A+ A A-

        W Kanadzie armia kierowców wielkich ciężarówek, zwanych z polska „trakowcami”,  systematycznie się powiększa, bowiem gros zaopatrzenia, tak krajowego, jak i zagranicznego, na kontynencie północnoamerykańskim odbywa się właśnie w oparciu o transport drogowy. Kolejnictwo coraz bardziej spychane jest na margines. W południowym Ontario, a szczególnie w Wielkim Toronto, jedną z dominujących grup w zawodzie kierowców ciężarówek są imigranci z Polski. Mają tutaj nawet  organizacje i periodyki, w których sami piszą i które służą im radą i pomocą.

        Sytuacja Marka była specyficzna, bo pracował w tym zawodzie w Kanadzie nielegalnie. O pracujących nielegalnie polskich pracownikach budownictwa czy opiekunkach do dzieci chyba każdy w Toronto słyszał, ale żeby kierowca wielkiej ciężarówki? Jak to mogło być możliwe, przy dość ścisłej kontroli uprawnień w tym zawodzie i systematycznej kontroli policji? A jednak było to możliwe przez szereg lat. Ale zacznijmy od początku.

        Marek urodził się i mieszkał do trzynastego roku życia w kolebce „Solidarności”, Gdańsku. Z kolei jego rodzice, wraz z trojgiem nastoletnich dzieci wyjechali do Stanów Zjednoczonych. Miała to być niby wizyta u dość już licznej rodziny, która przeniosła się za ocean. I faktycznie, pierwsze dwa tygodnie poświęcone były na odwiedziny krewnych w Nowym Jorku i New Jersey. Punktem wypadowym był dom brata matki Marka, który już od kilku lat mieszkał legalnie w Stanach. Już po dwóch tygodniach rodzice Marka podjęli decyzję o pozostaniu w USA. Najpierw był to pobyt nielegalny, ale już po dwóch latach rodzice wygrali loterię o zieloną kartę, czyli prawo stałego pobytu, i od tego czasu pobyt rodziny był już legalny. Po nich przybyli jeszcze dalsi krewni i też uzyskali zieloną kartę. Tak że kilkudziesięciu członków bliższej i dalszej rodziny Marka zamieszkiwało w Stanach.

Opublikowano w Prawo imigracyjne
czwartek, 22 grudzień 2016 15:14

Nowe procedury sponsorskie

Izabela Embalo        Pisaliśmy już o tym, że rząd kanadyjski zmienia procedury sponsorowania współmałżonków, konkubentów oraz dzieci tak zwanych zależnych. Do tej pory osoba starająca się o pobyt musiała wiedzieć, jaki wybrać zestaw, gdyż podania na terenie Kanady i spoza Kanady różniły się od siebie. Niekiedy klienci przychodzili ze zwrotem dokumentacji z urzędu tylko dlatego, że wybrali źle formularze lub wysłali swoje podanie na nieprawidłowy adres.

        Obecnie rząd opracował jeden, uniwersalny zestaw dla wszystkich. Nie ma różnicy, czy osoba jest w Kanadzie, czy jest poza Kanadą.

        Formularze zmieniły się także, na przykład obecnie wymaga się, by przygotować tylko jeden, opisujący sytuację finansową sponsora i historię związku.

        Następną zmianą, myślę bardzo korzystną, jest to, że wymaga się jedynie świadectwa niekaralności z kraju zamieszkania lub tylko z kraju, w jakim zamieszkiwało się większość dorosłego życia. Do tej pory osoba taka musiała przedstawić zaświadczenia o niekaralności z każdego kraju, w jakim zamieszkiwała przez 6 miesięcy i dłużej. Było to niekiedy bardzo uciążliwe, np. jeśli ktoś był na wizycie 7-miesięcznej w USA, musiał prosić o certyfikat nieposiadania rekordu kryminalnego w USA, a czeka się na to kilka miesięcy, co znacznie opóźniało procedurę. Zastanawiałam się sama niekiedy, dlaczego urząd wymaga, by dostarczyć zaświadczenia o niekaralności z różnych krajów, jeśli i tak rząd kanadyjski wymienia informacje z innymi krajami i niezależnie od tego, co jest napisane na świadectwie niekaralności, rekord kandydata jest dokładnie sprawdzany. Nie ma także potrzeby robienia od razu badań medycznych, także uważam to za korzystną zmianę, ponieważ termin badań medycznych czasami wygasał i trzeba było je ponawiać. Rząd usprawni także możliwości sprawdzenia informacji o swojej aplikacji internetowo.

