Jak zapowiadałem tydzień temu, dzisiaj rozmowa ze sprzedawcą Hondy, Sylwestrem Chylińskim z naszego zaprzyjaźnionego dealershipu Marino's Lakeshore Automall.
GONIEC - Panie Sylwestrze, mam lekki żal do Hondy; dlaczego w Europie będzie można dostać civic tourer, i to nawet w wersji z dieslem - dlaczego tutaj tak się nie dzieje? Wiem, że Pan nie jest władny odpowiedzieć na takie pytanie, ale jaka jest Pana opinia? Co się dzieje z hondą civic, bo przecież jest to najpopularniejszy samochód Kanadzie. Ostatnio trochę go zaczynają podgryzać elantra i mazda 3, ale na rynku kanadyjskim to jest classic - chyba nawet taki, jakim był duży fiat kiedyś w Polsce.
Sylwester Chyliński - Chyba sobie pan odpowiedział na pytanie; jest to dla mnie trochę smutne, bo sprzedaję hondę, a konkurencja poszła tą samą drogą, którą civic szedł w latach 70. i 80. - tani produkt, solidny, niezawodny. Hyundai dzisiaj robi to samo - przejęli tę myśl, żeby robić samochód ładny i tani.
Dlaczego honda jest taka, a nie inna? To jest brutalny rynek, tak zadecydowały wyższe władze w Hondzie, by nie robić hatchbacka, nie robić diesla. Diesel zresztą to inna historia, to przede wszystkim kwestia infrastruktury. Nie wszyscy to widzą, ale Kanada i w ogóle Północna Ameryka mają dosyć ubogą infrastrukturę jeśli chodzi o stacje benzynowe i diesle.
- Podobno ten nasz diesel jest brudny, że ma jakość z lat 30.-40. - nadaje się bardziej do sprzętu militarnego czy do rolnego...
- Jak pan pewnie wie, w Europie są dwa rodzaje diesla: zwykły, który jest i tak lepszy od naszego, i oprócz tego jest gold diesel, który jest trochę droższy, ale bardzo czysty. Poza tym technologia silników diesla jest taka, że one mają duży moment obrotowy, co w Europie na ciasnych drogach daje lepsze przyspieszenie. Zużycie paliwa, średnio mówiąc jest ok. 30 proc. lepsze od silników benzynowych, natomiast koszty utrzymania i warunki klimatyczne są przeciwko tym silnikom w Kanadzie.
Tutaj są niskie temperatury i szczególnie małe diesle wymagają drogich remontów, wtryskiwacze, pompy są dosyć wrażliwe na niskie temperatury i na obciążenia. Wbrew pozorom silnik benzynowy jest prostszy i wystarcza na dłużej.
Myśmy tutaj już zaczęli robić drugą halę w Alliston, gdzie miały być budowane silniki diesla, które Anglii wkładają właśnie do civików, do accordów i do crv. Zaniechali tego, a przenieśli produkcję silników benzynowych, które do tej pory robili w Japonii i w Anglii - 1,8 l, 1,4 l i 3,5 l produkowane są u nas.
Myślę, że Kanada i Ameryka nie dorosły jeszcze do takiej technologii, poza tym ceny paliwa są wciąż na takim poziomie, że nie bardzo to się opłaca, stąd jest trochę presji na hybrydy i elektryczne samochody.
- No właśnie skoro mówimy tyle o dieslu, to chciałem zapytać o gaz - mamy go w Kanadzie mnóstwo, jest coraz tańszy... W niektórych krajach sprzedaje się w salonach samochody na gaz, nie myśli się tutaj o tym?
- Nie mam żadnych wiadomości, wiem, że bardzo mała liczba prywatnych właścicieli przerabia auta, ale na pewno nie civiki, tylko większe samochody - piloty, odysseye. Dla przeciętnego użytkownika średniej klasy... Dam Panu przykład z hybrydami.
Wiele osób nie wie, ale technologia hybrydowa na rynku amerykańskim to jest pomysł Hondy, a nie Toyoty. Wcale nie prius był pierwszy, myśmy wyszli w 1999 roku z insightem. To był dosyć futurystycznie wyglądający samochód dwudrzwiowy, prius wskoczył dopiero w 2000 roku, zaraz po nas, z podobną, ale bardziej rozwiniętą technologią. Pomysł podobny; benzynowy silnik z elementem generator/silnik elektryczny, dodatkowa bateria.
Nabywcy jednak bardzo prosto kalkulują. Podam przykład. Podstawowy civic, dobrze wyposażony, z automatyczną skrzynią biegów to jest 19 500 dol., razem z podatkami i opłatami, trochę powyżej 23 tys. Za gotówkę cena jest w tym momencie jeszcze o 1,5 tys. lepsza, przyjmijmy 23 tys. ze wszystkim. Natomiast jeśli chce pan kupić taki sam samochód "na miarę", z mniejszymi osiągami; czyli kupić tego civika hybrydę, trzeba zapłacić 26 tys. plus wszystkie opłaty, czyli to się kończy powyżej 30 tys. Aby skompensować różnicę oszczędnościami paliwa, trzeba jeździć minimum 8 lat. W Ameryce bardzo utylitarnie podchodzi się do samochodu, nie to, co w Europie, gdzie auta są bardziej pieszczone, ludzie tu mają bardziej praktyczny stosunek.
