farolwebad1

A+ A A-

Są dwie ofiary. Okoliczności nadal niewyjaśnione

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Policja regionu Peel potwierdziła dane osobowe ofiar wybuchu, jaki miał miejsce w Mississaudze we wtorek po południu w dalekim sąsiedztwie polskiej plazy "Wisła". Z gruzów wydobyto zwłoki 55-letniej Dianne Page oraz również 55-letniego Roberta Nadlera, mężczyznę skazanego za morderstwo i zwolnionego warunkowo w latach 90. Obydwoje byli współwłaścicielami domu przy Hickory Drive.
Przyczyna wybuchu nadal jest tajemnicą
Policja analizuje "niepokojące" listy, jakie odnaleziono wśród zgliszczy. Okoliczne domy badane są, by ustalić czy nie została naruszona ich konstrukcja. Straż poinformowała, że domy sąsiadujące z miejscem wybuchu będą rozebrane. Łącznie rany osniosło 9 osób, a uszkodzeniu uległy 24 domy.
Robert Nadler za morderstwo swego przyjaciela w latach 80. Odsiedział łącznie 10 lat i został zwolniony. Policja nie ujawniła przyczyny śmierci ofiar, ani tego czy żyły one w momencie wybuchu. Ciało Nadlera znaleziono w piątek po południu. Według sąsiadów Nadler i Page nie byli towarzyscy. Bożena Wolanin powiedziała dziennikarzom, że okna domu od lat pokryte były od środka folią aluminiową i nie było widać co tam się dzieje. Ani Wolanin, ani inni sąsiedzi z którymi rozmawiali dziennikarze CBC, nie byli w stanie określić, kiedy ostatni raz strzyżono tam trawę.
Policja zebrała listy rozrzucone wokół miejsca eksplozji, z których wynikało, że właściciele domu, są zadłużeni i chorzy, Ponoć autor miał prosić o przebaczenie Boga za to co planował zrobić. Treści listów policja nie ujawniła, a ich zawartość znana jest z relacji osób, które je przekazały policji po odnalezieniu. Nie wiadomo, czy mają one związek z tym tragicznym zdarzeniem.


Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!

Andrzej Kumor

Widziane od końca.

Strona: www.goniec.net/
Zaloguj się by skomentować
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.