        I najważniejsze, podania, zwłaszcza z terenu Kanady, będą szybciej rozpatrywane, do 12 miesięcy. W zależności od prowincji, sponsorowane osoby czekały nawet półtora roku i dłużej.

        Pamiętajcie Państwo także, że podania poprzednie będą akceptowane przez urząd tylko do 15 stycznia 2017 roku, a zatem jeśli wypełniliście już formularze, można je wysłać do przyszłego miesiąca.

        Izabela Embalo
licencjonowany doradca imigracyjny
        tel. 416-515-2022
        OSOBY ZAINTERESOWANE IMIGRACJą PROSIMY O KONTAKT.
WWW.EMIGRACJAKANADA.NET

Opublikowano w Prawo imigracyjne
czwartek, 15 grudzień 2016 22:50

Opowieści z aresztu deportacyjnego: Powtórka

        Wprawdzie polskie przysłowie mówi do trzech razy sztuka, ale z władzami imigracyjnymi nie ma tak łatwo, i do dwóch razy byłoby aż nadto. Szczególnie jeśli ktoś pobył sobie w Kanadzie nielegalnie kilka lat.

        Marek, około pięćdziesięcioletni mężczyzna, trafił do aresztu imigracyjnego pierwszy raz po wpadce w Niagara Falls. Syn konkubiny zgubił drogę i wjechał przez pomyłkę na szosę prowadzącą do Stanów. Odwrotu już nie było i myślał, że tak jak łatwo wjechał w jedną stronę, podobnie będzie w drugą. On nie miał problemów, bo był obywatelem Kanady, ale aktualny „pan” jego matki miał problemy. Przybył bowiem do Kanady, mając wbitą do paszportu wizę turystyczną na trzy miesiące, a od wygaśnięcia jej ważności minęło już półtora roku. Został zatrzymany na granicy i odesłany do aresztu imigracyjnego.

Opublikowano w Prawo imigracyjne
czwartek, 15 grudzień 2016 22:19

Nowości programu sponsorowania

Izabela Embalo        Ministerstwo Imigracji, zgodnie z obietnicą, zajęło się ulepszeniem programu sponsorowania małżonków, konkubentów i dzieci. Łączenie rodzin staje się jednym z najważniejszych programów i mam nadzieję, że reforma programu będzie widoczna już w najbliższym czasie.

        Dzisiaj o wizach pracy. Małżonkowie i konkubenci, starający się o pobyt stały z terenu Kanady, mogą w dalszym ciągu korzystać z pilotażowego programu wizy pracowniczej. Rząd przedłużył program do grudnia 2017 roku.

        Warunkiem skorzystania z programu jest posiadanie ważnego statusu w Kanadzie oraz zamieszkiwanie z mężem lub partnerem w Kanadzie. Osoby starające się poza Kanadą, nie mogą skorzystać z tego prawnego benefitu.

        Osoby, które nie wysłały jeszcze swojego podania o wizę pracy, a ubiegają się już o pobyt stały, mają nadal prawo wysłać swoje podanie o autoryzację pracy do urzędu imigracyjnego, nie muszą czekać na wstępną aprobatę sprawy, jak to było wymagane przed wprowadzeniem programu pilotażowego.

