Mieszkanka Toronto, której imienia i nazwiska policja nie podaje, wróciła w niedzielę w nocy ze spotkania z przyjaciółmi i zauważyła, że drzwi jej domu w Riverdale są podziurawione przez kule. W mieszkaniu znalazła też swojego postrzelonego kota. Zwierzę natychmiast zostało przewiezione do kliniki weterynaryjnej, ale nie przeżyło.
Sąsiedzi z okolicy First i Logan mówią, że słyszeli hałasy, jakieś trzaski, ale nie przypuszczaliby, że ktoś strzela. Ktoś w pewnej chwili wyraził przypuszczenie, że może to strzały, ale inni stwierdzili, że raczej fajerwerki.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!