Wzruszający spektakl
Warto było się wybrać do kościoła p.w. Trójcy Świętej w Windsor na spektakl "...i każdą łzę otrze Bóg z ich oczu...", czyli opowieść o męce św. Maksymiliana Marii Kolbego, który przygotowali bracia franciszkanie z Niepokalanowa. Dodajmy, że autorem tekstu jest Kazimierz Braun, a spektakl wyreżyserowała Anna Osławska z krakowskiego Teatralnego Centrum Wartości i Pojednania "Theatrum Mundi" im. Mieczysława Kotlarczyka.
http://www.goniec24.com/nieruchomosci/itemlist/tag/Polonia%20w%20Kanadzie?start=720#sigProId69a0ba2910
Wydaje mi się, że nie potrzeba przybliżać postaci św. Maksymiliana, zakonnika, który w Auschwitz ofiarował się na śmierć, aby uratować życie współwięźnia, Franciszka Gajowniczka; Gajowniczek przeżył wojnę, a zmarł mając 95 lat, był zatem świadkiem zarówno beatyfikacji, jak i kanonizacji o. Kolbego.
Spektakl, który przygotowała A. Osławska we współpracy z franciszkanami, przypomina ostatnie chwile z życia św. Maksymiliana, a więc aresztowanie, pobyt na Pawiaku i męczeńską śmierć w sierpniu 1941 r. Jest to sztuka, w której bierze udział dwóch aktorów: ojciec Andrzej Sujka i brat Krzysztof Dzido, którzy odczytują tekst, ale nie tylko bowiem jest to spektakl, w którym aktorzy wychodzą do uczestników, przez co czujemy się współuczestnikami dramatu. Wrażenie to potęguje sam tekst, który przypomina nam opis męki Jezusa; sposób opisania uwięzienia, cierpień o. Kolbego stawia nam przed oczami ewangeliczny opis pojmania Jezusa, z pocałunkiem Judasza, biciem i okrutną śmiercią.
Budownictwo i polityka
Z projektantem i kontraktorem Wojciechem Stasieczkiem rozmawia Janusz Niemczyk
Janusz Niemczyk: Jesteś autorem projektu zadaszenia, pod którym może schronić się ponad 1500 osób, a które powstało w parku Paderewskiego. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że zanim zbudowałeś to zadaszenie i zanim powstał jego projekt, wcześniej nieodpłatnie załatwiłeś wiele formalności związanych między innymi z uzyskaniem pozwolenia na budowę?
Wojtek Stasieczek: Tak, to wszystko prawda. Wiele osób, nawet tych pośrednio związanych z budownictwem w Kanadzie, nie zdaje sobie sprawy ze złożoności przepisów budowlanych tu obowiązujących. Ale może od początku. Zleceniodawcą tego projektu był komendant Placówki 114 SWAP pan Krzysztof Tomczak. Pan Tomczak miał wizję zrobienia z parku Paderewskiego ośrodka pielęgnowania patriotyzmu wśród kanadyjskiej Polonii. Z tą wizją łączyła się myśl zbudowania sceny, na której mogliby występować polonijni i polscy artyści. To zadanie powierzone mi zostało, jak oceniam, ponad trzy lata przed zbudowaniem samego zadaszenia. Trzy lata trwało załatwienie mi pozwolenia budowlanego. Tak się stało dlatego, że tereny parkowe w Kanadzie mają dodatkowe wymagania i wiele ograniczeń ze strony różnych instytucji miejskich i rządowych. Ponadto tego typu tereny są wyjątkowo poszukiwane przez najbogatszych deweloperów. W mojej zawodowej działalności uzyskanie pozwolenia budowlanego na terenie parku Paderewskiego z zatwierdzeniem istniejącego zagospodarowania tego pięknego terenu było dotychczas największym wyzwaniem jeśli chodzi o uzyskiwanie pozwoleń, od kiedy jestem na emigracji w Kanadzie. Do skompletowania tej dokumentacji musiałem wraz z moim zespołem wykonać ponad 380 profesjonalnych rysunków, wliczając w to detale połączeń konstrukcyjnych. Oprócz rysunków musiałem wraz z moim zespołem przygotować ogromną ilość dokumentów utwierdzających lokalne władze w konieczności tej inwestycji. Dodam, że bez mojego entuzjazmu i ślepej wiary w końcowy sukces uzyskania tego pozwolenia budowlanego na tę inwestycję, park Paderewskiego nigdy nie miałby takiego statusu i oblicza, jaki ma obecnie.
Brawo rekonstruktorzy przy ZHR
Pan Andrzej Kawka z ZHR nadesłał nam relację ze stoiska tej organizacji podczas dorocznego festiwalu polskiego na ulicy Roncesvalles, jaki odbywał się w miniony weekend
– Byłem na naszym stanowisku promowaliśmy harcerstwo – pisze p. Kawka – wielkie zainteresowanie budziły archiwalne fotografie, promowaliśmy szczególnie powstanie Polskiej Armii Ochotniczej w NotLake, Polski Cmentarz Wojskowy w NotLake, pierwszy kurs oficerski dla polskich ochotników na UofT z 1917 roku.
