Wiadomości kanadyjskie
Informacje i wydarzenia
wtorek, 18 październik 2016 16:59
Co robią nasi żołnierze w Iraku?
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-Augustyniak
Członkowie kanadyjskiej armii biorą udział w operacji odbicia Mosulu, bastionu Państwa Islamskiego. Miasto jest okupowane przez dżihadystów od czerwca 2014 roku, obecnie pozostaje w nim 4000-8000 bojowników islamskich. To jak niebezpieczna okaże się misja Kanadyjczyków, zależy od dwóch czynników: od tego, czy żołnierze, którym doradzają, zostaną skierowani do walk oraz czy Ottawa zgodzi się na wejście kanadyjskich żołnierzy do Mosulu.
Kurdyjskich bojowników peshmerga szkoli do 210 Kanadyjczyków. Współpracują z irackim wojskiem rządowym, bojownikami sunnickimi i Shia. Premier Trudeau, który podczas kampanii wyborczej mówił o wycofaniu wojsk z Iraku, twierdzi, że zadania naszych żołnierzy nie polegają na zaangażowaniu w walkę – mimo że Kanadyjczycy prowadzą bojowników walczących niekiedy na pierwszej linii ognia. Obecnie kanadyjscy doradcy militarni są dowódcami kurdyjskimi w okolicy Erbil, stolicy irackiego Kurdystanu, 85 km od Mosulu. W zeszłym tygodniu nasi generałowie mówili, że sytuacja robi się coraz bardziej niebezpieczna, bo doradzanie Kurdom odbywa się na polu walki, a nie gdzieś z dala od konfliktu.
Kanadyjskie samoloty szpiegowskie CP-140 Aurora mają być użyte przez koalicję do wyznaczenia celów bombardowań. Wykorzystywany jest też nasz samolot-cysterna Polaris. W pobliżu, ale nie w bezpośrednim sąsiedztwie linii ognia, działa też szpital polowy, w którym pracuje 60 Kanadyjczyków. Minister obrony Harjit Sajjan nie chce podawać szczegółów kanadyjskiej misji zasłaniając się bezpieczeństwem operacji.
Toronto Ontaryjski minister energetyki Glenn Thibeault przyznał we wtorek, że prawie całość12 milionów dolarów, jakie rząd prowi
ncji wydał na program pomocy finansowej dla odbiorców prądu, którzy mają niskie dochody, poszła na konsultantów, reklamy i druki informacyjne.
Opozycyjni postępowi-konserwatyści, oskarżyli rządzących Liberałów o rażąco złe zarządzanie programem Ontario Electricity Support, ponieważ 11.7 mln dol. z 11,9 mln dol. budżetu programu przeznaczone zostało na opłacenie konsultantów, ogłoszeń w mediach i reklamy.
Od kiedy w styczniu program został uruchomiony 137 tys. rodzin z szacowanych 500 tys. jakie kwalifikowały się do pomocy zostało zaakceptowane, by otrzymać zniżkę od 30 do 50 dol. miesięcznie na rachunkach za prąd.
Minister Thibeault tłumaczył, że jest rzeczą bardzo ważną, "aby rząd pracował wspólnie z agencjami pomocy socjalnej i społecznościami ludności rdzennej, aby właściwie poinformować o możliwościach uzyskania ulgi, która - jak uznał - ma bardzo istotne znaczenie dla rodzin o niskich dochodach. Ta "energiczna i skuteczna kampania promocyjna" zaowocowała wniesieniem ponad 230 tys. podań o ulgi".
Aby uzyskać ulgę najwyższej wysokości sześcioosobowa rodzina , musi mieć dochody poniżej 28 tys. dol. a siedmioosobowa poniżej 39 tys. dol. rocznie.
27 stopni Celsjusza z powodu wilgotności odczuwalne jak 32 - zapowiedzieli synoptycy na wtorek 18 października w stolicy Ontario. Wysokiej temperaturze towarzyszą porywiste wiatry do 62 km/h, a popołudniu przypląta się burza i opady. Toronto na razie wychodzi jednak obronną ręką z pogodowych anomalii - mieszkańcy południa Georgian Bay - Collingwood, Owen Sound borykają się ze skutkami wichury, zniszczone zostało wiele budynków, a ponad 10 tys. gospodarstw pozbawione zostało prądu. Prędkość wiatru przekraczała w niektórych regionach 125 km/h
poniedziałek, 17 październik 2016 14:38
Przestarzała definicja prawna wyklucza rodziców z "nowoczesnych rodzin"
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-Augustyniak
Liberałowie przedstawili ustawę nr 28 – All Families Are Equal Act – która zwiera zestaw poprawek do takich aktów prawnych jak Children’s Law Reform Act czy Vital Statistics Act i ma zmienić definicję rodziny. Premier Wynne powiedziała, że mieszkańcy w Ontario cenią różność i różnorodność, dlatego wszystkie rodzaje rodzin i ich dzieci powinny być tak smo traktowane przez prawo. Rzecznik prasowy Wynne próbował bagatelizować sprawę i zapewnił, że w akcie urodzenia dziecka określenia „matka” i „ojciec” zostaną zachowane. Wyjaśnił, że chodzi o to, by rodzice i dzieci nie miały problemów prawnych, „niezależnie od tego, czy rodzice są LGBTQ2+, heteroseksualni czy też dziecko zostało poczęte z pomocą lekarzy”. Obecna definicja rodziny pochodzi z 1978 roku, jest za wąska i wyklucza rodziców z nowoczesnych rodzin.
