A+ A A-

Zawsze z wielką radością odwiedzam wystawy organizowane przez Polsko-Kanadyjski Klub Numizmatyków i Filatelistów "Troyak". W miniony weekend odbyły się 12. już targi połączone z wystawą zorganizowane w Centrum Kultury Jana Pawła II w Mississaudze.

Sam klub i organizowane przezeń wystawy mają swoją ustaloną renomę, przedstawiając wiele unikatowych poloników. Bo też myślą przewodnią założycieli klubu i pomysłodawców wystawy była – jak podkreśla Ignacy Kania – prezentacja polskiej historii poprzez monety, banknoty i znaczki pocztowe. Historii – zaznaczmy – wielkiej i bogatej. W tym roku wystawa jakby nieco zepchnięta została na bok przez giełdę, na której brylowało wielu niepolskich dilerów.

Opublikowano w Życie polonijne

Wystawę, oto macie dziś
Skoro najlepszą bronią pamięć
I groźna tej wystawy myśl
Że wolnych ludzi nic nie złamie

Niech się prostuje nieszczęść splot
I niechaj drżą moskiewskie karły
Hańba wierzącym w Sierp i Młot
Chwała za niepodległość zmarłym

Zanim ostatni pójdzie z Was
W niebieskiej partyzantce służyć
Wszyscy staniemy jeszcze raz
Może historia się powtórzy

sł. i muz. Leszek Czajkowski

W niedziele, 1 marca, w sali SPK przy 206 Beverley St. w Toronto odbyło się uroczyste otwarcie zorganizowanej przez Klub Gazety Polskiej w Toronto oraz Klub Gazety Polskiej GTA upamiętniającej Żołnierzy Niezłomnych wystawy zatytułowanej "Tropem Wilczym".

Licznie przybyłych gości przywitała przewodnicząca KGP w Toronto, p. Joanna Jaroszewska, która we wzruszających, pięknych słowach przypomniała walkę i cierpienie Żołnierzy Niezłomnych oraz podkreśliła wagę przywracania im należnego miejsca w podręcznikach historii.

 

Opublikowano w Życie polonijne

W kilku miejscowościach południowego Ontario organizacje polonijne oraz osoby prywatne zorganizowały obchody upamiętniające ostatnich żołnierzy II Rzeczpospolitej, tzw. żołnierzy wyklętych. W Hamilton, Guelph i w Toronto odprawione zostały Msze św., deklamowano wiersze, w siedzibie Stowarzyszenia Kombatantów Polskich przy Beverley St. w Toronto zorganizowano wystawę.
Obchody w Toronto odbyły się z inicjatywy działającego w tym mieście okręgu Kongresu Polonii Kanadyjskiej.
Pod pomnikiem Katyńskim u wylotu ulicy Roncesvalles złożono kwiaty, odczytano list od córki rotmistrza Pileckiego. Przybyli m.in. poseł do Izby Gmin Władysław Lizoń, prezes Kongresu Polonii Kanadyjskiej Teresa Berezowska, komendant Placówki 114 SWAP Krzysztof Tomczak, przedstawiciele grupy Polonia dla Prawa i Sprawiedliwości. Nie było przedstawicieli polskich służb dyplomatycznych.
Prezes KPK Toronto Juliusz Kirejczyk podkreślił zasługi tych, którzy nie przestali walczyć z sowiecką okupacją Polski.


– W imieniu organizatorów bardzo dziękuję wszystkim za przybycie na dzisiejszą uroczystość poświęconą żołnierzom niezłomnym – mówił prezes Kirejczyk – to bohaterowie antykomunistycznego podziemia i antykomunistycznej walki o wolną Polskę; walczyli z okupantem sowieckim, walczyli z narzuconym siłą reżimem komunistycznym, zapłacili za to najwyższą cenę. Nie znamy jeszcze wszystkich danych historycznych, ale już z dużą dozą prawdopodobieństwa powiedzieć można, że zginęło ich ponad 20 tys. Zginęli starą, wypróbowaną w Katyniu metodą – strzałem w tył głowy – bądź w kazamatach więzień UB, NKWD.
Cierpieli także niewinni ludzie. Od 1943 roku, kiedy Armia Czerwona wkroczyła na ziemie polskie, z tych terenów na wschód wywieziono ponad 100 tys. osób. Drugie 100 tys. wywieziono z terenów obecnej Polski. Prawda o tym miała nigdy nie ujrzeć światła publicznego, komunistyczne władze zrobiły wszystko, aby tych Polaków nazywać bandytami, a ich oddziały bandami. Cel był jeden, wyrwać z serc Polaków i Polski patriotyzm, a zastąpić go internacjonalizmem. Nie udało się, ale skutki tego odczuwamy do dzisiaj.
Szanowni Państwo, Hołd Bohaterom, Cześć Ich Pamięci!


