farolwebad1

A+ A A-

Sen emigranta to paskudna zmora. Ostatni śnił mi się co prawda jakieś 25 lat temu, ale do dzisiaj pamiętam.

Pułapka powrotu do rodzinnego kraju wróciła ostatnio jako temat w rozpropagowanym przez "Wiadomości" wpisie na stronach internetowych Nadwiślańskiej Straży Granicznej, z którego wynikać miałoby ni mniej, ni więcej, tylko że każdy polski obywatel na granicy powinien pokazywać paszport polski i tylko polski. Koniec kropka. Zatem gdy wracając z Polski do Kanady nie pokażemy polskiego dokumentu, uprawniającego do przekroczenia granicy, mogą nas nie wypuścić.

Wpis powoływał się na kilkuletnią już ustawę o obywatelstwie.

Wiadomość wywołała zaniepokojenie wszystkich, którzy jeżdżą do Polski na kanadyjskich dokumentach. Do naszej redakcji dzwonił czytelnik, który właśnie kupował w Piaście bilet w związku ze sprawą losową, a tam przy okazji ostrzeżono go o konieczności posiadania polskiego paszportu!

Opublikowano w Życie polonijne
niedziela, 06 grudzień 2015 22:02

White Christmas Dinner

Fundacja Polish Orphans Charity to chyba jedyna charytatywna inicjatywa polonijna, która dzięki szerokiej działalności, wychodząc poza etniczne ramy zdołała uruchomić na swój cel fundusze przeznaczane nie tylko przez prywatnych darczyńców ale też i duże korporacje. Nie ma bardziej zbożnego celu niż pomoc w wyrównywaniu szans dzieci biednych. Co roku Kolacja Bożonarodzeniowa oraz Ball Pologne gromadzą wielu dobrodziejów. Co roku są też okazją do spotkania i złożenia życzeń...  (ak)

 

***

Doroczna kolacja Wigilijna – “White Christmas Dinner”, organizowana przez Polish Orphans Charity jest okazją spotkania osób wspierających działania Fundacji, założonej w roku 2000 przez Dr. Richardę Russ, inż. Barta Pasowskiego oraz Dr. Teda Kralkę. Flagową imprezą dobroczynną generującą fundusze służące wspieraniu sierot w Polsce, oraz w wielu innych krajach na kilku kontynentach, jest doroczny “Ball Pologne”, którego 15 już edycja miała miejsce w kwietniu br., w salach Fairmount Royal York Hotel.

“White Christmas Dinner” organizowany jest już od roku 2008-go, w okresie świątecznym Bożego Narodzenia. Jest to okazja do spotkania się ofiarodawców oraz licznych wolontariuszy, których zaangażowanie umożliwia coraz szerszy zakres pomocy udzielanej przez Fundację Dr. R.Russ.

Tradycyjnie, w trakcie kolacji wręczane są czeki dla lokalnych organizacji, zajmujących się pomocą dzieciom w Toronto. Nieomal od samego początku wspieramy organizację sponsorującą dożywianie najbiedniejszych dzieci w torontońskich szkołach “Student Breakfast Program”. Także i tego wieczoru przedstawicielki “The Angel Foundation for Learning” otrzymały czek w wysokości 5 000.- dolarów.

Opublikowano w Życie polonijne
piątek, 27 listopad 2015 17:24

Stuletnie urodziny Anieli Latochowej

Stuletnie urodziny pani Anieli Latochowej to trzecie już takie urodziny w tym roku w domu opieki Wawel Villa. W piątek podczas miłej uroczystości, rodzina, przyjaciele i pensjonariusze Wawel Villa mieli okazję uczcić 100-letnie życie pani Anieli, osoby powszechnie lubianej i szanowanej. Były życzenia, od mieszkańców i polityków, były kwiaty i tradycyjny tort urodzinowy.