Duże zainteresowanie budziły mundury Straży Honorowej Cmentarza Wojskowego w NotLake, mieliśmy również umundurowanie II Korpusu , promowaliśmy Grupę Rekonstrukcji Historycznej.
Wzruszające przemówienie 92-letniej Hazel McCallion burmistrz Mississaugi do Polaków
Wzruszające przemówienie 92-letniej Hazel McCallion burmistrz Mississaugi do Polaków podczas uroczystości wbicia łopaty pod budowę centrum katechetycznego przy kościele Maksymiliana Kolbego w tym mieście. Burmistrz McCallion jest z pochodzenia Irlandką.
Uroczystości w Parafii św Maksymiliana Kolbego w Mississaudze
Z udziałem burmistrza Mississaugi Hazel McCallion oraz wielu innych dostojnych gości odprawiona została w niedzielę 15 września 2013 roku Msza św Inaugurująca 30 lecie kościoła Maksymiliana Kolbego w Mississaudze. Po Mszy dokonano również wbicia łopaty pod budowę nowego centrum katechetycznego. Użyty został ten sam szpadel, którym burmistrz McCallion rozpoczęła budowę kościoła ponad 30 lat temu. Ona to również odrzuciła pierwszą skibę i tym razem. Przy okazji burmistrz McCallion wzięła udział w kolejnej ceremonii - otwarcia nowego oddziału Credit Union w Centrum Jana Pawła II. Więcej informacji wkrótce.
http://www.goniec24.com/nieruchomosci/itemlist/tag/Polonia%20w%20Kanadzie?start=720#sigProId464bcf4a9a
Wspomnienie o Patriocie z Hamilton
W dniu 26 sierpnia 2013 r. odszedł od nas do Pana w wieku 97 lat urodzony w Polsce śp. Ludwik Łuczak, wieloletni mieszkaniec Hamilton. Pozostanie w szczerej pamięci rodziny i wielu przyjaciół w Polsce, Anglii, Francji, Grecji, Włoch, dokąd rzucały Go wojenne losy II wojny światowej.
Jako żołnierz Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, w 1953 roku wyemigrował do jednego z krajów wyrażających chęć przyjęcia żołnierzy nie mogących wracać do Polski z racji układów jałtańskich. Kanada stała się Jego drugą Ojczyzną.
Pan Ludwik ukończył dość szybko wydział chemii i metalurgii w hamiltońskim Uniwersytecie MacMaster i rozpoczął pracę w stalowni Stelco w Laboratorium Metalurgii i Chemii.
Wśród społeczności polonijnej Hamilton znany był jako działacz Stowarzyszenia Polskich Kombatantów oraz osoba szczerze zainteresowana w pracy sobotnich polskich szkół. Przez wiele lat pracował społecznie w Kongresie Polonii Kanadyjskiej Okręg Hamilton, brał udział w Walnych Zjazdach KPK i zawsze znajdował czas na udzielenie rad czy pomocy kolejnym społecznikom polskim. Odwiedzał często redakcję niegdysiejszego, hamiltońskiego miesięcznika "Między nami", taktownie udzielając rad i wskazując jej kierunek pracy.
Był również jednym z tych, którzy promowali ideę utworzenia korporacji Maria Curie Sklodowska Senior Lodge, zawsze podkreślając wagę utworzenia takiego obiektu dla społeczeństwa polonijnego Hamilton.
Przez wiele lat był przedstawicielem fundacji zbierającej fundusze dla Polskiego Muzeum w Rappersville w Szwajcarii.
Nie do przecenienia jest również pomoc pana Ludwika w zrealizowaniu pomysłu umieszczenia w 60. rocznicę wybuchu II w.św. w Ratuszu Hamilton Polskiej Tablicy Pamięci Narodowej. Pracowaliśmy z panem Ludwikiem prawie rok nad właściwym, oddającym pamięć wszystkim ofiarom wojny, tekstem umieszczonym na Tablicy.
Ten polski patriota przez dłuższy czas walczył o uhonorowanie płk. Ryszarda Kuklińskiego przez władze Stowarzyszenia Polskich Kombatantów w Kanadzie odpowiednim odznaczeniem, co spotykało się swego czasu z ociąganiem się tychże władz do oddania w ten sposób honoru płk. Kuklińskiemu. Złotą Odznakę SPK wręczono płk. R. Kuklińskiemu dopiero w dniu odsłonięcia przez Niego Tablicy Pamięci Narodowej 4 września 1999 r., a za sprawą pana Ludwika nadano Mu wówczas również Honorowe Członkostwo SPK Koła nr 23.
Dzięki wnioskowi i pracy pana Ludwika został ustawiony pomnik Weterana II w.św. w parku nieopodal Dundern Castle w Hamilton, gdzie składane są co roku wieńce w czasie Dni Pamięci.