Następnie pani Małgorzata Karbowska z Polonia dla Prawa i Sprawiedliwości odczytała list od córki rtm. Witolda Pileckiego.

Do wszystkich Polaków w Kanadzie
Z głębokim wzruszeniem przyjęłam informację o organizowanych w Toronto uroczystych obchodach Dnia Pamięci o Żołnierzach Wyklętych. Jako córka polskiego oficera rotmistrza Witolda Pileckiego, który za swoją niezłomną postawę zapłacił najwyższą cenę, cenę życia, łączę się ze wszystkimi Polakami pragnącymi oddać hołd tym największym i najbardziej skrzywdzonym narodowym bohaterom, żołnierzom, którzy nie złożyli broni w obliczu nowej sowieckiej okupacji, gotowi byli stanąć odważnie do walki o wolną Ojczyznę.
Nie wolno nam zapomnieć o żołnierzach Polskiego Państwa Podziemnego torturowanych i pomordowanych w enkawudowskich i ubeckich katowniach, o ludziach skazywanych na wieloletnie więzienie, którzy pomimo straszliwych represji do końca pozostali nieugięci, z godnością stawili czoło straszliwym doświadczeniom. Ustanowiony przez śp. prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego, z inicjatywy prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Janusza Kurtyki, Dzień Pamięci jest okazją do przypomnienia dokonań bohaterskich obrońców Ojczyzny i oddania im czci.
Mam nadzieję, że Ci, dla których słowa semper fidelis stanowiły życiowy drogowskaz, staną się wzorem dla kolejnych pokoleń Polaków.
Z serdecznym pozdrowieniem Zofia Pilecka - Optułowicz


Uroczystość zakończyło odśpiewanie hymnu. (AK)

•••


Uroczystości w celu uczczenia pamięci bohaterów zostały zorganizowane też 1 marca 2015 r. przez Zarząd Stowarzyszenia Polskich Kombatantów Koło nr 20 w Toronto. Uroczystość została poprzedzona Mszą Świętą w intencji Żołnierzy Wyklętych w kościele św. Stanisława Kostki. Po Mszy Świętej w budynku SPK przy 206 Beverley St. Klub Gazety Polskiej dokonał otwarcia przygotowanej przez siebie wystawy tematycznej "Tropem wilczym".
Prezes SPK Koło nr 20 Zofia Śliwińska przywitała weteranów, wszystkich zebranych oraz przedstawicieli władz Kongresu Polonii Kanadyjskiej, rządu Kanady i Polski, w tym: prezes Kongresu Polonii Kanadyjskiej Teresę Berezowską, konsula generalnego Rzeczypospolitej Polskiej p. Grzegorza Morawskiego, posła federalnego p. Teda Opitza, polskich weteranów, którzy za udział w II wojnie światowej zostali odznaczeni przez rząd kanadyjski odznaką zwycięstwa, przewodniczącego Rady Polonii Świata p. Jana Cytowskiego, prezesa Kongresu Polonii Kanadyjskiej Okręg Toronto p. Juliusza Kirejczyka.
Przybyło wielu innych prezesów organizacji polonijnych, których wszystkich nie sposób wymienić, jak również bardzo duża grupa Polaków.
Tomasz Bakalarz w zwięzłych słowach przybliżył działalność "Żołnierzy Niezłomnych" (Wyklętych). Podkreślił ich działalność, a opierając się na statystykach, podał, jak ogromna liczba niewinnych ludzi zginęła. Ich grobów do tej pory nie można odnaleźć. Wiele osób w nieludzkich warunkach odsiadywało wysokie wyroki. W programie uroczystości były wiersze Zbigniewa Kabaty czytane przez Beatę Bazak. Spotkanie zakończył piękny koncert fortepianowy w wykonaniu profesora Uniwersytetu Torontońskiego p. Adama Zukiewicza, który zaprezentował utwory Szopena.
Zarząd SPK Koło nr 20 dziękuje wszystkim uczestnikom za przybycie i oddanie hołdu niezłomnym bohaterom. (ZS)


