We wtorek rząd federalny przedstawił ustawę, która wymaga od sprzedawców broni przechowywania dokumentów dotyczących sprzedaży i posiadanego inwentarza przez 20 lat. Ma to być przydatne policji podczas prowadzenia dochodzeń związanych np. z przemytem. Ustawa nakazuje też kupującym strzelby i karabiny przedstawiania ważnej licencji. Do tego pytania w kwestionariuszu wypełnianym przed uzyskaniem licencji na broń mają dotyczyć nie tylko wcześniejszych pięciu lat, ale całego życia.
Liberałowie spodziewają się oporu ze strony konserwatystów, zwłaszcza że ustawa znosi niektóre przepisy wprowadzone przez poprzedni rząd. Przykładem może tu być przepis o automatycznej autoryzacji przewozu broni zakazanej i ograniczonego użytku. Nowa ustawa ma pozwalać jedynie na transport z miejsca przechowywania na strzelnicę lub do domu. Premier Trudeau twierdzi, że proponowane środki są po prostu zdroworozsądkowe.
Przestępczość w Kanadzie spada od ponad 20 lat, ale w ciągu ostatnich pięciu lat znacznie wzrosła liczba przestępstw związanych z bronią.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!