Najpierw było zmniejszenie uprawnień pracowniczych, teraz przyszła kolej na podwyżki cen. W różnych Timach Hortonsach ostatnie wzrosły nieznacznie ceny różnych dań i ciastek. Jak się uważa jest to związane z narzuconą przez rząd Ontario podwyżką minimalnej stawki wynagrodzenia z 11,60 dolara za godzinę do 14 $ za godzinę. Firma twierdzi że podwyżki cen nie są jednak z tym związane. To normalne dostosowanie cen, które odbywa się na bieżąco - poinformował rzecznik korporacji w e-mailu przesłanym CBC News - składa się na to wiele różnych czynników.
W Timie Hortonsie w Toronto cena śniadania na bejglu wzrosła z 6,77 do 7. To samo stało się Markham.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!