•••


Szósty już raz z rzędu 1 marca kojarzy się w umysłach patriotycznych Polaków z obowiązkiem przypomnienia, oddania hołdu i uczczenia pamięci około 180 tysięcy bohaterów polskich, onegdaj nazywanych bandytami. To ci, którzy wbrew oficjalnemu oświadczeniu gen. Okulickiego z 19 stycznia 1945 roku, że dla Polski II WOJNA ŚWIATOWA JEST SKOŃCZONA, nie złożyli broni.
Stali się formacją najbardziej znienawidzoną przez komunistyczną władzę w Polsce i jej moskiewskich mocodawców.
Represyjna władza komunistyczna robiła wszystko, ażeby zabić wszelką pamięć o tych żołnierzach, wbijała do głów kolejnym pokoleniom przekonanie, że zbrodniczy bandyci zabijali spokojną ludność, odbudowującą kraj po okropnościach wojny.
W Europie Środkowej w tym okresie istniało przeświadczenie, że Ameryka lada dzień rozpocznie wojnę z Rosją, a fakt ten powróci nam dawne granice II Rzeczpospolitej, gdzie tak swobodnie żyło się po 123 latach niewoli.
(...)
Komitet Kultury i Historii od roku działający przy ZPwK Gr. 2 w Hamilton już od listopada przygotowywał materiały, wiersze i pieśni, które zostały wykorzystane w programie Hołdu i Pamięci Żołnierzom Niezłomnym.
1 marca 2015 o godz. 16 rozpoczęliśmy nasz program przy dość ograniczonej liczbie osób z Hamilton. Dzięki Bogu, że znów nie zawiedli nas wicekonsul Grzegorz Jopkiewicz z Małżonką, prezes Zarządu Głównego ZPwK pan Robert Zawierucha z Małżonką, pan Janusz Szajna – członek ZG ZPwK, pan Jarosław Śpiewak – prezes kanadyjskiego komitetu zbiórki podpisów dla Grzegorza Brauna ubiegającego się o urząd Prezydenta RP. Przyrzekli nam swoją obecność Rodzice pana Grzegorza, państwo Zofia i Kazimierz Braunowie z Buffalo. Niestety, burza śnieżna uniemożliwiła im przyjazd do Hamilton. Był również w drodze do naszej sali ksiądz Andrzej z Polskiego Katolickiego Kościoła Narodowego w Hamilton, ale z drogi ściągnięto Go do chorego.
Program zawierał obszerne informacje o Żołnierzach Niezłomnych, historie ich życia i śmierci przeplatane odpowiednimi pieśniami i poezją. Odczytane zostały wiersze Leszka Długosza i Adama Asnyka.
Modlitwę Narodowych Sił Zbrojnych wyrecytowali na tle cichego podkładu muzycznego "Wojenko wojenko cóżeś ty za pani" członkowie powołanej na ten występ grupy wokalnej: Staszka, Fredka, Janka, Eugeniusza, Waldemara i Adama. Oni też śpiewali stare pieśni żołnierskie i te najnowsze, "Pieśń Sybiraków" – Mariana Jonkajtisa, "Dziecka śpiew" Leszka Długosza, "Przysięgę" Andrzeja Kołakowskiego i "Żeby Polska była Polską" naszego kochanego Pana Janka z Warszawy. (...)
Wszyscy czuliśmy wzruszenie i zadumę nad losem jakże bohaterskich mężczyzn, chłopców i dziewcząt, że pomimo iż "niełatwo jest rzucić swój los na stos – powiedzmy to wprost"... Trwali do końca. Tacy są Polacy, niezależnie z którego wieku historii przywołani...


Cześć Ich Pamięci.
Zofia Kata

Opublikowano w Życie polonijne
sobota, 28 luty 2015 16:11

W ramionach pedofilów

kumorNo i stało się. W majestacie prawa pedofilska padgatowka, mlaskając, wkracza dziarsko do ontaryjskich szkół podstawowych. Za sprawą nowego "Programu wychowania fizycznego i zdrowia" seksualizacja obejmie nawet pierwszoklasistów, bo już sześciolatki będą uczone, że to nie jest żaden siusiak, tylko penis, albo dajmy na to wagina, i do czego to służy. 

Kiedy osiągną 12 lat, będą wiedziały wszystko o seksie analnym, oralnym oraz ekspresji ciała wyrażającej zgodę na odbycie stosunku.

Nie kijem go to pałką; w 2010 roku, stojąc w obliczu wyborów i szacując głosy, liberałowie wycofali się z projektu, który mógł pozbawić ich większości parlamentarnej, dzisiaj, praktycznie bez debaty, wprowadzają program na drodze rozporządzenia ministerialnego.

