Przepchną CETA mimo "złej atmosfery"
wtorek, 05 lipiec 2016 23:09 Opublikowano w Wiadomości kanadyjskieOttawa Ambasador Unii Europejskiej w Ottawie Marie-Anne Coninx stwierdziła w rozmowie z Canadian Press, że kraje członkowskiej mają obecnie więcej do powiedzenia odnośnie ostatecznej ratyfikacji Umowy o Wolnym Handlu między Kanadą a UE,(CETA) po to by rozwiać rosnący opór przeciwko znoszeniu barier handlowych i otwieraniu rynków.
Unia Europejska postanowiła we wtorek procedować "mieszane" porozumienie i zdaniem ambasador nie powinno to wykoleić ratyfikacji samego układu; jej zdaniem "znaczna większość" przepisów porozumienia wejdzie w życie w pierwszej połowie przyszłego roku. Mieszane porozumienie oznacza tutaj, że każde z państw UE musi ratyfikować układ, ale to aprobata Parlamentu Europejskiego, która powinna nastąpić pod koniec roku, posłuży do "tymczasowego wprowadzenia w życie" jego postanowień. Niektóre z państw członkowskich UE uzależniają ratyfikację od dodatkowych kroków - Rumunia otwarcie domaga się zniesienia wiz dla swych obywateli podróżujących do Kanady.
Coninsx dodała, że pojawiła się obecnie "polityczna potrzeba" uporania się z rosnącą falą sił anty-globalizacyjnych w Europie. - Biorąc pod uwagę tę atmosferę, nie tyle związaną z referendum w Zjednoczonym Królestwie, co bardziej z tendencją anty-globalizacyjną, Komisja Europejska zaproponowała "mieszane porozumienie".
Council of Canadian organizacja energicznie występująca przeciwko porozumieniom wolnocłowym w wydanym oświadczeniu stwierdza, że w Europie rośnie opozycja wobec porozumienia z Kanadą i jego ratyfikacja nie będzie prosta.
Tymczasem zdaniem kanadyjskiego ministra handlu Chrystii Freeland, kanadyjscy przedsiębiorcy odniosą korzyści z układu, jeszcze zanim oficjalnie zostanie on ratyfikowany przez kraje członkowskie, ponieważ lwia część podpisanych porozumień zostanie proklamowana w tymczasowym traktacie wprowadzonym w życie na mocy aprobaty samego Parlamentu Europejskiego. Freeland z uznaniem skomentowała ostrzeżenie, jakie pod adresem parlamentów państw członkowskich skierował Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, który stwierdził, że na szali jest tutaj wiarygodność polityki handlowej Europy. Freeland zapowiedziała, że będzie lobbować w Europie za podpisaniem porozumienia podczas rozmów bilateralnych, jak również podczas spotkania ministrów handlu G20 w Szanghaju pod koniec tego tygodnia
Tory: Jestem gotów zabrać wam więcej pieniędzy
wtorek, 05 lipiec 2016 22:34 Opublikowano w Wiadomości kanadyjskieToronto Burmistrz Toronto John Tory, w wywiadzie z redakcją "The Globe and Mail" stwierdził, że jest gotów podnieść istniejące podatki i wprowadzić nowe, aby sfinansować ambitny plan rozbudowy komunikacji miejskiej oraz "inne potrzeby miasta".
Tory stwierdził eufemistycznie, że miasto "potrzebuje nowych środków dochodowych", aby opłacić miliardowe inwestycje planowane w najbliższych latach.
- Jestem gotów otwarcie rozmawiać o tym z mieszkańcami oraz z radnymi. Istnieje absolutna konieczność wygenerowania dochodów dla sfinansowania inwestycji kapitałowych - nie tylko komunikacji miejskiej,ale tak, głównie komunikacji. Tak jestem gotów.
Tory startował w wyborach na burmistrza obiecując utrzymać wzrost podatków od nieruchomości poniżej stopy inflacji. Jego przeciwnikami był Rob Ford, a po tym gdy ten wycofał się z powodu choroby, jego brat Doug. Obaj chcieli ograniczać wydatki miasta obiecując obniżyć podatki. Wówczas Tory twierdził, że podatnicy są wystarczająco obciążeni, i nie powinni stawać w obliczu kolejnych podwyżek.
Obecnie miasto rozważa całą gamę nowych podatków. Tory rozmawiać już miał z premier Ontario Kathleen Wynne o możliwości wprowadzenia podatku hotelowego.
Burmistrz powiedział w wywiadzie, że polecił administracji rozpatrzyć wszelkie możliwe oszczędności oraz sprzedaż obiektów należących do miasta. Wyraził pewność, że "znaczna większość wyborców popiera te propozycje".
inisterstwo ochrony środowiska w Quebecu zapewnia, że nie autoryzowało ubiegłotygodniowego spuszczania ścieków przez City of Saint Hyacinthe. W rezultacie zatrucia rzeki Yamaska masowo padły ryby. Rzecznik ministerstwa poinformował, że obecnie prowadzone jest w tej sprawie dochodzenie. W Yamaska rozkładają się obecnie tysiące śniętych ryb i nikt nie wie jaki jest tego powód. Miasto spuściło ścieki 28 czerwca w związku z rozbudową tamtejszej oczyszczalni. Kilka dni później mieszkańcy zaalarmowali władze że rzeka pełna jest zdechłych ryb.
Dochodzenie pozwoli nam ustalić czy naruszone zostało prawo - poinformowała we wtorek rzeczniczka Ministerstwa Mylene Gaudreau.
Burmistrz Saint-Hyacinthe Claude Corbeil powiedział, że przyczyną spuszczenia ścieków, był brak komunikacji między departamentami i jego administracja bierze na siebie pełną odpowiedzialnoś- za serię pomyłek, która doprowadziła do uwolnienia ścieków do rzeki mimo niskiego stanu wody i wolnego nurtu. - To była seria złych decyzji, jestem bardzo rozczarowany i zaniepokojony tym, co się stało - powiedział w rozmowie z dziennikarzami. Burmistrz dodał, że spuszczenie ścieków nie zagrażało jakości wody pitnej, ponieważ ujęcie jest w górę rzeki od oczyszczalni. W 2015 roku doszło do 651 przypadków zanieczyszczenia Yamaski ściekami.