Pani Aniela urodziła się we wsi Dragonówka w woj. tarnopolskim w roku 1915, kiedy trwała już I wojna światowa. Tarnopol i okolice wróciły do polskiej macierzy dopiero w roku 1923. Życie nie było łatwe, rodzice Józefa z domu Stalowska, i Jakub Grześków byli biedną chłopską rodziną, a w domu było sześcioro dzieci. Aniela Grześków pomagała w gospodarstwie, nie miała jednak możliwości, aby się uczyć. Po śmierci matki ojciec ożenił się powtórnie a sytuacja Anieli jeszcze bardziej się pogorszyła, dlatego przeniosła się do miasta i tam opiekowała się dziećmi u ludzi. Tymczasem ojciec i brat Władek wyemigrowali do Kanady. Pracowali w kopalni złota Matachewan koło Timiskaming. W 1938 roku sprowadzili panią Anielę i dali jej propozycję, że albo wyjdzie za mąż za znajomego Jakuba Latochę, albo wraca do Polski. Odbył się ślub i małżeństwo okazało się udane; do dzisiaj pani Aniela bardzo ciepło wspomina męża. W czerwcu 1939 roku przyszła na świat jedyna córka Janina.
W 1943 roku rodzina Latochów przeprowadziła się do Toronto. Pani Aniela pracowała w szwalni Tip Top Tailors, a potem w Golf Hunt Club. W 1986 roku zmarł jej mąż, od tego czasu mieszkała sama, była zawsze towarzyska i lubiana przez sąsiadów. Po złamaniu biodra mieszkała 8 miesięcy u córki, a od maja 2011 w Wawel Villa.

Opublikowano w Życie polonijne
sobota, 21 listopad 2015 22:47

Migawki festiwalowe

 

26. już festiwal piosenki religijnej w Mississaudze zgromadził w sobotę, 21 listopada, oraz niedzielę, 22 listopada, naszych lokalnych wykonawców oraz gości zagranicznych. Śpiewały dzieci, śpiewali dorośli, śpiewały zespoły. Otwierając imprezę, założyciel festiwali o. Marian Gil wezwał zebranych, by nigdy nie wstydzić się Jezusa i zawsze głośno wyznawać naszą wiarę. Sala Centrum Kultury Polskiej im. Jana Pawła II w Mississaudze, była wypełniona po brzegi. W niedzielę odbył się koncert laureatów, a także wystąpił brat Alessandro, który zaśpiewał wspólnie z Kingą Mitrowską oraz chórem "Quo Vadis" pod dyrekcją Krzysztofa Jędrysika.
Główną nagrodę festiwalu zdobyła Karolina Podolak, zaś Adriana Serra, Jacob Skiba i Adam Przyjemski dostali się do finału.
Brat Alessandro, właśc. Alessandro Brustenghi OFM (ur. 21 kwietnia 1978 w Perugii) – włoski franciszkanin, organista, śpiewak, pierwszy w historii brat zakonny, który podpisał oficjalny kontrakt z firmą fonograficzną (Universal Music). Franciszkanie odkryli jego talent, gdy przygotowywał się do wykonywania śpiewów kościelnych.
Debiutancki album śpiewaka Voice from Assisi ukazał się 15 października 2012, wydany przez Decca-Universal. Pierwszy singiel zawierał dwa utwory: "Panis Angelicus" oraz "Sancta Maria". Drugi album Voice of Joy (Deluxe) wydany został 29 października 2013. Zawiera szereg utworów bożonarodzeniowych.

Opublikowano w Życie polonijne

Motto: Na bazarze centy
zmienisz w złote sprzęty.

Przedświąteczne bazary były zawsze częścią polskiej i polonijnej tradycji. Sprzedać – kupić, wypić kawę, pokręcić się i porozmawiać, nacieszyć oczy świecidełkami, ot i tak wejść w okres przedświątecznego oczekiwania razem z naszą polonijną wspólnotą.