Opublikowano w Andrzej Kumor
sobota, 28 luty 2015 15:50

Niemcy, Żydzi i Polacy

RatajewskaJest połowa lutego. Jestem jeszcze w Polsce. Tytuł w polskiej prasie internetowej – Polacy i Niemcy uczcili Dzień Pamięci. Wchodzę w ten tekst, zaciekawiona, jaki dzień mogli razem uczcić, tak razem. Okazało się, że w Szczecinie, na murze, gdzie przed wojną stała synagoga, zawisła tablica pamiątkowa.

Upamiętnia ona transport 1107 niemieckich Żydów, których transportowano przez Szczecin do Lublina. Szczecin – wówczas niemieckie miasto, które nazywało się Stettin, podaje gazeta. Było to w lutym, roku 1940. "St" Niemcy czytają jako "szt". Żydów, a może z rodzinami, z dziećmi, przewieziono do Lublina, będącego pod okupacją niemiecką. Z tych ludzi wojnę przeżyło 19 osób. Odmówiono kadysz – to chyba żydowska modlitwa, może za zmarłych. Kornelia Pieper, konsul generalny RFN, przemawiała, że ważne to jest dla przyszłych pokoleń. Ja bym dała bardziej trafiające przemówienie, trafiające do serc ludzi. 

Opublikowano w Teksty

10 lutego w Stowarzyszeniu Inżynierów Polskich w Kanadzie Oddział Mississauga mieliśmy nasze comiesięczne koleżeńskie spotkanie i prezentację. Tym razem tematem prezentacji było POLLUTION FREE ANODIZING – Wolne od zanieczyszczeń anodowanie części ze stopów aluminium.

To nasze jedno z wielu spotkań z cyklu "Techniki wytwarzania". Uczestnicy spotkania mieli okazję zapoznać się z najnowszymi osiągnięciami naukowo-technicznymi w tej dziedzinie, dowiedzieć się o przepisach ochrony środowiska narzucanych przez agencje rządowe w Kanadzie, Europie i USA, ale także przyjrzeć się praktycznej stronie całego procesu anodowania. Spotkanie odbyło się w nowoczesnej galwanizerni, a gospodarzem spotkania był Cyclone Manufacturing. Prezenterem był Peter Misev – Process Manager – Cyclone MFG.

Opublikowano w Życie polonijne

Wspaniała zabawa dla maluchów i możliwość spokojnego porozmawiania dla rodziców – tak można podsumować kolejny udany Dzień Rodzinny w Centrum Jana Pawła II w Mississaudze sponsorowany przez Rycerzy Kolumba i Credit Union. A wszystkie te atrakcje zupełnie za darmo! 

Jedynym mankamentem była pogoda. Mróz, śnieg i wiatr nie zachęcały do wychodzenia z domu, a mimo to Centrum Jana Pawła II w sobotę, 21 lutego, było zupełnie opanowane przez kolejne pokolenia Polaków. Dzieci szalały na dmuchanych zamkach, podziwiały występy prestidigitatora, a także mogły skorzystać z licznych innych atrakcji.

Na sali reporter "Gońca" zauważył m.in. p. Piotra Mazurkiewicza z Rady Dyrektorów Credit Union oraz posła Władysława Lizonia. Pozostaje więc pogratulować organizatorom tak udanej imprezy i czekać na podobną za rok. (ak)

Opublikowano w Życie polonijne

93 lata to piękny wiek, zwłaszcza kiedy życie wypełnione zostało po brzegi pracą. Piotr Mielżyński-Żychliński senior pokazał swym długim życiem, że w naszych współczesnych czasach nadal można być pionierem.

Piękna droga życia pana Mielżyńskiego seniora, potomka znamienitych polskich rodów, dziedzica wielkiej wielkopolskiej tradycji rolnej, biegła w Kanadzie od 1949 roku. Na początku w Manitobie, a następnie w Toronto, gdzie Piotr Mielżyński pracował dla L.J. McGuinness Distillery, by później założyć własną kompanię Peter Mielżyński Agencies, zatrudniającą dzisiaj ponad 150 osób. W logo firmy wpisany jest herb Mielżyńskich – polskie dziedzictwo i tradycja są rękojmią tej marki.

Opublikowano w Życie polonijne
wtorek, 24 luty 2015 16:45

Musimy ratować nasze dzieci!

