. Pamiętam, że to od dziś Korea Północna ostrzega, że cudzoziemcom nie może zagwarantować bezpieczeństwa. Otwieram Google News i szybko wpisuję "Korea", żeby zobaczyć, co się dzieje. Przeglądam rezultaty, nic takiego, rakiety nikt nie wystrzelił. Idę do pracy.

* * *

korea1 16

 

W lutym Korea Północna wykonała test broni jądrowej, od tego się wszystko zaczęło.

Co prawda retoryka wojny z Koreą Południową trwa już wiele lat, ale w ostatnich miesiącach świat zauważył i media się przyczepiły do sprawy więcej niż zwykle. Kiedy Korea Płn. zagroziła, że zamieni Seul w morze ognia, to media światowe krzyknęły, że w każdej chwili możemy spodziewać się bomby atomowej.

Opublikowano w Oferta z Polski
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.