Inne działy
Kategorie potomne
Okładki (362)
Na pierwszych stronach naszego tygodnika. W poprzednich wydaniach Gońca.
Zobacz artykuły...Poczta Gońca (382)
Zamieszczamy listy mądre/głupie, poważne/niepoważne, chwalące/karcące i potępiające nas w czambuł. Nie publikujemy listów obscenicznych, pornograficznych i takich, które zaprowadzą nas wprost do sądu.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych listów.
Zobacz artykuły...Szanghaj Chiny poinformowały że będą stosować tzw. system kredytu społecznego do odmowy podróży pociągami i samolotami.
Sprawi to, że ludzie, którzy są aspołeczni i popełnili wykroczenia nie będą mogli korzystać z tego rodzaju środków transportu, w okresie do roku. Osoby takie znajdą się na czarnych listach można się na nie dostać m.in. za rozpowszechnianie fałszywych informacji o terroryzmie czy też sprawianie kłopotów władzom, jak również jazdy bez biletów czy palenie w pociągach - wynika z opublikowanego kilka dni temu oświadczenia Komisji Narodowego Rozwoju i Reform.
Osoby, które dopuściły się oszustw finansowych, a także pracodawcy którzy nieuiścili opłaty ubezpieczenia społecznego za pracowników czy też osoby, które nie zapłaciły mandatów i grzywien również będą objęte ograniczeniami.
Reguły te wchodzą w życie od pierwszego maja i są zbieżne z zamiarem obecnego kierownictwa i prezydenta XI stworzenia systemu kredytu społecznego opartego o zasadę wiarygodności i zaufania społecznego. Władze chińskie przy pomocy różnych środków elektronicznych będą gromadzić i oceniać informacje na temat codziennego życia wszystkich obywateli. Już w 2017 r. Sąd Najwyższy Chin ujawnił podczas konferencji prasowej że 6 150 000 Chińczyków zostało pozbawionych prawa korzystania z linii lotniczych ze względu na aspołeczne zachowanie.
Teren Lakeview Generating Station ma nowego właściciela
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakTeren dawnej Lakeview Generating Station w Mississaudze został sprzedany prywatnemu konsorcjum deweloperów. Ontario Power Generation potwierdziło sprzedaż 177-akrowej działki położonej na wschód od ulicy Cawthra i na południe od Lakeshore Rd. East we wtorek. Kupujący to Lakeview Community Partners Limited zaoferował za nią 275 milionów dolarów. Teren postindustrialny ma być przekształcony w tętniące życiem osiedle. Poseł z okręgu Mississauga South, minister finansów Charles Sousa wspominał, że w latach 50. budynki elektrowni i cztery kominy wydawały mu się majestatyczne, stanowiły tez punkt odniesienia dla łodzi pływających po jeziorze Ontario. Elektrownia należała jednak do zakładów emitujących największą ilość zanieczyszczeń w prowincji. Mieszkańcy Lakeview żałowali, że nie mają dostępu do jeziora.
Elektrownia została zburzona w 2007 roku. Początkowo planowano zastąpienie jej elektrownią gazową. Projektowi ze wszystkich sił sprzeciwiał się późniejszy radny Jim Tovey i grupa działaczy społecznych, którą zorganizował.
Inwestują w zdrowie psychiczne
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakKathleen Wynne ogłosiła, że je rząd przeznaczy dodatkowe 2,1 miliarda dolarów w ciągu czterech lat na ochronę zdrowia psychicznego. Obecnie na ten cel jest przeznaczane 3,8 miliarda dolarów rocznie. Pani premier podkreślała, że każdy mieszkaniec w prowincji powinien mieć łatwy dostęp do opieki, jeśli boryka się z chorobą psychiczną lub walczy z uzależnieniem. Człowiek nie może być zdrowy, jeśli dolega mu coś w sferze psychicznej, mówiła Wynne podczas konferencji prasowej zorganizowanej w Centre for Addiction and Mental Health. Zaznaczyła, że w historii Kanady jeszcze nikt jednorazowo nie zainwestował tyle w zdrowie psychiczne. Szczegóły mają być zawarte w budżecie.