29 listopada 2015 w Domu Polskim w Hamilton przy 4 Solidarność Pl, od godziny 12.00 do godziny 17.00 spotyka się Polonia na Przedświątecznym Bazarze Polonijnym organizowanym przez Bractwo Puszkowe św. Brata Alberta. Spotkanie to będzie tym ciekawsze, że zawita do nas miły gość z Polski, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. W czasie bazaru będzie można wziąć udział w spotkaniu autorskim z księdzem o godzinie 12.00 lub 14.15. Przez cały czas trwania bazaru będzie również możliwość rozmowy z naszym gościem. Dochód z bazaru zostanie przeznaczony na potrzeby Fundacji im. Brata Alberta, która prowadzi ośrodki dla osób niepełnosprawnych.

Opublikowano w Życie polonijne

13 listopada 2015 r. o godzinie 19.00 rozpoczęło się przyjęcie z okazji Narodowego Święta Niepodległości, podczas którego odznaczonych zostało sześciu działaczy Polonii Kanadyjskiej.

Mistrz ceremonii, Pan Andrzej Szydło, konsul RP ds. Polonii w Toronto, przywitał specjalnie zaproszonych gości i poprosił Pana Michała Kuleczkę o odśpiewanie hymnów Kanady i Polski.

Następnie minutą ciszy uczczono pamięć ofiar paryskich zamachów, które odbyły się kilka godzin wcześniej w dalekiej Europie.

Przemówienie okolicznościowe wygłosił w języku angielskim i polskim Pan Grzegorz Morawski, konsul generalny RP w Toronto. Pan Konsul Morawski odznaczył Panią Wandę Jadwigę Kossobudzką Krzyżem z Mieczami Orderu Niepodległości, Panią Grażynę Krupę Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi RP, Pana Włodzimierza Jaworskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Pana Macieja Seweryńskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Pana Macieja Zarembę Złotym Krzyżem Zasługi oraz Pana Józefa Pawlusa Krzyżem Wolności i Solidarności.

Opublikowano w Życie polonijne
piątek, 20 listopad 2015 00:03

Co nowego u polonijnych sportowców?

Spotkanie podsumowujące Igrzyska Śląsk 2015 odbyło się w miłej, kameralnej i sympatycznej atmosferze w Konsulacie Generalnym RP w Toronto, z myślą kontynuacji tej idei w przyszłości (na zdjęciu). Przy okazji mieliśmy okazję poznać nowego konsula, Pana Andrzeja Szydłę.

Tu chciałbym zamieścić prośbę do wszystkich uczestników ostatniego spotkania o sprawdzenie, czy przez przypadek ktoś nie wziął ekstra dyplomów ufundowanych przez Konsulat, gdyż brakuje kilku. Jeśli nie znajdziemy, musimy dodrukować.

XII Zimowe Igrzyska Polonijne odbędą się 29 lutego – 4 marca 2016 roku na Podkarpaciu (Sanok, Ustrzyki Dolne, Arłamów). Zakwaterowanie w ośrodku Arłamów, przepiękny ośrodek i okolice, miejsce internowania Lecha Wałęsy w stanie wojennym. Więcej informacji na stronie "XIISLIP-Podkarpackie2016".

27 listopada 2015 natomiast zapraszamy chętnych na tzw. "Andrzejki Olimpijskie", połączone z konsumpcją śledzika, w Barze 4YOU w Mississaudze.

Celem tego spotkania będzie oczywiście wypracowanie środków przeznaczonych na oprawę następnych igrzysk polonijnych, które mają się odbyć (za SWP) w 2017 roku w Białymstoku, oraz wspomnienia sportowe z igrzysk.

Jerzy Dąbrowa
Team Canada SLIP

Opublikowano w Życie polonijne

W sobotę, 7 listopada, w polskiej szkole przy St. Jude w Mississaudze odbyła się uroczysta akademia z okazji 97. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę.

Uczniowie klasy 8., której jestem wychowawczynią, przygotowali program artystyczny pt. "Polska wolna i niepodległa". W tym roku szkolnym lekcje języka polskiego rozpoczęły się z dwutygodniowym opóźnieniem, dlatego uczniowie nie mieli zbyt dużo czasu na przygotowanie. Jednak zdyscyplinowanie i intensywne próby przyniosły oczekiwany efekt.

