Vancouver Krewni syryjskiego chłopczyka, którego zwłoki morze wyrzuciło w październiku na brzeg na tureckiej plaży, a zdjęcie wydarzenia uczuliło opinię publiczną na los syryjskich uchodźców, wylądowali w poniedziałek w Vancouver.
Mohammed Kurdi, wraz z żoną i piątką dzieci przybyli jako uchodźcy sponsorowani przez siostrę Mohammada Timę Kurdi, która od momentu tragedii stała się rzecznikiem uciekinierów z ogarniętej wojną Syrii. Tima Kurdi powitała krewnych na lotnisku. Towarzyszyła jej duża liczba reporterów. Mówiąc po arabsku Mohammed Kurdi podziękował Kanadyjczykom i ich władzom za "urzeczywistnienie jego marzeń". Trzyletni bratanek Mohammada, Alan Kurdi utonął wraz z 5-letnim bratem i matką w trakcie przeprawy z Turcji do Grecji. Ojciec Alana Abdullah Kurdi zdecydował się na nielegalną podróż, po tym, jak podanie jego brata Mohammada o emigrację do Kanady zostało odrzucone z powodu braku wymaganych dokumentów.
Po nagłośnieniu tragedii, urzędnicy biura imigracji poprosili Timę Kurdi o ponowne złożenie wniosku.
Tima Kurdi otworzyła niedawno zakład fryzjerski w Port Coquitlam w Kolumbiii Brytyjskiej i tam właśnie rozpocznie pierwszą w Kanadzie pracę jej brat.
Samo zdjęcie Alana Kurdi zostało zmanipulowane, woda wyrzuciła zwłoki na skały, ale policja ułożyła je na plaży twarzą w dół "dla lepszego efektu" fotografii. Fragment z Wikipedii: Around 5 am authorities started an investigation, after an emergency call that a boat had capsized and bodies were coming ashore. The bodies of Kurdi and another child were discovered by two locals at around 6:30 am on the same morning. The two men moved the bodies from the water onto the dry part of the beach.Later, Kurdi was photographed face-down on the water's edge by a Turkish press photographer.
Zdjęcie zwłok chłopczyka miało również wpływ na przebieg kanadyjskiej kampanii wyborczej.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!