Charles McVety z Canada Christian College krytykuje pomysł pani premier i podkreśla, że jeśli propozycja rządu przejdzie, to z dokumentów prawnych słowo „matka” zniknie w 17 miejscach, a „ojciec” – w 23. Określenia te zostaną zastąpione przez „rodzic biologiczny” i „rodzic”) ‘birth parent’ i ‘parent’). Kampanię rządu nazywa „wojną na matki” i ostrzega, że takie działanie prowadzi do rozbijania tradycyjnych rodzin. Powtarza, że matki nikim nie można zastąpić, jej miłość daje życie i dzięki nim istnieją społeczeństwa.
Queenie Yu, była kandydatka w wyborach uzupełnianiających w okręgu Scarborough-Rouge River, mówi, że rząd stara się wymazać wszelkie związki dzieci z ich biologicznymi rodzicami i to działania ideologiczne.
poniedziałek, 17 październik 2016 14:35
Skrócona parada św. Mikołaja
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-Augustyniak
Tradycyjna Mississauga Santa Claus Parade będzie w tym roku znacznie krótsza. Do tej pory parada przechodziła ulicą Queen. W tym roku zacznie się na Ontario Street, dalej przejdzie Queen Street South do Streetsville Village Square. Festyn Christmas in the Village będzie odbywał się w dniach 26 i 27 grudnia. Zacznie się w sobotę po południu jarmarkiem świątecznym podobnym do tych organizowanych w Europie. Paradę ze św. Mikołajem zaplanowano na niedzielę. Całość organizuje Streetsville Business Improvement Association.
niedziela, 16 październik 2016 14:04
Wolski z Mississaugi na intensywnej terapii
Napisał Andrzej Kumor
Znany Polakom z Mississaugi hokeista polskiego pokolenia - 30-letni Wojtek Wolski ur. w Zabrzu, były zawodnik Brampton Battalion, przebywa w szpitalu w Magnitogorsku. Jegi stan jest ciężki. Polak w miniony czwartek podczas meczu Metallurg Magnitogorsk, w drużynie, którego to klubu obecnie występuje, zderzył się na lodzie z Vladimirem Markelovem, doznał uszkodzenia kręgosłupa oraz wielu innych obrażeń, jest na intensywnej terapii. Wolski od 2002 roku występował w barwach Battalion, a następnie grał dla pięciu drużyn w NHL, od 2013 roku gra w Rosji dla Kontinental Hockey League (KHL)
czwartek, 13 październik 2016 22:28
Przegląd tygodnia, piątek 14 października 2016
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-Augustyniak
Trudeau straszy Europę: Podpiszecie CETA, albo będziecie nikim
Ottawa Podczas rozmów z premierem Francji Manuelem Vallsem, szef kanadyjskiego rządu federalnego Justin Trudeau ostrzegł kraje Unii Europejskiej, że odrzucenie układu o wolnym handlu z Kanadą – CETA, pozbawi Europę znaczenia.
Manuel Valls przybył do Ottawy, by rozmawiać na temat handlu i przeciwdziałania zmianom klimatu, ale także o zagadnieniach związanych z imigracją i asymilacją.
– Jeśli Europa nie będzie w stanie podpisać nowoczesnego układu wolnocłowego z państwem takim jak Kanada, to z kimże w nadchodzących latach będzie mogła robić interesy?! – sentencjonalnie pytał Trudeau. – W tej postbrexitowej sytuacji, nasuwają się pytania o przydatność Europy, jeśli Europa nie będzie w stanie się zorganizować, aby podpisać to porozumienie – będzie to oczywisty sygnał nie tylko dla Europy, ale całego świata, że Europa wybiera drogę, która nie przyniesie korzyści ani jej mieszkańcom, ani całemu światu.
– A to byłby wstyd – dodał.
Valls zapewniał, że Francja popiera CETA, ponieważ będzie to silny impuls do tworzenia miejsc pracy, korzystny dla obu gospodarek. Trudeau pod koniec miesiąca ma pojechać do Brukseli, aby podpisać CETA. Wciąż nie jest to jednak pewne.
Miliard? A dlaczego nie!
Toronto W zeszłym tygodniu radni Toronto jednogłośnie zdecydowali o rozpoczęciu prac nad projektem nowego parku w centrum miasta i przeznaczyli na ten cel 2,4 miliona dol. Wstępna koncepcja zakłada założenie parku na dachu nad torami kolejowymi biegnącymi przez centrum Toronto, w pobliżu Rogers Centre, CN Tower, Air Canada Centre, stacji Union i dzielnicy finansowej. Teren zielony miałby powierzchnię 21 akrów, a całość przedsięwzięcia kosztowałaby 1,05 miliarda dol.