Protest przeciwko nowemu programowi edukacji seksualnej w Ontario

Mimo wielkich mrozów (w wietrze minus 28 stopni Celsjusza) we wtorek 24 lutego kilkasest osób przybyło przed gmach legislatury Ontario, aby zaprotestować przeciwko narzucanemu szkołom prowincji programowi edukacji seksualnej, który między innymi ruguje tradycyjne pojęcia mąż i żona na rzecz nowych, uczy masturbacji w klasie szóstej, wprowadza całą gamę nowych płci i orientacji seksualnych.


Tysiące rodziców jest przerażonych, tym bardziej, że program seksualizuje bardzo młode dzieci a jednym z jego głównych architektów jest były wiceminister oświaty, Ben Levin, oskarżony obecnie o propagowanie pornografii dziecięcej i inne przestępstwa pedofilskie.


Do zebranych przemówili działacze stowarzyszenia "Rodzice jako pierwsi wychowawcy", PAFE (Parents as First Educators), a także zdecydowanie broniący życia i wartości rodzinnych poseł partii postępowo-konserwatywnej Ontario i kandydat na lidera tej partii Monte McNaughton. Poseł podkreślił, że walka dopiero się zaczyna. Mówcy zachęcali do większej aktywności rodziców, dziadków dzieci, podkreślali, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za ochronę najmłodszych przed ideologiczną manipulacją indoktrynacją i demoralizacją.


Wielkim mankamentem zgromadzenia był słaby sprzęt nagłaśniający przez co treść przemówień "uciekała". Dawało to "fory" kilkunastoosobowej grupce przeciwników protestu skandującej "edukacja seksualna ratuje życie" (sic!).
O nowym programie edukacji seksualnej piszemy wewnątrz numeru (ak)

Opublikowano w Życie polonijne
sobota, 21 luty 2015 11:12

Obchody 50 lecia flagi kanadyjskiej

W niedzielę, 15 lutego, w Kanadzie obchodzono rocznicę przyjęcia flagi kanadyjskiej. Nowa flaga, nazywana potocznie flagą Klonowego Liścia (Maple Leaf), została oficjalnie przyjęta w 1965 roku i zastąpiła brytyjską flagę, tak zwaną Union Flag. Nieoficjalnie flaga Klonowego Liścia funkcjonowała już od 1890 roku. W 1945 rada przy Gubernatorze Kanady przyjęła uchwałę, że kanadyjskiej flagi można używać w każdym miejscu czy przy każdej okazji, kiedy stosowne jest jej użycie jako odrębnej kanadyjskiej flagi. 15 lutego 1965 roku flaga Klonowego Liścia została użyta oficjalnie po raz pierwszy.

W piątek, 13 lutego, na dwa dni przed oficjalnym terminem obchodów, do zrobienia wspólnego uroczystego, pamiątkowego zdjęcia gubernator Ontario pani Elizabeth Dowdeswell zaprosiła ponad 2000 osób. Zdjęcie zostało zrobione na tafli lodowiska w dawnej arenie hokejowej Maple Leafs Garden w Toronto przy ulicy Carlton. Prawdopodobnie ze względu na ranną porę i siarczysty mróz przybyło, według mojej oceny, około 500 – 700 osób. Wśród osób przybyłych (w tym ponad sto osób, które złożyły uroczystą przysięgę na obywatelstwo kanadyjskie), było wielu polityków, oficjeli, celebrytów i działaczy kanadyjskich.

Byliśmy i my, czyli były też i osoby polskiego pochodzenia. A wśród nich pani Krystyna Sroczyńska (KPK), pani Danuta Lechowska-Czarnik, pani Urbaniak z córką, Marek Gołdyn, no i ja jako jeden z przedstawicieli mediów etnicznych (Goniec).

Było bardzo miło, była kawa, słodycze i pamiątkowe koszulki (dla niektórych tylko, niestety, wystarczyło). Szkoda, że media kanadyjskie, takie jak CBC, w swoim dzienniku i w innych programach tego dnia poświęciły tak nieproporcjonalnie mało czasu dla przypomnienia tej wielkiej i symbolicznej uroczystości. Aż dziw bierze, że na przykład oficjalna państwowa stacja kanadyjska CBC w głównym wydaniu dziennika pokazała właśnie to zdjęcie, w którego wykonaniu uczestniczyliśmy, i powiedziano dosłownie parę słów na temat tej historycznej daty i uroczystości.

Namiestnik królowej brytyjskiej, gubernator Ontario pani Dowdeswell w swoim przemówieniu do zebranych osób przypomniała historię flagi, ale również to, że zdjęcie zostanie wykonane w historycznym dla Kanady i Kanadyjczyków miejscu, w the Maple Leafs Garden.

Janusz Niemczyk
Toronto

Opublikowano w Życie polonijne
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.