Pomimo choroby, bardzo sumiennie i dokładnie doprowadził do zamknięcia SPK Koła nr 23 w Hamilton, gdzie liczba członków nie upoważniała do dalszego prowadzenia Koła.
Swoje życie i pracę społeczną traktował pan Ludwik Łuczak jako obowiązek Polaka i Patrioty, który nigdy nie podkreślał swoich zasług, punktując jedynie cel i obowiązek wykonania jakiegoś zamierzenia.
Pożegnaliśmy jedną z wielu osób, których życie mogłoby posłużyć jako wzór dla młodzieży, kształtującej dzisiaj przecież swoją przyszłość.
Cześć Pamięci Polskich Patriotów!!!
Msza św. żałobna odbędzie się w poniedziałek, 28 października 2013, o godz 19.30 w kościele Piotra i Pawła w Hamilton.
Zofia Kata
Fragmenty spotkania Mariana Kowalskiego z kanadyjską Polonią w Mississaudze
Marian Kowalski, członek Rady Decyzyjnej Marszu Niepodległości, przyjechał we wrześniu 2013 roku do Toronto i Mississaugi w Kanadzie na zaproszenie polonijnego tygodnika "Goniec" (http://www.goniec.net). W sobotę 7 września w audytorium Centralnej Biblioteki publicznej w Mississaudze spotkał się z Polakami mieszkającymi w Kanadzie. Przybyło prawie 100 osób. Podczas trzygodzinnego spotkania zadawano wiele pytań. Całość relacji można obejrzeć tutaj: http://youtu.be/ymlv7FryFqA
W niedzielę Marian Kowalski był gościem dorocznego pikniku Gońca w Parku Paderewskiego w Vaughan. Złożył też kwiaty pod pomnikiem Hallerczyków w Niagara-on-the-Lake oraz Pomnikiem Katyńskim w Toronto, udzielił wywiadów dla radia i gazet oraz wręczył odznaczenia NSZ żyjącym wciąż w Toronto żołnierzom tej formacji. Trwająca 5 dni wizyta była bardzo udana.
Wizyta Mariana Kowalskiego dobiega końca
Zobacz zdjęcia Mariana Kowalskiego na pikniku "Gońca"
Marian Kowalski udziela wywiadu w polonijnym Radiu 7 w Mississaudze
Marian Kowalski składa kwiaty od Ruchu Narodowego na cmentarzu Hallerczyków w Niagara on the Lake w Ontario
Marian Kowalski z żołnierzem NSZ i Brygady Swiętokrzyskiej 92-letnim Edwardem Kamińskim przed pomnikiem Katyńskim w Toronto
Marian Kowalski odznacza 95-letniego mjr. Stanisława Milczyńskiego "Gryfa" żołnierza NOW i bohatera Powstania Warszawskiego medalem pamiątkowym z okazji 70-lecia założenia Narodowych Sił Zbrojnych.
Marian Kowalski z Edwardem Kamińskim odznaczonym medalem pamiątkowym z okazji 70-lecia założenia Narodowych Sił Zbrojnych
Marian Kowalski na pikniku "Gońca"
Stare samochody nie tylko rodem z PRL, koncert Margaret Maye i wielu innych artystów, a także rozmowy o polityce z Marianem Kowalskim - to wszystko przy wspaniałej pogodzie schyłku lata - tak w skrócie można scharakteryzować bardzo udany narodowy piknik Gońca.
Przybyło wielu dostojnych Gości, wśród nich mjr Stanisław Milczyński "Gryf", kpt. Mieczysław Lutczyk - weterani II wojny światowej.
Swe książki podpisywał i jabłkami z własnego sadu częstował znany z wielu wcześniejszych pikników, Stanisław Tymiński.
http://www.goniec24.com/nieruchomosci/itemlist/tag/Polonia%20w%20Kanadzie?start=720#sigProId6e96833974
Goniec dziękuje wszystkim sponsorom, w tym przede wszystkim firmom LG Interiors i Bellmount Signs oraz panu Edwardowi Kamińskiemu, jak również pp. Joannie Wasilewskiej i Andrzejowi Jasińskiemu, bez których wsparcia wizyta naszego znamienitego Gościa, jak i piknik miałyby skromniejszą oprawę. Dziękujemy ojcu Januszowi Błażejakowi za odprawienie Mszy św i naukę.
Dziękujemy też Placówce 114 SWAP i jej Komendantowi Krzysztofowi Tomczakowi, bez którego zaangażowania nasz piknik nie mógłby dojść do skutku.
Dziękujemy wszystkim Koleżankom i Kolegom z polonijnych mediów, którzy o pikniku poinformowali, zwłaszcza zaś p. Robertowi Szelążkowi, który dla naszego Gościa udostępnił czas antenowy
Marian Kowalski gość honorowy dzisiejszego pikniku Gońca
Po udanym spotkaniu w sobotę zapraszamy na piknik doi Parku Paderewskiego
Msza św. o godz. 12.30