- No i z hybrydami jest też ten problem, że one wcale nie są tak korzystne dla środowiska, jak to się podkreśla, jeśli wziąć produkcję samochodu od momentu, kiedy jest on rudą żelaza, czyli od samego początku. Sama produkcja prądu też często nie jest zbyt czysta, bo przecież prąd nie bierze się z kontaktu. Często pochodzi z elektrowni węglowych. Jeśli do tego dodamy, że ten samochód trzeba jeszcze potem złomować, tę baterię jakoś utylizować, to okaże się, że bardziej ekologiczny jest samochód benzynowy.
- Zgadza się, to samo z wodorem czy samochodami czysto elektrycznymi. Wie Pan, mam kolegę inżyniera, który jest bardzo dociekliwym człowiekiem, wszystko sprawdza i lubi przeliczyć. On twierdzi, że silnik spalinowy mimo bardzo dużych strat jest sprawnym sposobem napędu w porównaniu z innymi; jeśli uwzględnimy straty przy produkcji, prąd, przesłanie itd.
- No więc warto czasem się zastanowić, a nie wyciągać pochopne wnioski. Ale wróćmy do hondy civic.
- To mój ulubiony temat...
- Co w tym samochodzie można jeszcze poprawić, bo nowa wersja hondy civic jest w miarę oszczędna, oferuje szeroką gamę modeli i jest bardzo dobra pod względem bezpieczeństwa, co w tym aucie można jeszcze ulepszyć?
- Ja bym w Kanadzie wprowadził hatchback - pięciodrzwiowe nadwozie. - To można było zrobić na początku, zmieniłbym też cały projekt tak, jak wygląda europejski civic - to są naprawdę bardzo ładne samochody - dlatego że jeśli chodzi o osiągi jesteśmy na samej górze. Było trochę złych opinii prasowych, jeśli chodzi o rocznik 2012, bo praktycznie honda troszkę zbagatelizowała konkurencję, teraz jesteśmy do przodu, bo jednak podnieśli wiele wskaźników - zużycie paliwa jest lepsze, jest bardzo dobre bezpieczeństwo. Ja bym popracował nad wyglądem, żeby młodych ludzi przyciągnąć.
Honda wyrosła na ludziach młodych na tym rynku i dzięki tym młodym ludziom, którzy zdążyli się - niestety - zestarzeć - dzisiaj "jedziemy", ale oni kupują teraz accordy, crv. Crv bardzo dobrze się sprzedaje, ale ja bym ciągle stawiał na civic.
- Nie sądzi Pan, że ludzie, którzy są oszczędni, dbają o środowisko, taki samochód jak kombi chętniej by kupili niż właśnie suva? I tak człowiek mało jeździ po terenowych wykrotach, jeździmy po asfalcie i w mieście, ale czasem trzeba przewieźć narty czy deskę...
- Czy coś przywieźć z IKEI...
- I wtedy te położone siedzenia i ta przestrzeń są bardzo pomocne.
- Absolutnie się z tym zgadzam. Uważam, że szczególnie w czasach kryzysowych, po 2008 roku, jest za duży ten moment bezwładności, że ludzie ciągle idą w te wielkie samochody suv. To jest marnowanie energii, środków finansowych - powinno się iść w kierunku europejskim, samochody mniejsze - jak pan mówi - kombi i hatchbacki, które są dobre dla młodych rodzin, a jednocześnie dobrym codziennym samochodem do pracy czy do szkoły. Takie jest moje zdanie.
- Czyli można liczyć na nacisk Pana w firmie, by te europejskie hondy civic tu sprowadzać, bo przecież Pan tu widzi, o co ludzie pytają, czego chcą?
- To działa z dużym opóźnieniem. Jak Pan zobaczy statystykę sprzedaży civików i accordów w porównaniu do crv, to Ameryka i Europa są odwrotnością - tutaj civic ciągle jest w czubie, ale zaraz po nim jest crv. A crv jest dużo droższe!
- Co nowego w modelu 2014?
- Nie wiemy, otrzymujemy pełny opis samochodu dwa tygodnie przed przyjęciem. Civic 2014 przychodzi w grudniu tego roku. To jest późno, dlatego że mamy już czternastki odyseye i crv, za miesiąc będą accordy. W związku z trzęsieniem w Japonii i tsunami kilka lat temu wszystko się poprzesuwało. Wracając do pytania podejrzewam że nie będzie dramatycznych zmian - samochód został gruntownie przeprojektowany między 2012 a 2013 rokiem i teraz ma bardzo dobre opinie.
Myślę, że będzie bardzo konkurencyjne oprocentowanie, zmiany techniczne będą bardziej na zasadzie przesuwania pewnego wyposażenia z wyższych modeli do niższych.
Gruntowne przeprojektowanie modelu to bardzo droga sprawa i w tym przemyśle robi się to tylko co 5 lat. Na pewnobędzie ten sam wygląd i te same podstawowe sprawy jak zawieszenie, czy silnik.
- Dziękuję bardzo i wszystkich zapraszam do salonu Hondy.