Pewnym problemem może być rozwiązanie kwestii własności przestrzeni powietrznej znajdującej się nad torowiskiem. Obecnie prawo własności posiada Canadian National Railway Company. Miasto będzie musiało prawa odkupić lub uzyskać dostęp do przestrzeni na innej zasadzie.
czwartek, 13 październik 2016 15:37
Pożar w Pickering na 401
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-Augustyniak
W czwartek o 4:15 nad ranem na autostradzie 401 w Pickering wybuchł pożar. Ogień pojawił się, gdy ciężarówka jadąca autostradą zjechała z pasa i uderzyła w betonową barierę oddzielającą jezdnie. Nikt nie odniósł obrażeń. Zamknięto pasy ekspresowe autostrady w okolicy Rouge River. Kierowca usłyszał zarzut nieostrożnej jazdy.
czwartek, 13 październik 2016 15:33
Torontońskie WE Day z aprobatą homoseksualizmu w tle
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-Augustyniak
Podczas torontońskich uroczystości zorganizowanych z okazji WE Day (19 października) w Air Canada Centre wystąpi amerykański raper Macklemore, którego utwór „Same love” jest uznawany za hymn homoseksualistów. WE Day ma zgromadzić 20 000 uczniów szkół publicznych i katolickich w wieku 12 lat i starszych. Kolejnym wykonawcą jest raper Jason Derulo, który głosi, że pierwsza randka, która nie kończy się aktem seksualnym, jest nudna.
WE Day to impreza organizowana przez organizację Free the Children, która ma na celu napełnić młodych ludzi energią i dodać im sił do zmieniania świata. Podczas uroczystości występują gwiazdy i mówcy, którzy motywują rzesze słuchaczy-idealistów do działania. Uczniowie mogą uczestniczyć w WE Day, jeśli ich szkoła zapisała się do programu WE Schools i zobowiązała się do przeprowadzenia w każdym roku szkolnym jednej akcji, która ma pomóc światu i społeczności lokalnej.
Tanya Granic-Allen, przewodnicząca Parents As First Educators (PAFE), zwraca uwagę, że zmienianie świata nie polega na udziale w szkolnej wycieczce, podczas której uczniowie będą wystawieni na kontakt z wulgarnymi treściami. Muzyka Macklemore’a zawiera profanacje, niemoralną propagandę i uderza w Boga. To nie pierwszy raz, gdy na WE Day pojawia się ktoś o wątpliwej moralności, nienajlepszej klasy lub opowiadający się za aborcją.
Bracia Kielburger, założyciele organizacji Free the Children, też nie są bez winy. W marcu 2011 roku przyznali, że organizacja składowała środki antykoncepcyjne w swoich klinikach Baraka Medical Clinic w Kenii. Po tym wydarzeniu biskupi z Kenii poprosili katolików z Kanady i USA o zaprzestanie wspierania działalności organizacji.
Co więcej bracia podpisali w 2011 roku Mother’s Day Manifesto, którego autorzy sprzeciwiali się zmniejszeniu środków publicznych przekazywanych International Planned Parenthood Federation twierdząc, że „organizacja dba o dostęp za granicą do usług medycznych związanych z reprodukcją, a rząd nie chce przyznać kobietom w Afryce tych samych praw, jakie mają Kanadyjki”.
W roku szkolnym 2016-17 w Kanadzie odbędzie się 10 imprez z cyklu WE Days, cztery w Stanach Zjednoczonych i jedna w Wielkiej Brytanii.
środa, 12 październik 2016 15:19
Czasem lepiej mieć banknoty
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-Augustyniak
Okazuje się, że nie za wszystko można zapłacić bilonem. Canadian Currency Act z 1985 roku wprowadza pewne limity w odniesieniu do płatności za towary i usługi. Płacenie monetami jest dopuszczalne w kwotach:
40 dolarów – jeśli płacimy monetami dwudolarowymi (20 monet o nominale 2 dol.)
25 dolarów – jeśli płacimy monetami jednodolarowymi (25 monet o nominale 1 dol.)
10 dolarów – jeśli płacimy monetami o nominale 10 i 25 centów (100 monet 10-centowych)
5 dolarów – jeśli płacimy monetami o nominale 5 centów (100 monet)
25 centów – jeśli płacimy monetami jednocentowymi.
Jeśli chcemy zapłacić więcej, musimy mieć banknoty lub monety o wyższych nominałach. W przeciwnym razie sprzedawca ma pełne prawo odmówić przyjęcia płatności.
Niektóre banki mogą też nie chcieć wymieniać monet osobom, które nie mają dowodu tożsamości lub które nie mają u nich konta. Część z nich ma maszyny wymieniające pieniądze, jednak te pobierają prowizję od transakcji (w wysokości 7-15 proc.).