Dzięki dodatkowemu finansowaniu każda szkoła średnia ma mieć dostęp do specjalisty w dziedzinie zdrowia psychicznego. W ciągu najbliższych dwóch lat zostanie stworzonych 400 nowych etatów. W przyszłym roku z kolei z usług socjalnych z zakresu terapii i poradnictwa będzie mogło skorzystać o 12 000 młodych ludzi więcej niż obecnie. Do roku 2021-22 liczba ta wzrośnie do 46 000. Dostęp do terapii uzyska też 350 000 osób cierpiących na depresję.
Hampstead, Que. - miasteczko, w którym nie wolno palić
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakHampstead leżące na przedmieściach Montrealu przyjęło przepis zakazujący palenia tytoniu i marihuany we wszystkich miejscach publicznych, w tym na chodnikach i na ulicach. To prawdopodobnie pierwsze w Kanadzie miasto z tak rygorystycznym zakazem. Pięciu radnych głosowało za zaostrzeniem przepisów, dwóch było przeciwko. Burmistrz siedmiotysięcznego miasteczka William Steinberg powiedział, że zakaz ma na celu ochronę zdrowia mieszkańców, powinien tez zniechęcać do palenia. Nowe zasady wejdą w życie w ciągu tygodnia. Nie dotyczą papierosów elektronicznych, dopuszczają też palenie w samochodach.
Ottawa proponuje zdroworozsądkowe przepisy o posiadaniu broni
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakWe wtorek rząd federalny przedstawił ustawę, która wymaga od sprzedawców broni przechowywania dokumentów dotyczących sprzedaży i posiadanego inwentarza przez 20 lat. Ma to być przydatne policji podczas prowadzenia dochodzeń związanych np. z przemytem. Ustawa nakazuje też kupującym strzelby i karabiny przedstawiania ważnej licencji. Do tego pytania w kwestionariuszu wypełnianym przed uzyskaniem licencji na broń mają dotyczyć nie tylko wcześniejszych pięciu lat, ale całego życia.
Liberałowie spodziewają się oporu ze strony konserwatystów, zwłaszcza że ustawa znosi niektóre przepisy wprowadzone przez poprzedni rząd. Przykładem może tu być przepis o automatycznej autoryzacji przewozu broni zakazanej i ograniczonego użytku. Nowa ustawa ma pozwalać jedynie na transport z miejsca przechowywania na strzelnicę lub do domu. Premier Trudeau twierdzi, że proponowane środki są po prostu zdroworozsądkowe.
Przestępczość w Kanadzie spada od ponad 20 lat, ale w ciągu ostatnich pięciu lat znacznie wzrosła liczba przestępstw związanych z bronią.
"Central Park" w Mississaudze - zapłacimy za wyburzanie domów!
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakMimo sprzeciwu mieszkańców Cooksville rosną szanse na urzeczywistnienie pomysłu radnego Nando Iannicca, który chce, by Mississauga miał swój „Central Park”. Miasto wykupiło trzy działki na terenie, na którym w przyszłości miałby powstać park – na wschód od Hurontario, między Dundas a Queensway. Przejęcie gruntów jest pierwszym etapem realizacji projektu założenia 25-akrowego parku.
Ratusz wszedł wiec w posiadanie działki przy 71 Paisley Bvld. (kupiona za 920 000 dol.), 105 Paisley Bvld. (za 1,5 miliona dol.) i 2170 Camilla Rd. (za 1,7 miliona). Miasto postawiło sobie za cel wykupienie 31 działek, zabudowanych i niezabudowanych lub takich, na których stoją niezamieszkałe domy. Pieniądze na wykup pochodzą z opłat płaconych przez deweloperów na zakładanie parków miejskich. Ratusz twierdzi, że w okolicy brakuje terenów zielonych użyteczności publicznej. W centrum Mississaugi i trzech przylegających do niego dzielnicach parki stanowią tylko 3 proc. powierzchni, podczas gdy w centrach innych porównywalnych miast – średnio 7,4 proc.
Właściciele domów w Cooksville nie chcą jednak płacić za błędy w planowaniu przestrzennym wcześniejszych władz miasta. Mówią, że się nie ruszą, ale też boją się wywłaszczenia. Mieli nadzieję, że projekt umrze śmiercią naturalną, gdy radny Iannica zapowiedział w styczniu, że będzie przechodził na emeryturę. Na odłożenie projektu na półkę jednak jak widać się nie zanosi.