        Osoby, które nie korzystały z tego programu, na przykład z powodu nieposiadania ważnego statusu, mogą także wystąpić o wizę pracy, ale po otrzymaniu wstępnej akceptacji sponsorstwa.

        Rząd kanadyjski zapowiedział także przyspieszenie rozpatrywania podań małżeńskich, zmienione też będą formularze i procedury, ale jeśli ktoś opracował podanie, używając starych formularzy, urząd będzie je przyjmował do połowy stycznia. Po tym terminie dokumentacja może zostać odrzucona.

        Na pewno usprawnienie systemu łączenia rodzin w Kanadzie będzie korzystne dla wielu małżeństw, które musiały miesiącami czekać w długiej kolejce na finalne decyzje.

        Nie wiemy tylko, czy wprowadzenie przyspieszonych procedur wpłynie na inne kategorie podań, np. sprawy humanitarne. Sprawy łączenia rodzin, rodziców i dziadków nie ulegają jeszcze poprawie, choć rząd obiecywał zwiększenie liczby przyjmowanych podań w tej kategorii. Osoby, które myślą o sponsorowaniu rodziców, powinny zająć się już przygotowaniem swojego podania, w poprzednich latach limit miejsc został wyczerpany bardzo szybko, w zaledwie kilka dni.

Izabela Embalo
licencjonowany doradca imigracyjny
tel. 416-515 2022
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
www.emigracjakanada.net
OSOBY ZAINTERESOWANE KANADYJSKą WIZą LUB POBYTEM STAŁYM PROSIMY O KONTAKT. POMOGLIśMY SETKOM POLSKICH IMIGRANTóW OSIEDLIć SIę NA STAŁE W KANADZIE.

Opublikowano w Prawo imigracyjne

        Wołodia urodził się na Syberii, ale rodzice jego przenieśli się w ramach wędrówek ludów dawnego Związku Sowieckiego na wschodnią Ukrainę. Byli Rosjanami, ale po rozpadzie „Sojuza” stali się obywatelami Ukrainy. Wołodia tam kończył szkołę podstawową i średnią z językiem wykładowym rosyjskim. Ten obywatel Ukrainy w ogóle nie czytał i nie mówił po ukraińsku.

        Już w szkole podstawowej zdradzał uzdolnienia sportowe, które rozwinął w szkole średniej. Uczestniczył w zawodach międzyszkolnych, często wygrywając nawet kilka konkurencji sportowych. Pociągu do nauki nie miał, ale do sportu tak. Mieszkał jednak w małym miasteczku, rodzice byli niezamożni, a więc o jakichś możliwościach sportu wyczynowego nie mógł nawet marzyć.

Opublikowano w Prawo imigracyjne
piątek, 02 grudzień 2016 11:21

Opowieści z aresztu deportacyjnego: Dola matki

        Podobieństwo ich było znaczne, ale jakże różnie wyglądały ich twarze. Nie chodzi o różnicę wieku, bo to jest naturalne między matką i córką, ale stopień spustoszenia w wyglądzie matki. Dziewczynka musiała mieć około osiem-dziewięć lat, a jej matka około trzydzieści kilka, a wyglądała co najmniej o dziesięć lat starzej.