Wiersze, proza oraz piękne pieśni żołnierskie wprawiły widzów w zadumę i wywołały wzruszenie. W czasie tej szczególnej lekcji historii gościliśmy państwa Reginę i Jana Gasztoldów. Pan Jan, prezes Stowarzyszenia Lotników Polskich w Kanadzie, zawsze chętnie odpowiada na nasze zaproszenia.

Symbolikę i ważność tego dnia dało się zauważyć w ubiorze uczniów, szczególnie najmłodszych klas, oraz polskich flagach, które sami wykonali i przynieśli na przedstawienie. Obsługą sprzętu muzycznego zajął się pan Lech Różański, który zawsze chętnie pomaga nam w czasie występów.

Kulminacyjną częścią tej patriotycznej uroczystości było odśpiewanie hymnów Polski i Kanady.

Anna Stecka

Opublikowano w Życie polonijne
czwartek, 12 listopad 2015 23:50

11 listopada i obchody dnia ludzi honoru

W ostatnia niedzielę, 8 listopada, i jak co roku w kościele Świętego Stanisława Kostki w Toronto rozpoczęły się Mszą Świętą obchody Dnia Niepodległości. Mszę Świętą celebrował i kazanie wygłosił proboszcz Kurzydło.

Kiedy szedłem w pochodzie około 300 osób w kierunku ratusza miasta Toronto, jedna z osób powiedziała do mnie: "no, wreszcie mamy prawdziwy polski rząd! To cud!". Odpowiedziałem, że wybór nowego rządu i prezydenta to dopiero początek drogi. W Polsce mamy bowiem taką sytuację, że trzy czwarte gazet i Internetu należy do właścicieli niemieckich. Jakieś dziesięć procent należy do mniejszości narodowych i reszta mediów jest rozproszona w rękach polskich. Gdyby nie Kościół, a właściwie gdyby nie ksiądz Rydzyk, który się poświęcił, to w Polsce mielibyśmy taką sytuacje, że obcy kapitał i mniejszości wybierałyby rządy dla Polaków.

Opublikowano w Życie polonijne
czwartek, 12 listopad 2015 23:36

Film Music Gala w Mississaudze

Koncert muzyki filmowej Andrzeja Rozbickiego otworzyła Celebrity Symphony Orchestra Polonezem Wojciecha Kilara z filmu "Pan Tadeusz". Kinga Lizoń świetną interpretacją piosenki z musicalu "Chicago" rozruszała publiczność. Michael Ciufo przypomniał piękny utwór Ennio Morricone Nella Fantasia. Ten utwór zwykle wykonują kobiety i jest, w moim przekonaniu, trudniejszy do wykonania dla mężczyzny. Joanna Górska pięknie zagrała na skrzypcach utwór Johna Williamsa z filmu "Lista Schindlera", no i zdobyła słuszne brawa.

Z muzyką filmową jest tak, że przeważnie jest ona niejako za kotarą, w cieniu, i nadaje filmowi rytm i pomaga w akcji filmu. Oczywiście w przypadku musicali lub oper muzyka jest na pierwszym planie, w filmowych musicalach i śpiew, i muzyka są filmem. Słynna jest historia nagrodzonego czterema Oscarami filmu "W samo południe", którego reżyserem był urodzony w Rzeszowie Fred Zinnemann. Otóż w czasie próbnych pokazów film ten nie zdobył sobie przychylności publiczności. Producenci zdecydowali o zmianie podkładu muzycznego. Nową muzykę do tego filmu napisał Dimitri Tiomkin i "W samo południe" stało się przebojem i standardem westernu. No i zdobyło cztery Oscary, w tym jeden za muzykę i drugi za najlepszą muzykę i piosenkę filmową.

Opublikowano w Życie polonijne
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.