Jak donosi we wtorek brytyjski Daily Mail francuski agent sił specjalnych działający na bezpośrednie polecenie prezydenta Nicolasa Sarkozy mógł być odpowiedzialny za zamordowanie pułkownika Kadafiego. Miał on wmieszać się tłum po pochwyconeniu libijskiego dyktatora i dobić go strzałem w głowę.
Motyw - jak wynika z dobrze poinformowanych źródeł w Libii - polegać miało na powstrzymaniu możliwości przesłuchiwania Kadafiego, który posiadał wiele ciekawych informacji między innymi o związkach jakie miał z Francją i samym Sarkozym, jak również na temat wielu innych zachodnich przywódców politycznych, w tym byłego premiera Wielkiej Brytanii Tonyego Blaira. Wielu polityków Zachodu miało bardzo bliskie stosunki z Kadafim, regularniw go odwiedziało i pomagało w nawiązywaniu wielomilionowych kontraktów biznesowych i handlowych, Sarkozy który witał Kadafiego jako "bratniego lidera" podczas jego wizyty państowej w Paryżu miał otrzymać od libijskiego przywódcy miliony dolarów na sfinansowanie swej kampanii wyborczej w 2007 r.
Państwa zachodnie, w tym Wielka Brytania, Francja i Włochy dokonały ataku na Libię wbrew rezolucjom Organizacji Narodów Zjednoczonych które jednoznacznie stwierdzały że zachodni sojusznicy nie powinni ingerować w wewnętrzną politykę w tym kraju. Tymczasem zachodnie myśliwce bombardowali cele w Libii praktycznie codziennie pomagając zdobyć władzę przeciwnikom politycznym Kadafiego. Mbecnie Mahmud Dżibril, który służył jako tymczasowy premier tuż po przewrocie powiedział egipskiej telewizji że to zagraniczny agent których wmieszał się w tłum zamordował libijskiego przywódcę.
Nowy bungalow w Wasaga Beach na 60’ x 100’ działce. 2 sypialnie, 2 łazienki.
River Rd W & Mosley. $514,900
Iwona Nowysz
IWONA (Yvona) NOWYSZ, Broker
domatorteam
Realty Executives domator inc., Brokerage.
www.GTAhomesforu.com
416.418.4043 direct
Rekolekcje Wielkopostne w parafii św. Kazimierza
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakRekolekcje Wielkopostne w parafii św. Kazimierza w Toronto prowadzi w tym roku o. Krzysztof Borodziej OMI, misjonarz z Polski. We wtorek podcza Mszy św. o 10:30 po wysłuchaniu nauki rekolekcyjnej kapłani udzielali sakramentu namaszczenia chorych.
http://www.goniec24.com/goniec-turystyka/itemlist/category/29-inne-dzialy?start=2142#sigProId939ae94da9
Podatkiem węglowym utrzymujemy rzesze pracowników sektora publicznego, przyznaje premier Wynne
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakPremier Wynne dała jasno do zrozumienia, że rządy wprowadzają podatki węglowe bynajmniej nie po to, by obniżać emisję gazów cieplarnianych, ale by zwiększać swoje dochody. Prawdziwe intencje liberałów ujawniły się w komentarzu na twitterze odnoszącym się do Douga Forda. Wynne napisała: „Plan likwidacji podatku węglowego i starania o zbilansowanie budżetu postawią pod znakiem zapytania nawet 40 000 miejsc pracy w sektorze publicznym. A to oznacza na przykład więcej dzieci w klasach, dłuższe kolejki do lekarzy czy mniej wsparcia społecznego”. Teoretycznie jednak ontaryjski sektor publiczny nie powinien mieć żadnego związku z podatkiem węglowym (wpływy z podatku powinny być przeznaczane na projekty infrastrukturalne sprzyjające ochronie środowiska i ekologiczny transport). A tu nam pani premier mówi, że jak nie będziemy płacić za emisję, to rządowi pracownicy zostaną zwolnieni.
Obecnie na systemie cap-and-trade rząd zarabia 1,8 miliarda dol. rocznie.