        Tamara była Rosjanką, ale zamieszkałą na Ukrainie, na pograniczu kulturowo-językowym społeczności rosyjskiej i ukraińskiej. Ojciec jej zmarł, kiedy miała tyle lat co obecnie jej córeczka. Śmierć sobie wybrał szybką: został przejechany przez pociąg na niestrzeżonym przejeździe, kiedy wracał późnym wieczorem pijany z pracy. Tamara wychowywana więc była przez matkę. Ta, harując, doprowadziła jednak do tego, że córka ukończyła studia filologiczne. Po tym Tamara została zatrudniona w bibliotece miejskiej i po kilku latach awansowała na kierowniczkę tej biblioteki. Ale przed tym jeszcze poznała swojego przyszłego męża – Ukraińca. Przyszedł okres rozpadu Związku Sowieckiego i usamodzielniania się Ukrainy. Tamara coraz częściej słyszała żądania wyniesienia się tam, gdzie jej miejsce, tj. do Rosji. Włączyła się do tego rodzina męża, a on, coraz bardziej zaglądający do kieliszka, zaczął ją systematycznie bić. Uciekła od niego i po kilku miesiącach byli po rozwodzie. Po roku poznała Miszę, Żyda ukraińskiego. Pobrali się, a kiedy nastąpiło rozluźnienie granicy, wyjechali do Izraela. Tam już była część rodziny męża Tamary. Nie byli oni zachwyceni faktem, że wziął sobie za żonę Rosjankę, a nie Żydówkę. Sytuacja się zaogniła, kiedy Tamara zaszła w ciążę. Wiadomo, z matki nie-Żydówki dziecko nie będzie uznane za żydowskie. Mąż zaczął ją bić, i to w taki sposób, aby uszkodzić płód, aby dziecko nie urodziło się żywe. Ale mimo to Tamara urodziła zdrową dziewczynkę.

Opublikowano w Prawo imigracyjne
piątek, 02 grudzień 2016 14:35

Odwołania ws. o łączenie rodzin

Izabela Embalo        Pisałam w poprzedniej publikacji, że rząd kanadyjski zamierza znieść wymóg warunkowego pobytu stałego w sprawach sponsorskich (małżeństwo i konkubinat). Mechanizmem sprawdzającym prawdziwość małżeństwa czy związku będzie zatem proces rozpatrywania samego podania imigracyjnego. A zatem zanim ktoś dostanie stałą rezydencję, urzędnik imigracyjny ma obowiązek upewnić się, że związek jest prawdziwy i że taka osoba otrzymuje pobyt stały na drodze sponsorstwa tylko dlatego, by połączyć się z bliską osobą, by stworzyć jednostkę rodzinną. Pobyt stały nie należy się bowiem osobom, które wstąpiły w związek jedynie po to, by otrzymać pobyt stały. Co się natomiast dzieje w przypadku otrzymania decyzji odmownej? Czy nadal jest szans na pobyt, jeśli decyzja jest niesłuszna, krzywdząca?

        W przypadku sponsorowania rodzinnego, jeśli sponsor otrzyma decyzję negatywną, zazwyczaj sponsor ma prawo odwołać się (decyzje spoza Kanady). Nie zawsze dany jest ten przywilej, dlatego zanim taka osoba złoży podanie, powinna dowiedzieć się także o możliwościach apelacji. Odwołania pierwszego stopnia przeprowadza się w trybunale imigracyjnym.

        Ważne! Zawiadomienie o apelacji musi być złożone w ciągu określonego czasu od daty otrzymania pisemnej negatywnej decyzji. Po tym terminie nie można już złożyć apelacji.

        W jakich sprawach najczęściej ludzie się odwołują? Przypadki odmowy ze względu na posądzenie przez władze imigracyjne, że małżeństwo lub związek konkubinatu nie są prawdziwe i ślub został zawarty jedynie z powodu intencji otrzymania pobytu stałego w Kanadzie. Podobnie apeluje się sprawy, kiedy sponsor otrzymał decyzję odmowną z powodu braku odpowiednich dochodów czy złego stanu zdrowia członka rodziny. Ważne jest, że w trakcie odwołania można powoływać się na tak zwane względy humanitarne, które są brane pod uwagę przez decydującego w sprawie przedstawiciela trybunału, na przykład dobro dziecka czy separacja rodziny.

        A zatem jeśli odmawia się kanadyjskiemu sponsorowi sprowadzenia na stałe starszej matki ze względu na brak odpowiednich dochodów, trybunał może brać pod uwagę to, że taka osoba jest zupełnie samotna czy sponsor w momencie odwołania ma już wystarczający dochód, gdyż i tak się niekiedy zdarza.

        Na odwołanie można czekać dość długo – rok lub więcej, więc sytuacja finansowa sponsora może zmienić się na lepsza, a zatem odwołanie jest także szybszym rozwiązaniem aniżeli składanie nowej podania. Osobiście uważam, że należy unikać apelacji, choć są sytuacje, że dopiero na poziomie odwołania decyzji i wtedy, kiedy można poprosić o humanitarne względy, sprawę można wygrać.

        Istnieje wiele sytuacji, w których ludzie są zmuszone do przeprowadzenia kosztownej i długotrwałej apelacji tylko dlatego, że za pierwszym razem nie przygotowali swojego podania poprawnie lub nie dostarczyli odpowiedniego materiału dowodowego. Instrukcje internetowe nie opisują, w jaki sposób udokumentować na przykład związek małżeński, sam dokument zawarcia ślubu nie jest wystarczający.

Izabela Embalo
licencjonowany doradca imigracyjny
        OSOBY ZAINTERESOWANE EMIGRACJA DO KANADY, PROSIMY O KONTAKT: tel. 416-515-2022, Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..">Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.. Posiadamy 18 lat doświadczenia. Pomogliśmy setkom polskich imigrantów oraz ich rodzinom osiedlić się na stałe w Kanadzie.
Wiele przydatnych informacji i artykułów na stronie www.emigracjakanada.net

Opublikowano w Prawo imigracyjne

        Dzisiejsza wędrówka ludów wynika głównie nie z przyczyn politycznych, ale ekonomicznych. To nie ubodzy nędzarze z Sudanu, tępieni przez swoich również czarnoskórych współobywateli, ale muzułmanów, stają głównie u granic Kanady, prosząc o azyl. Ale też nie pojawiają się analfabeci, nędzarze z Indii czy Pakistanu, ale członkowie warstwy średniej tego kraju: byli oficerowie armii, nauczyciele, lekarze, inżynierowie. Oni słyszeli o możliwości poprawy swojego bytu za oceanem. Ich ubożsi współobywatele, jeśli nawet o tym słyszeli, to nie mają środków finansowych, aby to zrealizować.

        Pewnego dnia pojawił się w torontońskim porcie lotniczym Stepan, postawny, około 40-letni Ukrainiec. Chciał tylko jednego, aby tu móc zamieszkać i ściągnąć za jakiś czas rodzinę: żonę, syna ośmioletniego i trzyletnią córeczkę. Bardzo kochał swoją rodziną i dlatego pragnął poprawy ich bytu. Zupełnie zrozumiałe, ludzkie, ale prawie niewykonalne.

        Gdyby Stepan choć był na tyle sprytny i ułożył sobie, jak robi to wielu,  jakąś legendę o ciemiężeniu za czasów komunistycznych, o byciu członkiem jakiejś organizacji, która walczy z obecnym reżimem, o jakichś cierpieniach jego i jego rodziny, być może o aresztowaniach, pobiciach przez policję w jego rodzinnym kraju itp.

Opublikowano w Prawo imigracyjne
piątek, 25 listopad 2016 14:25

Warunkowy pobyt

Izabela Embalo        29 października 2016 roku rząd Kanady opublikował projekt zmiany prawa imigracyjnego, który mógłby uchylić wymóg warunkowego stałego pobytu w odniesieniu do niektórych sponsorowanych małżonków i partnerów-konkubentów. Zmiany mogą wejść w życie już wiosną 2017 roku. Ponieważ wiem, że wielu naszych Czytelników jest w podobnej sytuacji, warto o tym napisać. Obecnie, jeśli sponsorowany współmałżonek / konkubent pozostał w związku ze swoim sponsorem na okres dwóch lat lub mniej, para nie ma wspólnych dzieci, pobyt stały może zostać odebrany.

        Proponowane zmiany prawa imigracyjnego to uchylenie tego warunku w niedługim czasie. A zatem nie będzie wymogu, by pozostawać w związku czy małżeństwie przez dwa lata po otrzymaniu pobytu, takie są zapowiedzi.

        Na mocy zmienionych przepisów, sponsorowany współmałżonek / partner nie musi żyć ze swoim małżonkiem / partnerem (sponsorem) przez okres dwóch lat po uzyskaniu statusu stałego rezydenta. Na przykład osoba, która uzyskała status stałego pobytu warunkowego w styczniu 2016 roku,  musi zamieszkiwać ze sponsorem do stycznia 2018 roku w celu utrzymania statusu stałego rezydenta zgodnie z obowiązującymi przepisami (są wyjątki od tej reguły, np. jeśli para posiada dziecko).

        Obecne przepisy wykonawcze dotyczące warunkowego pobytu stałego weszły w życie 25 października 2012 roku, wprowadził je poprzedni rząd konserwatywny. Pierwotnym celem było zabezpieczenie kanadyjskich sponsorów przed wykorzystaniem, matrymonialnym oszustwem, także rząd kanadyjski chciał w jakimś stopniu się zabezpieczyć przed nadużyciem prawa imigracyjnego.

        Dlaczego rząd zaproponował  zmianę? Okazało się, że w wielu przypadkach sponsorowane najczęściej żony czy partnerki musiały znosić przemoc domową, były zastraszane przez partnerów, tylko dlatego, by nie stracić pobytu stałego. I tak naprawdę, czy wymóg był w stanie pomóc wykryć papierowe małżeństwa? Jeśli para weszła w tak zwany układ biznesowy, poczekanie dwa lata z separacją lub intencją rozwodu nie było tak trudne do zrobienia. Jeśli sponsorowana osoba wykorzystywała naiwność i uczucie sponsora, także okres dwóch lat nie był aż tak długi, by nie doczekać do terminu, kiedy wymóg warunkowy został spełniony.

        Obecny rząd uważa, że istnieją inne przepisy powstrzymujące i wykrywające nieprawdziwe związki. Ponadto osoby, które uzyskają kanadyjski status stałego rezydenta drogą sponsoringu, muszą czekać pięć lat, zanim oni sami mogą sponsorować nowego małżonka / partnera.

        Rząd kanadyjski przyjmuje komentarze i uwagi na temat warunkowego pobytu stałego. Opinie można wysłać na adres e-mailowy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Izabela Embalo
licencjonowany doradca
OSOBY ZAINTERESOWANE IMIGRACJą, PROSIMY O KONTAKT TEL.: 416-5152022, e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..">Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..
www.emigracjakanada.net

Opublikowano w Prawo imigracyjne
poniedziałek, 21 listopad 2016 22:16

Opowieści z aresztu deportacyjnego: Krawężnik

        Nie będzie to opowieść o pracowniku drogowym, który między jezdnią a chodnikiem układa krawężniki. Będzie to opowieść o „glinie”, ale nie takim filmowym detektywie, który to walczy samotnie, ale w końcu z pełnym sukcesem, z gangami. Bo „krawężnik” to pejoratywne określenie policjanta z zupełnych nizin służbowych, który szlifuje swoimi służbowymi buciorami m.in. krawężniki. Michał, na pytanie, co robił w Polsce, odpowiedział: „byłem zwykłym krawężnikiem”. Ten ponad sześćdziesięcioletni mężczyzna, po dwudziestu latach pracy w milicji, dosłużył się wprawdzie stopnia starszego sierżanta, ale kiedy przyszła zmiana nazwy z „milicja” na „policja”, kiedy zaczęły się weryfikacje, sam zrezygnował ze służby i przeszedł w wieku czterdziestu paru lat na wcześniejszą emeryturę. Nie była ona niska, na tle średnich wynagrodzeń, czy zwykłych emerytur, choć stanowiła 75 procent pełnej emerytury policjanta, który odchodził ze służby po trzydziestu latach. Michał swoje odejście skwitował ogólną sentencją: „w tej służbie każdemu można przypiąć łatkę”.

Opublikowano w Prawo imigracyjne
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.